Radio Opole » Kraj i świat
2022-06-21, 11:30 Autor: PAP

Szef MSZ: sprzeciw wobec imperializmu to jeden z imperatywów polskiej polityki zagranicznej (opis)

Sprzeciw wobec wszelkiej postaci imperializmu to jeden z trzech imperatywów polskiej polityki zagranicznej - powiedział we wtorek szef MSZ Zbigniew Rau. Wskazywał ponadto, że Polska udzieliła bezprecedensowej pomocy Ukrainie, a bez USA Europa nie obroni się sama.

Rau otworzył we wtorek w Warszawie Naradę Ambasadorów RP - cykliczne spotkanie organizowane na ogół latem, na które zapraszani są ambasadorzy, kierownicy przedstawicielstw dyplomatycznych, a także kandydaci na ambasadorów. Jest to okazja do podsumowania tego, co wydarzyło się w polityce zagranicznej w ostatnich miesiącach oraz omówienia planów na przyszłość. W ostatnich latach spotkania były zawieszone z uwagi na pandemię, ale we wtorek do Warszawy ponownie przyjechali polscy dyplomaci z całego świata.


Rau mówił o imperatywach polskiej polityki zagranicznej, wskazywał też, że Polska najpierw podjęła wszystkie możliwe wysiłki, by przeciwdziałać rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a po wybuchu wojny udzieliła Ukraińcom bezprecedensowej pomocy. Szef MSZ wskazywał, że Polska przyjęła kilka milionów uchodźców, a także budowała międzynarodową koalicję na rzecz dozbrajania Ukrainy. Szef polskiej dyplomacji podkreślił też, że bez Stanów Zjednoczonych Europa nie obroni się sama, a amerykańskie przywództwo w obronie i wzmacnianiu porządku międzynarodowego opartego na prawie jest dla Polski kluczowe.


Minister Rau w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na trzy imperatywy polskiej polityki zagranicznej. "Sprzeciw wobec wszelkiej postaci imperializmu, legalizm rozumiany jako poszanowanie prawa międzynarodowego oraz demokratyczny charakter stosunków międzynarodowych - przekonanie, które dzielimy ze wszystkimi narodami poczuwającymi się do dziedzictwa I Rzeczpospolitej, a zawarte w wezwaniach: wolni z wolnymi, równi z równymi oraz nic o nas bez nas" - wyliczył.


Szef MSZ odwołał się do eseju o dyplomacji Adama Jerzego Czartoryskiego z 1830 roku: "Każdy naród niezawisły, podobnie jak jednostka w porządku powszechnym, ma prawo do własnego rządu i budowania społecznego szczęścia wedle własnego rozumienia. Żaden inny naród, nie mogąc innym władać, a tym bardziej uważać za własność czy narzędzie, nie ma prawa ingerowania w to, co tamten uznaje za dobry dla rozwoju własnego, wewnętrznego dobrobytu. Pod żadnym pretekstem żadna interwencja nie może narzucać wspólnego ustroju, aby siłą - co jest przeciwne naturze i prawu - przemieniać dwa narody w jeden" - zacytował minister.


Podkreślił, że w 1989 roku Polska zdołała zbudować skuteczną i sprawną demokrację, a także - później - przystąpiła do NATO i UE. "Dzisiejsze doświadczenia zbrojnej agresji przeciwko naszemu sąsiadowi wskazują, że nasze wybory sojusznicze i cywilizacyjne były bardziej niż trafne" - podkreślił.


Minister mówił ponadto, że "w ostatnich miesiącach pokoju Polska podjęła szczególne wysiłki w celu zapobieżenia wznowieniu wojny rosyjsko-ukraińskiej". "Przestrzegaliśmy przed wojną, potępialiśmy ją jako środek osiągania politycznych celów i mobilizowaliśmy światową opinię publiczną, aby zniechęcić Rosję do agresji i później udzielić wszelkiego wsparcia Ukrainie będącej ofiarą zbrojnej napaści. W ten sposób Polska zbudowała swoją wyjątkową wiarygodność, która uległa dodatkowemu wzmocnieniu już po rozpoczęciu działań wojennych" - mówił minister spraw zagranicznych.


Jak podkreślił, Polska i Polacy udzielili Ukrainie i ukraińskim uchodźcom pomocy o bezprecedensowej skali i charakterze. "Polska nie tylko otworzyła granice dla ponad 4 mln ukraińskich uchodźców, ale jako pierwsza budowała koalicję chętnych na rzecz dozbrajania Ukrainy, a także przyznania jej perspektywy członkostwa w UE. Wszystko w imię hasła +Poland first to help+" - mówił Rau.


Podkreślił, że "czas imperiów odszedł do przeszłości, gdyż idee imperialne stoją w sprzeczności z ideą wolności jednostki, samostanowieniem narodów i przekonaniem, że wszyscy ludzie są równi, a wszystkie narody mają prawa do wolności". Zwracał uwagę na sprzeciw Polski wobec tworzenia w Europie stref bezpieczeństwa i wpływów oraz "wszelkich zamachów na podmiotowość państw".


Zaznaczył, że Polska nie akceptowała i nie akceptuje dzielenia państw na lepsze i gorsze. "Na państwa, które mają prawo do pełnego i swobodnego podejmowania decyzji o swojej przyszłości, bezpieczeństwie i sojuszach i takie, które są tego pozbawione" - dodał szef MSZ.


Mówił, że polska polityka zagraniczna osadzona jest nie w "zmiennej koniunkturze doraźnych konstelacji międzynarodowych, lecz w naszym rozumieniu racji stanu ukształtowanych w wyniku stuleci często tragicznych doświadczeń, a także w rodzimej kulturze politycznej i prawnej".


Minister spraw zagranicznych podkreślił, że Sojusz Północnoatlantycki "pozostaje podstawą naszego bezpieczeństwa". "Gwarancje z art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego manifestują się w praktyce obecnością tysięcy żołnierzy państw NATO na naszym terytorium" - podkreślił Rau.


Rau mówił, że nie byłoby solidarnego i skutecznego NATO bez Stanów Zjednoczonych. "Polska postrzega zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w bezpieczeństwo europejskie za fundamentalny warunek pokoju w Europie" - zaznaczył minister.


Zwrócił uwagę, "że to amerykańskie przywództwo w Sojuszu zdecydowało o szybkości i skuteczności adaptacji do zagrożenia rosyjskiego po 2016 roku". "To Stany Zjednoczone rozmieściły w Polsce największe siły, aby w warunkach toczącej się na Ukrainie wojny wzmocnić odstraszanie Rosji od ewentualnych prób uwikłania państw wschodniej flanki w ten kryzys i dalszej jego eskalacji" - powiedział Rau. "Za to wsparcie w trudny czasie jesteśmy naszym amerykańskim sojusznikom wdzięczni" - powiedział.


"Chciałbym powiedzieć z całą mocą i stanowczością, że amerykańskie przywództwo w obronie i w wzmacnianiu porządku międzynarodowego opartego na prawie jest dla Polski kluczowe" - oświadczył szef MSZ.


Jak mówił, "kierująca się w swej polityce zagranicznej, wspomnianymi przeze mnie zasadami, Polska jest w pełni gotowa współpracować blisko ze Stanami Zjednoczonymi w utrzymywaniu i budowaniu solidarności transatlantyckiej wobec groźby pokoju w Europie ze strony Rosji".


"Dostrzegamy przy tym konieczność bardziej sprawiedliwego rozłożenia obciążeń w budowie wspólnego bezpieczeństwa. W wymiarze wojskowym Stany Zjednoczone nie mogą całkowicie przejmować odpowiedzialności za reagowanie na kryzysy bezpieczeństwa oraz za skuteczne odstraszanie i obronę, która także spoczywa na barkach ich europejskich sojuszników" - powiedział minister.


Dlatego - jak dodał - "popieramy dążenia Unii Europejskiej do stymulowania rozbudowy potencjału obronnego jej państw członkowskich poprzez nowe formaty współpracy wojskowej i przemysłowo-obronnej".


"Iluzją, a może nawet działaniem na szkodę bezpieczeństwa europejskiego nazwać zaś należy wezwania do budowania takiej autonomii w konkurencji. Nie mówiąc już o ewentualnej opozycji do Stanów Zjednoczonych" - powiedział szef MSZ. "Obecny kryzys bezpieczeństwa dobitnie pokazał, że bez Stanów Zjednoczonych Europa nie obroni się sama" - oświadczył Rau.


Szef MSZ w swoim przemówieniu mówił też, jakie przesłanie wynika dziś dla polskiej polityki zagranicznej i jaka ogólna zasada winna stanowić podstawę myślenia i działania polskich dyplomatów.


"Najprościej sformułował ją prezydent Lech Kaczyński w wystąpieniu na Westerplatte 1 września 2009 roku, rok po agresji rosyjskiej przeciwko Gruzji, gdy stwierdził: +Imperializmowi nie wolno ustępować, nie wolno ustępować imperializmowi ani nawet skłonnościom neoimperialnym+" - zacytował słowa prezydenta Kaczyńskiego szef polskiej dyplomacji. "To wielka nauka dla całej współczesnej Europy, dla całego współczesnego świata" - dodał.


Po otwarciu Narady Ambasadorów RP i przemówieniu szefa MSZ polscy dyplomaci spotkali się w KPRM z premierem Mateuszem Morawieckim. Po południu w Pałacu Prezydenckim przyjmie ich prezydent Andrzej Duda. (PAP)


autor: Karol Kostrzewa, Mikołaj Małecki, Edyta Roś, Daria Kania


kos/ mml/ ero/ dka/ ann/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 08:50 Prof. Bola z Centrum Badań Mózgu: nie wierzę w teorię "zjaranej małpy" Nie wierzę w teorię 'zjaranej małpy' - powiedział PAP prof. Michał Bola z Centrum Badań Mózgu UJ. Nie widzę możliwości, aby spożywanie halucynogenów… » więcej 2024-06-08, godz. 08:50 French Open - pierwsza w finale była Jadwiga Jędrzejowska W 1939 roku Jadwiga Jędrzejowska jako pierwsza z Polek wystąpiła w finale wielkoszlemowego dziś turnieju tenisowego French Open. Po 81 latach jej wyczyn powtórzyła… » więcej 2024-06-08, godz. 08:20 Warmińsko-mazurskie/ Muzeum Michała Kajki w Ogródku inauguruje sezon Spektaklem słowno-muzycznym 'Zatopić się w leśnej ciszy' Muzeum Michała Kajki w Ogródku inauguruje tegoroczny sezon artystyczny. Do końca lata będzie można… » więcej 2024-06-08, godz. 08:10 KGP: polscy policjanci będą zabezpieczać Euro 2024 Polscy policjanci pojadą zabezpieczać tegoroczne Mistrzostwa Europy w piłce nożnej - poinformowała Komenda Główna Policji. Na turniej uda się specjalna… » więcej 2024-06-08, godz. 08:00 Cate Blanchett: aktorstwo jest jak relacja miłosna (sylwetka) Aktorstwo jest jak relacja miłosna, czyż nie? Zakochujesz się w nim, po czym odkochujesz i musi na nowo cię uwieść - mówi Cate Blanchett. Jedna z największych… » więcej 2024-06-08, godz. 08:00 „Amerykańscy gladiatorzy” powracają Platforma streamingowa Amazon Prime Video zamówiła nową wersję legendarnego programu telewizyjnego „Amerykańscy gladiatorzy”. W tym nadawanym w latach… » więcej 2024-06-08, godz. 07:40 Wybory do PE/ Belgijski ekspert: wybory zdecydują, czy powstanie druga Komisja von der Leyen Wybory do Parlamentu Europejskiego zdecydują, czy Ursula von der Leyen stanie po raz drugi na czele Komisji Europejskiej oraz czy jej program ulegnie rewizji… » więcej 2024-06-08, godz. 07:30 Nicole Kidman była sfrustrowana, grając w „Wielkich kłamstewkach”. Aktorka ze złości rozbiła szklane drzwi Australijska gwiazda w najnowszym wywiadzie wróciła wspomnieniami do pewnego incydentu, do którego doszło na planie głośnego serialu „Wielkie kłamstewka”… » więcej 2024-06-08, godz. 07:30 Andrew Nagorski: Freud był przekonany, że człowiek jest zdolny do stworzenia nieludzkiego systemu Freud zdawał sobie sprawę z możliwości stworzenia przez człowieka systemu idącego dalej niż klasyczne systemy władzy oparte o przemoc i opresję - mówi… » więcej 2024-06-08, godz. 07:20 P. Pietrzyk: archiwa to historia w skali mikro (wywiad) 9 czerwca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Archiwów. Archiwa Państwowe dbają o przeszłość, a jednocześnie są mocno osadzone w teraźniejszości, by zabezpieczyć… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »