Radio Opole » Kraj i świat
2022-06-21, 09:30 Autor: PAP

Ziobro: bez poparcia Kaczyńskiego nie przeszedłby przez rząd program rozbudowy polskiej armii

Mam uznanie dla pracy Jarosława Kaczyńskiego jako szefa Komitetu bezpieczeństwa w obszarze wojska i obrony; bez jego poparcia nie przeszedłby przez rząd program rozbudowy polskiej armii; to zasługa także szefa MON Mariusza Błaszczaka - mówił we wtorek minister sprawiedliwości, szef SP Zbigniew Ziobro.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował PAP, że nie jest już w rządzie. "Premier Mateusz Morawiecki oraz - z tego co wiem - prezydent Andrzej Duda przyjęli moją rezygnację" - dotychczasowy wicepremier i szef Komitetu ds. bezpieczeństwa. Dodał, że jego następcą w randze wicepremiera będzie szef MON Mariusz Błaszczak.


Ziobro, zapytany w Polsat News, czy brak Kaczyńskiego będzie zauważalny choćby na wtorkowym posiedzeniu rządu oraz czy nie będzie mu brakowało prezesa PiS i wicepremiera w rządzie, odparł, że brak Kaczyńskiego "optycznie będzie zauważalny". "Natomiast myślę, że wszyscy spodziewaliśmy się takiej decyzji pana premiera Kaczyńskiego, dlatego że zapowiadał, iż nosi się z takim zamiarem. Należę też do grona osób, które wiedziały trochę wcześniej o tej decyzji pana premiera" - dodał.


Minister pytany, czy jest to decyzja podyktowana kwestiami wyborczymi, a są i takie opinie opozycji, że w chwili największego zagrożenia od wielu lat, wicepremier ds. bezpieczeństwa wybiera interesy partii, a nie państwa, wyraził "słowa uznania dla pracy Jarosława Kaczyńskiego jako szefa komitetu bezpieczeństwa w obszarze wojska i obrony".


"Dlatego, że on był głównym sprawcą politycznym potężnego programu, gigantycznego, niespotykanego w historii naszego kraju - a można by się zastanowić do odniesień do czasów międzywojennych - przeznaczenia ogromnych środków na rozbudowę polskiej armii" - zaznaczył szef MS. Dodał, że Mariusz Błaszczak odegrał w tym "dużą rolę" i był "bezpośrednim wykonawcą".


"Ale nie będę ukrywał, że bez ogromnego poparcia Jarosława Kaczyńskiego, ten program w takiej skali nie przeszedłby przez rząd. Oczywiście, ja bym popierał ten program, ale wiem, że nie wszyscy byli tak samo entuzjastycznie nastawieni, bo to ogromne pieniądze" - powiedział Ziobro.


Szef MS był też pytany, czy po odejściu prezesa PiS, już na przykład na wtorkowym posiedzeniu rządu "nie wybuchnie jakaś awantura" między nim a premierem Morawieckim, podkreślił, że media "fałszywie przedstawiają ten spór, jako personalny".


Według niego, nie jest to przynajmniej z jego strony spór personalny, a spór związany z "wielkimi wyzwaniami, które stoją przed Polską". Wskazał na konsekwentny sprzeciw Solidarnej Polski przeciwko polityce energetyczno-klimatycznej UE, gdy - jak zaznaczył - "Unia wymuszała na nas odejście od węgla". Przypomniał, że premier Morawiecki w grudniu 2020 roku "przyjął decyzję o zaostrzeniu jeszcze pakietu klimatyczno-energetycznego w wersji (Donalda) Tuska".


Pytany, jak długo Solidarna Polska chce tkwić w rządzie, który jego zdaniem "oddał część polskiej suwerenności i popełnia kolosalne błędy", lider SP odparł, że "to jest polityka". "Polityka wymaga też poszukiwania rozwiązań, które są racjonalnym kompromisem, który jest możliwy tu i teraz" - zaznaczył Ziobro. "Gdybyśmy mieli 231 głosów, jako Solidarna Polska, to realizowalibyśmy naszą politykę, czyli stawialibyśmy już od kilku lat na rozbudowę nowoczesnej, korzystając chociażby z technologii japońskiej energetyki węglowej, uniezależnialibyśmy się, mielibyśmy najtańszy prąd w Europie i wspieralibyśmy w ten sposób polską gospodarkę" - oświadczył minister.


Pytany w kontekście pozostawania w rządzie o "czerwoną linię" dla Solidarnej Polski, Ziobro zaznaczył, że jego partia ma "swoje cele", wśród których wymienił "bezpieczeństwo Polaków". "Cieszymy się, że możemy realizować z PiS program wzmocnienia polskiej armii. To jest zasługa - podkreślam - akurat Jarosława Kaczyńskiego, Mariusza Błaszczaka" - oświadczył.


Dopytywany, czy widzi linię, po przekroczeniu której będzie musiał "rzucić papierami i powiedzieć +dość, nie ma już miejsca na kompromis, nie widzę dla siebie miejsca w tym rządzie+", lider SP przypomniał, że "w polityce zawsze jest taka linia rzecz jasna, i my oczywiście też ją gdzieś tam w naszym rozmowach rysujemy".


"Ale dzisiaj musimy zapytać +co będzie, jeśli, kto dojdzie do władzy, jaka jest alternatywa dla rządu Zjednoczonej Prawicy+. A tragiczna jest alternatywa - jest Platforma Obywatelska i cała ta Lewica, PSL, którzy jeszcze bardziej będą robić to, czego my nie chcemy" - podkreślił. (PAP)


Autor: Mieczysław Rudy


rud/ par/


Kraj i świat

2024-07-06, godz. 01:10 ME 2024 – media w Portugalii po porażce z Francją: nie wykorzystaliśmy naszego potencjału Piłkarze Portugalii nie wykorzystali swojego potencjału i przewagi, którą mieli podczas ćwierćfinału mistrzostw Europy przeciwko Francji - oceniają portugalskie… » więcej 2024-07-06, godz. 01:10 ME 2024 - Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5 (opinie) Po meczu Portugalia - Francja (0:0, karne 3-5) powiedzieli: Roberto Martinez (trener reprezentacji Portugalii): 'Zagraliśmy dobrze i stworzyliśmy wiele okazji… » więcej 2024-07-06, godz. 00:40 Paryż - kapitan reprezentaji Finlandii koszykarzy Salin: może zagram w polskim klubie (wywiad) „Może zagram w polskim klubie” - mówi w wywiadzie dla PAP 33-letni Sasu Salin, kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy, która po wyeliminowaniu ekipy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:40 Paryż - kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy Salin: może zagram w polskim klubie (wywiad) „Może zagram w polskim klubie” - mówi w wywiadzie dla PAP 33-letni Sasu Salin, kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy, która po wyeliminowaniu ekipy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:30 ME 2024 - francuskie media po meczu z Portugalią: przełamana klątwa karnych 'Przełamana klątwa karnych' - podkreślił największy francuski dziennik sportowy 'L'Equipe' w relacji z ćwierćfinałowego meczu piłkarskich mistrzostw Europy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:20 ME 2024 - po raz 24. zdecydowały karne (dokumentacja) Mecz ćwierćfinałowy turnieju w Niemczech między Francją a Portugalią był 24. spotkaniem w historii piłkarskich mistrzostw Europy, a drugim w tegorocznej… » więcej 2024-07-06, godz. 00:20 ME 2024 - karni pechowcy (dokumentacja) Portugalczyk Joao Felix dołączył do grona piłkarzy, którzy nie wykorzystali rzutu karnego w seriach decydujących o rozstrzygnięciach podczas mistrzostw… » więcej 2024-07-06, godz. 00:10 Reuters: Niemcy twierdzą, że Węgry odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgierska strona odwołała zaplanowane na poniedziałek w Budapeszcie spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec, poinformował w piątek urzędnik… » więcej 2024-07-06, godz. 00:10 ME 2024 - Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5 (opis) Ćwierćfinał: Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5. Żółta kartka - Portugalia: Joao Palhinha. Francja: William Saliba. Sędzia: Michael Oliver… » więcej 2024-07-06, godz. 00:00 USA/ Biden: niektórzy starają się wypchnąć mnie z wyścigu; nie wycofam się Powiem to tak jasno, jak tylko mogę: pozostanę w wyścigu i pokonam Donalda Trumpa - oświadczył w piątek podczas wyborczego wiecu w Madison w stanie Wisconsin… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »