Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-27, 14:40 Autor: PAP

1.liga piłkarska – Ojrzyński: dla nas ten mecz jest jak finał Ligi Mistrzów

Piłkarze Korony Kielce w finale baraży o awans do ekstraklasy zmierzą się w niedzielę na własnym boisku z Chrobrym Głogów. "Dla nas ten mecz jest jak finał Ligi Mistrzów" – powiedział trener kielczan Leszek Ojrzyński.

Kielczanie będą gospodarzami niedzielnego spotkania, bo byli wyżej w tabeli od Chrobrego na koniec rundy zasadniczej. Gdyby w drugim półfinałowym barażu wygrała Arka, piłkarzy Korony czekałaby podróż do Gdyni. Podopieczni trenera Ojrzyńskiego, po efektownym zwycięstwie nad Odrą Opole (3:0), do spotkania z Chrobrym przystąpią w świetnych humorach.


"Spotkanie z zespołem z Dolnego Śląska na pewno nie będzie łatwe. Przykładem nasz mecz z Odrą. Niedawno nie udało się nam wygrać w Opolu (Korona przegrała 1:3). Teraz wiedzieliśmy, że musimy się wznieść na wyżyny swoich umiejętności i zmiażdżyć rywala. Udowodniliśmy piłkarsko, że mamy dużo jakości i potrafimy porwać naszą publiczność. Ale przed nami kolejne trudne wyzwanie" – powiedział bramkarz Korony Konrad Forenc.


"Ucieszyłem się z tego wyniku w Gdyni, bo odchodzi nam męcząca podróż. Mamy więcej czasu na przemyślenie pewnych spraw, związanych z kadrą na ten mecz i wyboru tej pierwszej jedenastki, która wybiegnie na boisko w niedzielę. Jeśli chodzi natomiast o przeciwnika, to wychodzi na to, że Chrobry jest lepszym zespołem, niż Arka. Poprzeczka będzie postawiona wyżej" – podkreślił szkoleniowiec. Dodał jednak, że jego zespół czeka trudna przeprawa. Obydwa mecze w rundzie zasadniczej między zespołami z Kielc i Głogowa zakończyły się remisami (2:2 i 1:1).


"To jest finał, o wyniku zadecyduje dyspozycja dnia. Musimy tak się nastroić, aby rozstrzygnąć ten mecz na swoją korzyść. Łatwo jednak nie będzie. Graliśmy już z nimi, wiemy, na co ich stać. Jedna z tych drużyn za kilka miesięcy zagra w ekstraklasie. Musimy wszystko zrobić, aby to do Kielc przyjeżdżały najlepsze polskie zespoły" – powiedział Ojrzyński, który wskazał najsilniejsze strony zespołu z Dolnego Śląska.


"Przede wszystkim tworzą drużynę. Do tego organizacja gry w obronie, często grali +na zero z tyłu+. Ich najlepszym strzelcem jest Mikołaj Lebedyński. Pamiętam tego chłopaka, bo sam go do Polski ściągałem z Holandii. Wiodąca postać zespołu i bardzo dobry zawodnik. Do tego jeszcze Mateusz Bochnak i Dominik Piła, plus silna ławka rezerwowych" – komplementował najbliższego rywala Ojrzyński, który przed niedzielnym meczem ma sporo problemów kadrowych. Kilku piłkarzy w meczu z Odrą doznało kontuzji.


"Jeszcze nic w tej kwestii nie wiemy. Piłkarze będą mieli badania i wtedy wszystko się zadecyduje. Myślę, że już w sobotę będziemy mądrzejsi. Powinniśmy wtedy już wiedzieć, w jakim zestawieniu wyjdziemy na niedzielny mecz" – podkreślił trener drużyny z Kielc, który liczy w niedzielę, że kieleccy kibice pomogą drużynie gorącym dopingiem.


"Własne boisko daje nam delikatny handicap. Marzyliśmy o tej ekstraklasie i tak się to wszystko ułożyło, że ten decydujący mecz zagramy u siebie. Będziemy mieli za sobą kibiców. Dawno takiego meczu w Kielcach nie było. Straciliśmy szansę na bezpośredni awans, ale musimy zrobić wszystko, aby sprostać oczekiwaniom naszych sympatyków. Awans do ekstraklasy od początku był naszym celem i teraz mamy szansę tego dokonać. Dla nas ten mecz jest jak finał Ligi Mistrzów" – nie ukrywał trener Korony.


"Walczyliśmy przez 34 kolejki, ale widocznie nie zasłużyliśmy na ten bezpośredni awans. Ale mamy teraz okazję udowodnić to w niedzielę. Wierzę, podobnie jak wszyscy w Kielcach, że stworzymy świetne widowisko, o którym będzie się mówiło przez bardzo długi czas" – powiedział bramkarz Forenc.


Niedzielne spotkanie Korony z Chrobrym rozpocznie się w Kielcach o godz. 20.45. (PAP)


Autor: Janusz Majewski


maj/ sab/


Kraj i świat

2024-06-25, godz. 23:10 Ministerstwo Zdrowia stawia na rozwój algorytmów AI w medycynie Resort zdrowia stawia na rozwój algorytmów AI w medycynie. Przewidywane jest powstanie co najmniej dwóch usług opartych na sztucznej inteligencji - poinformował… » więcej 2024-06-25, godz. 23:10 Rumunia/ Odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej współpracy z Polską w dziedzinie bezpieczeństwa Tablicę pamiątkową „Rumunia i Polska na straży bezpieczeństwa europejskiego” odsłonięto we wtorek w Piatra Neamt w siedzibie 634. Batalionu Piechoty… » więcej 2024-06-25, godz. 23:10 ME 2024 - grupa C (tabela) Wyniki dotychczasowych meczów i tabela grupy C 2024-06-16:Słowenia - Dania 1:1 (0:1)Serbia - Anglia 0:1 (0:1)2024-06-20:Słowenia - Serbia 1:1 (0:0)Dania… » więcej 2024-06-25, godz. 23:10 ME 2024 - wyniki i tabele Wyniki dotychczasowych meczów i tabele grup: Grupa A2024-06-14:Niemcy - Szkocja 5:1 (3:0)2024-06-15:Węgry - Szwajcaria 1:3 (0:2)2024-06-19:Niemcy - Węgry… » więcej 2024-06-25, godz. 23:10 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 32 z 51 meczów : czerwone (1): Szkocja (1): Ryan Porteous żółte (125): Niemcy (5): Jonathan Tah (2), Robert Andrich… » więcej 2024-06-25, godz. 23:10 ME 2024 - strzelcy Klasyfikacja strzelców - po 32 z 51 meczów (75 bramek): 2 - Niclas Fuellkrug (Niemcy) Cody Gakpo (Holandia) Georges Mikautadze (Gruzja) Jamal Musiala (Niemcy)… » więcej 2024-06-25, godz. 23:10 ME 2024 - tabela drużyn z trzecich miejsc Tabela drużyn z trzecich miejsc w grupach: (kolejno: mecze, wygrane, remisy, przegrane, bramki, punkty)1. Holandia 3 1 1 1 4-4 42. Słowenia 3 0 3 0 2-2 33… » więcej 2024-06-25, godz. 23:00 ME 2024 - Anglia - Słowenia 0:0 (wynik) Grupa C: Anglia - Słowenia 0:0. Żółta kartka - Anglia: Kieran Trippier, Marc Guehi, Phil Foden. Słowenia: Erik Janza, Jaka Bijol. Sędzia: Clement Turpin… » więcej 2024-06-25, godz. 23:00 ME 2024 - Dania - Serbia 0:0 (wynik) Grupa C: Dania - Serbia 0:0 . Żółta kartka - Dania: Jonas Wind, Morten Hjulmand. Serbia: Nikola Milenkovic, Aleksandar Mitrovic. Sędzia: Francois Letexier… » więcej 2024-06-25, godz. 23:00 ME 2024 - terminarz fazy pucharowej Terminarz fazy pucharowej piłkarskich mistrzostw Europy: 1/8 finału29 czerwca, sobota 1. Szwajcaria - Włochy (Berlin, 18.00) 2. Niemcy - Dania (Dortmund… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »