Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-26, 15:40 Autor: PAP

Bejda (KP) o zmianie konstytucji: podejmując decyzje, które zadłużą Polaków na dekady, trzeba wiedzieć więcej

Podejmując decyzje, które zadłużą Polaków na dekady, trzeba więcej wiedzieć; rząd domaga się góry pieniędzy i deklaruje, że pieniądze te nie trafią do polskich zakładów zbrojeniowych, a to absurd i skandal - mówił w Sejmie Paweł Bejda (KP) w debacie nad projektem PiS zmian w konstytucji.

Sejm w czwartek debatował nad projektem PiS ustawy dotyczącej zmiany w konstytucji; chodzi o zmianę zapisów o limicie zadłużenia publicznego, a także umożliwienie wywłaszczenia rosyjskich oligarchów.


"Ingerencja w treść ustawy zasadniczej, swoistej umowy społecznej zatwierdzonej przez naród w drodze referendum, zawsze wymaga namysłu, szerokich konsultacji oraz rozsądku. Dlatego inicjatywa nowelizacji konstytucji nie powinna być pochopna i niepoprzedzona dialogiem wewnątrz parlamentu oraz ze społeczeństwem. Przedłożenie takiego projektu ustawy nie spełnia tak określonego standardu" - ocenił Bejda.


Bejda dodał, że nie kwestionuje potrzeby zaangażowanie większych środków publicznych w nakłady na obronność. Przypomniał, że klub KP-PSL udzielał dotychczas poparcia tego rodzaju działaniom. Jednocześnie zauważył, że "by umacniać i rozwijać potencjał militarny polskiej armii", rząd ma do dyspozycji dostatecznie skuteczne instrumenty, które wynikają m.in. z ustawy o obronie Ojczyzny. Zwrócił też uwagę na "wielomiliardowe środki pochodzące np. zysku NBP". Przypomniał, że w ub.r. zysk ten wyniósł ok. 11 mld zł. Jak przypomniał, prezes NBP Adam Glapiński podkreślał celowość przeznaczenia tego zysku m.in. na cele obronne.


Polityk ocenił, że rząd, "mimo prowadzenia niezwykle luźnej, napędzające inflację polityki budżetowej", wciąż ma do dyspozycji "pokaźną rezerwę", która wynika z poziomu państwowego długu publicznego, a konstytucyjnym limitem zadłużenia. Powołując się na dane z uchwały Rady Ministrów o wykonaniu budżetu państwa w 2021 roku, Bejda zauważył,. że państwowy dług publiczny w relacji do PKB wynosił na koniec 2021 roku 43,8 proc., a zatem do konstytucyjnego limitu zadłużenia na poziomie 60 proc. "jest jeszcze daleko". "No chyba, że w wykonaniu aktualnego budżetu jest coś, co państwo macie do ukrycia i o czym nie mówicie" - zauważył.


Jak dodał, klub KP-PSL od wielu lat wskazuje na "konieczność zwiększenia liczebności sił zbrojnych, jak i wydatków na obronność". Tymczasem, mówił, rząd "przypomniał sobie o potrzebie zwiększenia potencjału polskiej armii dopiero w sytuacji agresji Rosji na Ukrainę". "Jako jedyna polska partia zapisaliśmy do programu (PSL z 2019 roku), że jeśli zainwestujemy 80 mld zł na modernizację techniczną sił zbrojnych, co trafi do polskich zakładów, to do budżetu państwa wróci nawet do 30 mld zł" - zaznaczył.


Przypomniał zgłoszoną przez jego klub poprawkę do ustawy o obronie Ojczyzny, aby "każdego roku co najmniej połowa wszystkich na modernizację techniczną sił zbrojnych trafiała z mocy prawa do polskich zakładów zbrojeniowych". Jak dodał, odrzucenie poprawki KP-PSL było "odebraniem przyszłości" polskim zakładom zbrojeniowym, co może też doprowadzić do upadłości "wiele tego typu przedsiębiorstw".


"Gdzie tym razem pieniądze polskiego podatnika mają trafić, skoro nie do polskich zakładów. Kto tak naprawdę ma skorzystać na tym, że kolejne pokolenia Polaków będą spłacać długi waszego rządu? - pytał. Dlatego, jak oświadczył, "podejmując decyzje, które zadłużą polskie społeczeństwo na dekady, trzeba więcej wiedzieć".


Bejda pytał, "na co przez siedem ostatnich lat rząd PiS wydał ponad 100 mld zł z budżetu, i jakie korzyści przy tym ogromnym obciążeniu polskiego podatnika uzyskały polskie zakłady zbrojeniowe?" "Okazuje się, że odpowiedzi na to pytanie udzielili już sami politycy PiS, którzy po siedmiu latach rządzenia, właśnie przyznali się, że doprowadzili polskie zakłady zbrojeniowe do stanu, w którym nie mogą one realizować zamówień dla polskiej armii" - powiedział poseł.


Według niego polskie zakłady byłyby w stanie produkować np. nowoczesne drony bojowe. "Dzisiaj rząd chwali się zakupem tureckich dronów za miliard złotych, ale okazuje się, że gdyby ten miliard złotych w 2016 roku trafił do polskich zakładów, takich jak chociażby Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi, to dzisiaj polska armia używałaby polskich dronów, a nie czekała na tureckie" - zaznaczył.


Bejda stwierdził, że rząd domaga się teraz od społeczeństwa "góry pieniędzy" i jednocześnie "wprost deklaruje, że pieniądze te nie trafią do polskich zakładów zbrojeniowych, zatrudniających przecież polskich pracowników". "Przecież to jest absurd i skandal" - oświadczył.


Poseł ocenił, że Polska ma potencjał, aby stać się "lokalnym mocarstwem, podobnie jak Turcja". "Polska jest w stanie uzyskać zbliżony poziom potęgi militarnej opartej na rodzimym przemyśle zbrojeniowym, z którym liczyć się będzie nawet Rosja. Chciałbym wierzyć, że również wy chcecie tak potężnej Polski. Dlatego proponujemy, że zanim zostanie zmieniona kiedykolwiek konstytucja, powinna nastąpić nowelizacja ustawy o obronie Ojczyzny, zgodnie z poprawką złożoną przez PSL, zapewniającą polskim zakładom zbrojeniowym miliardowe inwestycje w rozwój" - oświadczył Bejda.


Poseł zaproponował także, aby rozważyć wpisanie do konstytucji obecność Polski w NATO i UE. "To jest prawdziwy gwarant bezpieczeństwa w obecnych czasach. Bez silnych sojuszników u boku, może byśmy teraz mieli w Suwałkach dugi Mariupol, a w Puszczy Augustowskiej mielibyśmy oddziały +zielonych ludzików+" - zaznaczył Paweł Bejda. (PAP)


Autor: Mieczysław Rudy


rud/ par/


Kraj i świat

2024-07-08, godz. 09:00 Mastalerek: prezydent chciałby, aby na szczycie NATO polskie stanowisko było jednolite Prezydent Andrzej Duda - jadąc na szczyt NATO w Waszyngtonie - chciałby móc powiedzieć, że stanowisko Polski jest przedyskutowane, że jest takie samo - powiedział… » więcej 2024-07-08, godz. 08:50 Ranking WTA - Świątek rozpoczęła 111. tydzień w roli liderki (dokumentacja) Iga Świątek rozpoczęła 111. tydzień jako liderka światowego rankingu i zajmuje dziewiąte miejsce w klasyfikacji tenisistek najdłużej otwierających zestawienie… » więcej 2024-07-08, godz. 08:50 Studenci Politechniki Łódzkiej nagrodzeni za projekt turbiny wiatrowej Studenci Politechniki Łódzkiej zdobyli pierwsze miejsce w finale Międzynarodowego Konkursu Małych Turbin Wiatrowych organizowanego przez Hanze University of… » więcej 2024-07-08, godz. 08:50 Ranking WTA - Świątek nie straci prowadzenia przez minimum dwa miesiące Iga Świątek, choć odpadła już w trzeciej rundzie Wimbledonu, to wciąż jest bezpieczna na pierwszym miejscu światowego rankingu tenisistek. Tylko rundę… » więcej 2024-07-08, godz. 08:40 Francja/ Oficjalne wyniki II tury wyborów: wygrywa Nowy Front Ludowy (opis) Francuskie MSW poinformowało w poniedziałek, że w II turze wyborów parlamentarnych lewicowy sojusz Nowy Front Ludowy (NFP) uzyskał 182 mandaty, centrowy obóz… » więcej 2024-07-08, godz. 08:30 35 lat temu zmarł Jerzy Pertek, pisarz marynista, autor „Wielkich dni małej floty” 8 lipca 1989 roku zmarł w Poznaniu Jerzy Pertek, pisarz marynista, nazywany „morskim Sienkiewiczem”; autor m.in. „Wielkich dni małej floty”, najlepszej… » więcej 2024-07-08, godz. 08:20 Korea Płd./ Media: w odpowiedzi na ofertę Polski ws. sprzedaży dronów Seul wyśle delegację do Warszawy W odpowiedzi na zaprezentowaną przez Polskę ofertę sprzedaży dronów rząd Korei Płd. w weekend wyśle do Warszawy delegację, która przeanalizuje wydajność… » więcej 2024-07-08, godz. 08:20 Rz: Smartfony "kradną" dzieciom sen. Wyniki badań w Polsce niepokoją Dzieci i nastolatki do nocy 'siedzą' w smartfonach i w internecie. Ich sen skrócił się nawet o trzy godziny, na co wskazuje badanie naukowców - informuje… » więcej 2024-07-08, godz. 07:50 ME 2024 - Griezmann, Hernandez, Laporte i Le Normand, czyli piłkarze dwóch kultur Francuzi Antoine Griezmann i Theo Hernandez, którzy dorastali jako piłkarze po drugiej stronie Pirenejów, zmierzą się z mającym francuskie korzenie reprezentantem… » więcej 2024-07-08, godz. 07:50 Podkarpackie/ Podtopienia, uszkodzone dachy, brak prądu i 310 interwencji strażaków w niedzielę W niedzielę przez Podkarpacie przeszły gwałtowne burze. Strażacy interweniowali 310 razy. Głównie pomagali wypompowywać wodę z zalanych budynków, usuwali… » więcej
128129130131132133134
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »