Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-19, 09:20 Autor: PAP

LM piłkarzy ręcznych - Gębala: chcemy wygrać Ligę Mistrzów

Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonali Montpellier HB (30:22) i awansowali do Final Four. "Do Kolonii nie pojedziemy na wycieczkę, chcemy wygrać ten turniej" – powiedział rozgrywający kielczan Tomasz Gębala.

Mistrzowie Polski po raz drugi w ciągu tygodnia pokonali Montpellier HB, tym razem we własnej hali. Kielczanie nie powtórzyli błędu sprzed roku, kiedy swoją przygodę w Lidze Mistrzów zakończyli już w 1/8 finału. Wówczas najpierw wygrali na wyjeździe z innym francuskim zespołem HBC Nantes 25:24, ale w rewanżu przegrali we własnej hali 31:34 i opadli z rozgrywek. Teraz nie pozostawili złudzeń drużynie trenera Patrice'a Canayera, kto jest lepszy.


"Wbrew wynikowi, to nie był łatwy mecz. Pamiętaliśmy, co wydarzyło się rok temu. Wiedzieliśmy, że nie możemy dopuścić, żeby to się stało jeszcze raz" - przyznał prawoskrzydłowy Vive Arkadiusz Moryto.


Zespół z Kielc losy rywalizacji rozstrzygnął praktycznie w pierwszej połowie. Po 30 minutach polska drużyna prowadziła siedmioma bramkami (15:8) i jej fani zaczęli już fetować sukces.


"Kiedy gramy we własnej hali, przeważnie tę pierwszą połowę mamy bardzo mocną. Dlatego rywal, który pierwszy raz przyjeżdża do Hali Legionów, nie jest przyzwyczajony do czegoś takiego. To miejsce ma niesamowitą atmosferę i naszym rywalom ciężko się z tym zmierzyć. Byliśmy w dobrej sytuacji po pierwszym meczu. W rewanżu udało się nam dość szybko zbudować przewagę i pozbawiliśmy francuską drużynę złudzeń" – podkreślił Gębala. Reprezentant Polski pytany, jaka była recepta na sukces w tym meczu, odparł krótko: "Andreas Wolff".


Niemiecki bramkarz Vive rozegrał faktycznie doskonałe spotkanie. W całym meczu obronił 13 piłek i miał 48 proc. skutecznych interwencji. "Zagrałem lepiej niż w pierwszym meczu w Montpellier, ale to również zasługa naszej obrony. To co wyprawiali moi koledzy z pola było niesamowite - jak oni walczyli, biegali, jak grali w bloku. Dziękuję im i oczywiście naszemu trenerowi, który świetnie przygotował nas taktycznie" – zaznaczył Wolff.


Jak na razie ten sezon Ligi Mistrzów to dla kieleckiej drużyny jedno wielkie pasmo sukcesów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa wygrali grupę B, zdaniem wielu najtrudniejszą w całej historii Ligi Mistrzów. Po drodze pokonali m.in. dwukrotnie hiszpańską Barcelonę i niemiecki Flensburg, w pokonanym polu pozostawiając również Paris Saint-Germain i Telekom Veszprem.


"Jeżeli gramy na swoim poziomie, to jesteśmy w stanie wygrać z każdym. Trener Dujszebajew wpajał nam to od początku przygotowań. Mówił, że to są już te sezony, kiedy będziemy wygrywać. Uwierzyliśmy w jego słowa i to się wszystko sprawdza" – podkreślił Moryto.


Kielczanie po wyeliminowaniu ekipy z Montpellier po raz piąty w historii klubu wystąpią w Final Four Ligi Mistrzów, który rozegrany zostanie w niemieckiej Kolonii. "Nie chcemy tam pojechać na wycieczkę, chcemy wygrać Ligę Mistrzów. Alberto Entrerrios (trener HBC Nantes - PAP) ponoć mawiał: +finały są po to, aby je wygrywać+" - zakończył Tomasz Gębala.


Final Four w Kolonii odbędzie się w dniach 18-19 czerwca. Kielecki zespół wystąpi tam po raz piąty. Wygrał te rozgrywki w 2016 roku. W 2013 i 2015 zajął trzecie, a w 2019 roku czwarte miejsce. (PAP)


Autor: Janusz Majewski


maj/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 15:20 VII edycja programu Bona Fide: Orlen wspiera najlepszych polskich studentów (MediaRoom) Fundacja ORLEN przyznała stypendia polskim studentom, rozpoczynającym naukę na najlepszych uczelniach świata. Do grona laureatów programu Bona Fide dołączyło… » więcej 2024-07-01, godz. 15:20 Chiny/ Rozszerzono uprawnienia do kontrolowania urządzeń elektronicznych Chińskie organy bezpieczeństwa uzyskały od poniedziałku szersze uprawnienia do kontrolowania smartfonów i innych urządzeń elektronicznych. Według władz… » więcej 2024-07-01, godz. 15:20 CBA: zarzuty dla kolejnych osób z uczelni niepublicznych (krótka) Funkcjonariusze zatrzymali kolejne osoby z uczelni prywatnych w Łodzi, Krakowie i Katowicach - poinformował zespół prasowy CBA. Chodzi o śledztwo w sprawie… » więcej 2024-07-01, godz. 15:20 Łódzkie/ Wybuch na składowisku odpadów pod Łaskiem, są ranni Prawdopodobnie sześć osób zostało poszkodowanych w wybuchu i pożarze na składowisku odpadów w miejscowości Wola Łaska (Łódzkie). Na miejscu pracują… » więcej 2024-07-01, godz. 15:10 Posłowie Polski 2025-TD złożyli projekt dot. posiłków dla dzieci na dietach eliminacyjnych Posłowie Polski 2050 - Trzeciej Drogi złożyli projekt nowelizacji ustaw dotyczący zapewnienia dzieciom na dietach eliminacyjnych posiłku zgodnego z ich wymaganiami… » więcej 2024-07-01, godz. 15:10 W. Brytania/ Media: NATO ponownie rozmieściło samoloty systemu AWACS nad Polską NATO ponownie rozmieściło samoloty systemu ostrzegania i kontroli AWACS (Airborne Warning and Control System) w przestrzeni powietrznej nad Polską w celu monitorowania… » więcej 2024-07-01, godz. 15:10 Ranking FIVB siatkarzy - Polacy wciąż liderem, Japonia druga Polscy siatkarze po zajęciu trzeciego miejsca w Lidze Narodów pozostali na pozycji lidera rankingu FIVB. Na drugim miejscu są Japończycy, którzy w finale… » więcej 2024-07-01, godz. 15:10 Sroka: brak reakcji ze strony PiS świadczy o tym, że zdawali sobie sprawę jak wydatkowane są pieniądze z FS Brak reakcji ze strony PiS świadczy o tym, że politycy tego ugrupowania zdawali sobie sprawę z tego, w jaki sposób wydatkowane są pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości… » więcej 2024-07-01, godz. 15:00 Dowódca operacyjny: musimy być gotowi na każde wyzwanie Zagrożeń przybywa, Dowództwo Operacyjne musi być gotowe na każde wyzwanie - powiedział dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. dyw. Maciej Klisz… » więcej 2024-07-01, godz. 15:00 Bochenek o publikacji "GW": to odwrócenie uwagi od podwyżek cen energii i skandalicznych praktyk wobec ks. Olszewski… Publikacja tej korespondencji ma na celu odwrócenie uwagi od podwyżek cen gazu i prądu, które wchodzą w życie, oraz skandalicznych praktyk wobec ks. Michała… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »