Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-16, 11:50 Autor: PAP

Jan Englert o I. Gogolewskim: Cechowała go nienaganna dykcja, wynikająca ze zrozumienia tego, co się wypowiada

Cechowała go nienaganna ojczysta dykcja, która wynika nie tylko z formułowania głosek, ale i ze zrozumienia tego, co się wypowiada - mówił we wspomnieniu o Ignacym Gogolewskim dyrektor artystyczny Teatru Narodowego Jan Englert. To była oczywiście stara szkoła rzemiosła - dodał.

"Jako student Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie chodziłem na Gogolewskiego do teatru. Miał wtedy niewiele lat, a umiejętności już bardzo wielkie" - ocenił Englert.


"Pamiętam go w +Dziadach+ w reż. Aleksandra Bardiniego w 1955 r." - mówił. "Pamiętam go w +Królu Ryszardzie Drugim" na deskach Teatru Narodowego w 1964 r., gdzie zagrał Księcia Henryka Hereforda - antagonistę Króla Ryszarda Drugiego, którego kreował Gustaw Holoubek. Pamiętam film +Wystrzał+ z 1965 r., w którym zagrał Sylvia i hrabiego, oraz +Mistrza+ z 1966 r., w którym grał młodego aktora" - wspominał Englert, dodając, że oba filmy wyreżyserował Jerzy Antczak.


Przypomniał, że "wszędzie się podkreśla i przypomina rolę Antka Boryny w serialu +Chłopi+". "To akurat mniej pamiętam, bo nie miałem czasu go regularnie oglądać. Nie, żebym mniej cenił tę postać, ale oczywiście dużą popularność przyniósł mu właśnie ten serial Jana Rybkowskiego" - zaznaczył.


Jan Englert przypomniał, że Gogolewski "był też wykładowcą, dyrektorem teatrów". "Uczył, dzielił się swoimi umiejętnościami z młodymi, z następnymi pokoleniami. Był działaczem społecznym, pracował z ZASP-ie bardzo intensywnie" - mówił. "Miał temperament społecznika" - podkreślił, dodając, że w latach 2005-06 pełnił funkcję prezesa ZASP-u. "Te jego prawie siedemdziesiąt lat w zawodzie zasługuje na szczególny szacunek" - ocenił.


"Na dodatek mnie tu wzrusza fakt, że ostatnim występem Ignacego Gogolewskiego, jego wyjściem na scenę była epizodyczna rola, którą zagrał kilka lat po premierze +Kordiana+ w Teatrze Narodowym" - mówił. "Grał starego człowieka w podziemiach i jego ostatni tekst, który wypowiadał, brzmiał: +zabijajcie, a krew niech na mnie spada+, po czym w mojej inscenizacji Diabeł go zabijał" - wyjaśnił.


"Pamiętam moją rozmowę z Inkiem Gogolewskim, po jednym z przedstawień, kiedy mi powiedział, że już więcej nie zagra. To było mniej więcej dwa lata temu. Był bardzo wzruszony" - wspominał Englert. Podkreślił, że "Gogolewski żegnał się z domem, bo dla Gogolewskiego teatr był domem" - podkreślił dyrektor Teatru Narodowego.


Zdaniem Englerta, Gogolewskiego cechowało "fantastyczne operowanie słowem, rozumienie tego, co mówi, nienaganna ojczysta dykcja, która wynika nie tylko z formułowania głosek, ale i ze zrozumienia tego, co się wypowiada". "To była oczywiście stara szkoła rzemiosła. W tej szkole byli wybitni i byli przyzwoici, ale nieprzyzwoitych nie było w ogóle" - podkreślił.


"W przypadku Ignacego Gogolewskiego rozmawianie o jego technice aktorskiej - wymagałoby przeanalizowania 70 lat historii teatru polskiego" - ocenił Jan Englert.


Ignacy Gogolewski, aktor teatralny i filmowy, reżyser i scenarzysta, zmarł w wieku 90 lat.(PAP)


autor: Grzegorz Janikowski


gj/ dki/


Kraj i świat

2024-07-28, godz. 07:30 W Olsztynie powstają zbiorniki retencyjne, przebudowana będzie kanalizacja deszczowa Zbiorniki retencyjne, dzięki którym będzie można zarządzać wodami opadowymi powstają w Olsztynie. Wraz z przebudowaną kanalizacją deszczową pozwolą… » więcej 2024-07-28, godz. 07:20 Ellen Kuras: Lee MIller w jednym życiu przeżyła klika (wywiad) Lee Miller w jednym życiu przeżyła kilka. Gdy jej działalność dziennikarska dobiegła końca, oddała się pasji kulinarnej. Za udział w wojnie zapłaciła… » więcej 2024-07-28, godz. 07:20 Grecja/ Ślady polskiego pianisty Frymana, uwięzionego za wsparcie Powstania Warszawskiego Uczeń polskiej szkoły w Atenach Paweł Madziar zbadał greckie ślady polskiego pianisty Władysława Frymana, wtrąconego w 1944 roku przez hitlerowców do… » więcej 2024-07-28, godz. 07:20 110 lat temu Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii. Rozpoczęła się I wojna światowa 110 lat temu, 28 lipca 1914 r. zakończyła się epoka dobrobytu i pokoju trwająca w Europie Zachodniej od kilku dekad. Rozpoczynająca się wojna przyniosła… » więcej 2024-07-28, godz. 07:20 Krzysztof Fechner chce pobić rekord świata jazdy na rowerze miejskim Ultrakolarz Krzysztof Fechner wystartuje w rajdzie Bałtyk-Bieszczady Tour (23-26 sierpnia). 'Zamierzam pobić rekord świata najdłuższego przejazdu na rowerze… » więcej 2024-07-28, godz. 07:10 Pasławska (PSL): mam nadzieję, że jesienią zaprezentujemy projekt ustawy o statusie osoby najbliższej Projekt ustawy o statusie osoby najbliższej będzie ułatwiał osobom żyjącym w związkach nieformalnych czynności administracyjne, cywilne czy podatkowe… » więcej 2024-07-28, godz. 07:10 Ekspert: małoletni influencerzy cierpią na wypalenie zawodowe Liczba małoletnich influencerów stale rośnie; aktywność dziecka w mediach społecznościowych zaczyna się niewinnie, ale ceną internetowej sławy jest stracony… » więcej 2024-07-28, godz. 07:00 Kalendarz rocznic 29 lipca – 4 sierpnia 29 lipca -------- 1423 - Król Władysław II Jagiełło nadał Łodzi prawa miejskie. 1519 - Biskup poznański Jan Lubrański uzyskał przywilej królewski… » więcej 2024-07-28, godz. 06:30 Paryż/koszykówka - rekordowa liczba zawodniczek i zawodników z WNBA i NBA Rekordowa liczba 139 koszykarek i koszykarzy z amerykańskich lig WNBA i NBA bierze udział w igrzyskach w Paryżu. Z tego grona odmianę tradycyjną (5x5) reprezentuje… » więcej 2024-07-28, godz. 06:10 Małgorzata Potocka: ciągle muszę być dzielną kobietą (wywiad) Ciągle muszę być tą dzielną kobietą, muszę zadbać o swoje finanse, o swoje zawodowe sprawy, o swój dom, o swoje zdrowie. Nie mam osoby, która się tym… » więcej
29303132333435
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »