Szef BBN: prezydent ma nadzieję, że Sejm w najbliższych dniach przegłosuje zmiany w SN
W kontekście informacji przekazanej w piątek przez rzecznika rządu Piotra Müllera, że Polska i Komisja Europejska doszły do porozumienia w sprawie "kamieni milowych" - czyli zobowiązań dotyczących wskazanych w Krajowym Planie Odbudowy reform, politycy zostali zapytani w Programie Trzecim Polskiego Radia, czy oznacza to, że koalicja rządowa jest "dogadana" ws. zmian w Sądzie Najwyższym.
Zmiany dotyczące przede wszystkim Izby Dyscyplinarnej SN były jednym z elementów oczekiwanym przez KE w negocjacjach w sprawie uruchomienia środków dla Polski z unijnego Funduszu Odbudowy, które mają być wydatkowane w ramach KPO. Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka od początku kwietnia pracuje nad dwoma projektami zmian w ustawie o SN - prezydenta i posłów PiS. Za wiodący został uznany projekt Andrzeja Dudy, który zakłada m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej SN i wprowadzenie instytucji "testu bezstronności i niezawisłości sędziego". Solidarna Polska wnioskowała o usunięcie z prezydenckiego projektu przepisów dotyczących takiego testu, sejmowa komisja odrzuciła poprawki SP. Komisja ma kontynuować prace w najbliższy czwartek.
Szef BBN powiedział, że "prezydent trzyma rękę na pulsie". "Odbywa on, albo jego przedstawiciele konsultacje. (...) Ma nadzieję, że Sejm w najbliższych dniach, w przyszłym tygodniu, przegłosuje zmiany w ustawie o Sądzie Najwyższym" - powiedział Paweł Soloch.
Według niego, podczas konsultacji "mowa jest o ewentualnych korektach, ale niezmieniających istoty projektu prezydenckiego". "Prezydent liczy, że już za chwilę będziemy mieli uzgodnienia i całą tę procedurę sejmową, parlamentarną, za sobą" - powiedział Soloch.
Senator i wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz stwierdził, że PiS "absolutnie będzie popierało" propozycję prezydenta zmian w SN i że "co do tego nie ma najmniejszej dyskusji i wątpliwości".
"Jesteśmy cały czas w bezpośrednich relacjach z naszym partnerem koalicyjnym Solidarną Polską, ale pan przewodniczący (Zbigniew) Ziobro też jednoznacznie wskazuje, że tu z poparciem dla tych rozwiązań prezydenckich nie będzie problemów ze strony Solidarnej Polski" - powiedział Skurkiewicz. Wyraził nadzieję, że "już na początku lipca będziemy mogli wystąpić o uruchomienie pierwszej transzy (z KPO) na drugie półrocze 2022 roku".
Poseł KP-PSL, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (KP-PSL) ocenił, że fundusze z KPO były przedmiotem "targu politycznego wewnątrz partii rządzącej", co - dodał - było "złe i żenujące". Polityk PSL powołał się na swoje rozmowy z politykami PiS, którzy - jak mówił - potwierdzają jego opinię, iż "kilkunastoosobowa grupka destruktorów, którzy chcą tak naprawdę eskalować antyeuropejskość i na tym budować swoją pozycję polityczną, była tą częścią pokłóconej prawicy, która nie pozwalała sięgnąć po te środki".
Pytany, "czy Koalicja Polska będzie głosowała za prezydenckim projektem, chyba technicznie tylko poprawionym, czy też nie", odpowiedział: "My jesteśmy gotowi, kwestia nie jest w opozycji, kwestia nie jest w Komisji Europejskiej, niestety kwestia jest w wewnętrznej wojence pokłóconej prawicy".
Poseł Jan Grabiec zaznaczył, że Koalicja Obywatelska uważa praworządność w Polsce za jedną z najważniejszych kwestii i że "system kagańcowy, który został nałożony na sędziów, trzeba po prostu znieść". "Cieszymy się, że po sześciu latach obóz władzy uznał, że jednak trzeba się nieco cofnąć" - powiedział.
Dopytywany o stanowisko KO ws. ewentualnych zmian w prezydenckim projekcie dotyczącym SN, Grabiec stwierdził, że "cały czas jest piłka w grze". "Albo będzie to ustawa, która niby robi krok do przodu, ale za chwilę mogą nastąpić dwa kroki w tył, albo będzie to ustawa, która chociaż odrobinę przywraca praworządność. Nasz głos zależy od tego" - oświadczył.
Pracująca nad projektem sejmowa komisja sprawiedliwości jest przy 20. punkcie spośród blisko 80 zmian przepisów, które zawiera prezydencki projekt. Podczas ostatniego posiedzenia w ubiegłą środę komisja nie poparła dwóch pakietów poprawek złożonych przez Solidarną Polskę. Posłowie SP złożyli jednak kolejny pakiet poprawek. "My mamy swoje poprawki, też je będziemy składać" - zapowiedział wtedy w rozmowie z dziennikarzami szef komisji poseł PiS Marek Ast.
W piątek szef SP, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oświadczył, że jest bardzo blisko zawarcia porozumienia z PiS, jeśli chodzi o kształt zmian w SN.
Kolejne posiedzenie Sejmu wyznaczone jest na 25 i 26 maja br. W planie na to posiedzenie zamieszczonym na stronie sejmowej znajduje się już informacja, że porządek obrad może zostać uzupełniony o sprawozdanie komisji sprawiedliwości dotyczące projektu o SN. W ocenie Asta, wówczas ewentualne ostatnie posiedzenie komisji dotyczące tego projektu odbyłoby się w kolejnym tygodniu przed posiedzeniem Sejmu. (PAP)
Autor: Mieczysław Rudy
rud/ mok/