Radio Opole » Kraj i świat
2022-04-30, 07:10 Autor: PAP

Lublin/ Pod opiekę chirurgów szczękowo-twarzowych trafiają ranni z Ukrainy

Pod naszą opiekę trafiają pierwsi pacjenci z Ukrainy wymagający pomocy chirurgów szczękowo-twarzowych. W tym gronie są też osoby ranne w wyniku eksplozji podczas wojny na Ukrainie – poinformował PAP kierownik Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej SPSK1 w Lublinie prof. Tomasz Tomaszewski.

Specjaliści z Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie zaangażowani są w leczenie pacjentów przybyłych w ostatnim czasie z Ukrainy. Wśród nich są również ranni bezpośrednio w wyniku działań wojennych. Jednym z nich był 20-latek z Czernihowa, który na początku wojny wstąpił w szeregi obrony terytorialnej. Razem z innymi żołnierzami przebywał w szkole, gdy na budynek spadł pocisk.


"Podczas wybuchu doszło do licznych obrażeń twarzy. Najpierw pacjent leczony był w lubelskiej Klinice Okulistyki Ogólnej SPSK 1, następnie trafił pod naszą opiekę. Liczne fragmenty szkła utkwiły mu w twarzy. Część odłamków udało się usunąć, głównie tych większych, ponieważ niejednokrotnie odnalezienie drobnych ciał obcych nie jest możliwe. Pacjent został już wypisany do domu” – przekazał prof. Tomaszewski.


Jak dodał, ostatnio specjaliści z kliniki konsultowali również przypadek pacjenta, który obecnie leczony jest w Lublinie ze względu na obrażenia kości udowej. „Został do nas skierowany na konsultacje, ponieważ ma trudności w otwieraniu ust i odwodzeniu żuchwy. Wynika to z potężnych urazów w obrębie twarzy powstałych w następstwie eksplozji, która doprowadziła do rozległych zniszczeń struktur kostnych w czaszce twarzowej. Z kolei te obrażenia powodują też ograniczenia przy intubacji pacjenta” – dodał szef Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej SPSK1.


Profesor jest lekarzem od ponad 40 lat, ale – jak przyznał – nigdy nie spodziewał się, że będzie leczyć rannych podczas wojny. „Chyba niewiele osób spodziewało się, że - wydawałoby się w spokojnej Europie - może do czegoś takiego dojść, chociaż już kilkanaście lat temu podobna sytuacja miała miejsce na Bałkanach, ale to jakby nie dotyczyło nas bezpośrednio. W tym przypadku działania wojenne toczą się u naszego bliskiego sąsiada i ludzie szukają pomocy w Polsce, również też medycznej” – przekazał prof. Tomasz Tomaszewski dodając, że nie są to pacjenci bezpośrednio z pola walki. „Najpierw zostali zaopatrzeni na Ukrainie, a tu trafiają na dalsze leczenie” – uzupełnił profesor.


Zwrócił uwagę, że po otrzymaniu pierwszej niezbędnej pomocy medycznej na Ukrainie, osoby ranne podczas wojny będą wymagały w późniejszym terminie także zabiegów rekonstrukcyjnych w obrębie czaszki twarzowej. „To pozwala na odtworzenie symetrii, estetyki twarzy, umożliwia przywrócenie licznych funkcji np. narządu wzroku, oddychania, żucia pokarmów, mowy, co poprawi komfort funkcjonowania tych pacjentów” – podkreślił chirurg.


Oprócz rannych, do kliniki trafiają również pacjenci z Ukrainy wymagający pomocy w związku z innymi schorzeniami. Wśród nich była m.in. matka szóstki dzieci, która miała zmiany o charakterze zapalnym w obrębie szczęki. „Z powodu sporych zniszczeń trzonu żuchwy, trzeba było we wstępnym etapie leczenia usunąć te zmiany. Pacjentka będzie prawdopodobnie wymagała jeszcze zabiegów rekonstrukcyjnych” – dodał prof. Tomaszewski.


Dotychczas w SPSK 1 w Lublinie hospitalizowanych było 84 obywateli Ukrainy, którzy przekroczyli granicę po 24 lutego, natomiast z porad medycznych skorzystało około 150.(PAP)


Autorka: Gabriela Bogaczyk


gab/ mhr/


Kraj i świat

2024-07-25, godz. 10:10 RPO do premiera: w wyniku chorób odtytoniowych co roku w Polsce umiera ok. 83. tys. osób Polityka antynikotynowa państwa, a w zasadzie brak takiej długofalowej, spójnej i konsekwentnej polityki wobec uzależnienia od nikotyny, powoduje, że co roku… » więcej 2024-07-25, godz. 10:10 Leszczyna: kobieta do 12 tygodnia ciąży powinna móc zgodnie z prawem ją przerwać Spotykamy się w najbliższych dniach z prawnikami i lekarzami, by wypracować coś, co pozwoli kobietom, które nie chcą, nie mogą, nie czują się na siłach… » więcej 2024-07-25, godz. 10:00 Komisje senackie za ustawą o dokumentach publicznych W czwartek senacka Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisja Infrastruktury jednogłośnie opowiedziały się za nowelizacją… » więcej 2024-07-25, godz. 10:00 Sikorski: szybsze przekazanie Ukrainie zamrożonego rosyjskiego kapitału jest technicznie możliwe Szef MSZ Radosław Sikorski ocenił w czwartek w RMF FM, że szybsze przekazanie Ukrainie zamrożonego rosyjskiego kapitału jest technicznie możliwe, lecz -… » więcej 2024-07-25, godz. 10:00 Wysoka kara dla włoskiej telewizji RAI za buty Johna Travolty Karę w wysokości ponad 206 tysięcy euro (blisko 900 tys. zł) otrzymała włoska telewizja publiczna RAI od krajowego organu regulacyjnego ds. mediów (AGCOM)… » więcej 2024-07-25, godz. 09:50 Światowe Igrzyska Nomadów już we wrześniu (MediaRoom) 8 września ruszają V Światowe Igrzyska Nomadów - wyjątkowe międzynarodowe wydarzenie sportowe prezentujące sporty etniczne zakorzenione w tradycjach nomadów… » więcej 2024-07-25, godz. 09:50 Tori Spelling opowiedziała o ostatniej rozmowie z Shannen Doherty. „Czuję ogromną wdzięczność” Niespełna dwa tygodnie temu zmarła Shannen Doherty, czyli niezapomniana Brenda Walsh z serialu „Beverly Hills, 90210”. Amerykańska aktorka od lat zmagała… » więcej 2024-07-25, godz. 09:50 USA po raz pierwszy przechwyciły koło Alaski rosyjskie i chińskie bombowce Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) przechwyciło w środę dwa rosyjskie i dwa chińskie bombowce lecące… » więcej 2024-07-25, godz. 09:50 Ekstraliga żużlowa - Motor jedzie do Zielonej Góry po awans z 1. miejsca (program) Broniący tytułu Motor Lublin w 12. kolejce ekstaligi żużlowej spotka się w Zielonej Górze z miejscowym Falubazem i jeśli wygra, to już w piątek zapewni… » więcej 2024-07-25, godz. 09:50 115 lat temu Louis Blériot przeleciał nad kanałem La Manche Rankiem 25 lipca 1909 r. Francuz Louis Blériot przeleciał samolotem nad kanałem La Manche, z Les Barraques do Dover, pokonując odległość 37 km w nieco ponad… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »