Warszawa/ Pod koniec kwietnia przyjedzie pierwszy skład metra skody
Jak zaznaczył prezes Metra Warszawskiego mniej więcej ostatniego dnia kwietnia powinien przyjechać pierwszy pociąg skody, który będzie podlegał sprawdzeniom, testom i jazdom kontrolnym.
Pytany o możliwość skorelowania wyjazdu pierwszego nowego pociągu z otwarciem nowych stacji na Bemowie odpowiedział, że w tej chwili jest wystarczająca liczba pociągów do obsługi 2 linii metra.
"Dopuszczanie do ruchu pociągów ma swój rytm, swoją procedurę. Każdy pociąg musi uzyskać świadectwo typu, co wymaga szczegółowych sprawdzeń. W momencie, kiedy takie świadectwo uzyskamy, to co miesiąc do Warszawy będą przyjeżdżały 2-3 pociągi" - powiedział Lejk. "Mamy wystarczającą liczbę pociągów dla obsługi 2 linii metra. Są to pociągi Inspiro" - podkreślił i dodał, że nie ma sytuacji kryzysowej, że trzeba czekać na pociągi skody. "Jeżeli dojedziemy do końca drugą linią, do Mor to już wtedy powinniśmy mieć nowe pociągi" - podsumował.
O nowych pociągach skody mówił też prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "W ciągu najbliższych miesięcy warszawiacy będą mogli zobaczyć nowe pociągi. One były zamówione właśnie po to, żeby móc obsługiwać rozbudowaną 2 linię metra" - zaznaczył prezydent.
W styczniu 2020 r. Metro Warszawskie podpisało umowę ma dostawę 37 nowych składów metra. Kontrakt przewiduje 222 wagony, w tym 74 z kabiną maszynisty i 148 wagonów pośrednich. Jego wartość to 1,308 mld zł netto.
Nowe pojazdy będą liczyły sześć wagonów i będą jednoprzestrzenne. Wyposażono je w przejrzysty system informacji pasażerskiej i dostosowano do przewozu osób z niepełnosprawnościami, wózków dziecięcych i rowerów. Jeden pojazd może pomieścić do 1500 osób. Pojazd wyposażono w system kamer. Pudła pojazdu wykonane są z aluminium, ich produkcja odbywa się w największym centrum obróbki w Europie znajdującym się w zakładzie Skody w Ostrawie. Długość jednego wagonu wynosi około dwudziestu metrów, a całkowita długość kompletnego pojazdu wynosi 118,2 metra. Maksymalna prędkość nowych pojazdów wynosi 90 km/h.
Pojazd umożliwia pełne hamowanie elektrodynamiczne we wszystkich trybach pracy, jednak preferowane jest hamowanie odzyskowe, podczas którego energia elektryczna jest przekazywana z powrotem do systemu zasilania. Pojazdy produkowane są zgodnie z wymaganiami norm EN i kart UIC.
Warszawa będzie ósmą europejską stolicą, w której będą jeździć pojazdy pilzneńskiej Skody. Umowa obejmuje między innymi również dostawę części zamiennych i symulatora, przedłużony okres gwarancji oraz przeprowadzenie szkoleń personelu. (PAP)
Autorka: Marta Stańczyk
mas/ lena/