Burmistrz Wielunia: w piątek umowa ws. gali MMA może zostać rozwiązana; chodzi o bezpieczeństwo mojej rodziny
Samorządowiec zmienił zdanie w piątek po południu, półtorej godziny po pierwszych rozmowach z PAP, i poinformował, że jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze w piątek nastąpi rozwiązanie umowy na organizację gali MMA w hali w Wieluniu. Widowisko z udziałem zawodników rozmaitych sztuk walki miało się odbyć w tym mieście na początku marca. Promował ją Andrzej Zieliński ps. Słowik - były szef tzw. mafii pruszkowskiej.
Gala miała się odbyć w Kielcach, ale miasto się wycofało z organizacji. Ostatecznie, pomimo sprzeciwu radnych z Wielunia, burmistrz miasta Paweł Okrasa do piątkowego popołudnia informował media, że umowa wynajmu hali na tę imprezę została zawarta i nie można się z niej wycofać.
Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński wydał w piątek oświadczenie w sprawie planowanej gali MMA w Wieluniu skierowane do burmistrza miasta.
"Niedopuszczalnym jest czynienie z przestępstwa cnoty, a z przestępcy fajnego bohatera, a z takim przypadkiem mamy do czynienia w ramach gali MMA w Wieluniu. Ta kwestia nie podlega dyskusji czy relatywizacji" - napisał wojewoda. "Decyzja o udostępnieniu hali sportowej należącej do Wielunia w celu organizacji wydarzenia promującego osoby z prawomocnymi wyrokami za kierowanie grupą przestępczą i aktualnie będącymi w zainteresowaniu prokuratury stanowi nie tylko ewenement w skali całego kraju, ale dodatkowo kompromituje zwolenników tej inicjatywy, miasto Wieluń oraz psuje renomę całego województwa łódzkiego" - podkreślił Bocheński.
"Sprawa może być rozwiązana jeszcze w piątek wieczorem z korzyścią dla wszystkich stron" - powiedział PAP Okrasa. "Nie wykluczam rozwiązania umowy z organizatorami gali MMA w Wieluniu" - dodał burmistrz. Nie ukrywał, że zmiana decyzji ma związek z bezpieczeństwem jego rodziny i dobrem miasta.
"Niestety w tej chwili fala agresji, która przetacza się przez media społecznościowe, jest tak duża, że zagraża bezpieczeństwu mojej rodziny" - podkreślił Okrasa.(PAP)
Autor: Hubert Bekrycht
hub/ jann/