Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-27, 12:20 Autor: PAP

Sprawę zmarłej Agnieszki przejęła Prokuratura Regionalna w Katowicach

Śledztwo ws. śmierci 37-letniej Agnieszki, która zmarła we wtorek w szpitalu po stracie ciąży bliźniaczej, przejęła Prokuratura Regionalna w Katowicach – podał w czwartek rzecznik prowadzącej ją wcześniej Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek.

W Prokuraturze Regionalnej w Katowicach działa specjalny wydział zajmujący się błędami medycznymi, prowadzący m.in. sprawę zmarłej ciężarnej Izabeli z Pszczyny.


Prok. Ozimek dodał, że to katowicka prokuratura podejmie decyzje w sprawie dalszych kroków w śledztwie, w tym – sekcji zwłok zmarłej kobiety.


Wszczęte w środę śledztwo dotyczy narażenia 37-latki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego spowodowania jej śmierci. Śledczy będą analizować proces jej leczenia kolejno w Miejskim Szpitalu Zespolonym w Częstochowie, Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie oraz w szpitalu w podczęstochowskiej Blachowni – ze wstępnych ustaleń wynika, że od grudnia do stycznia kobieta była w tych trzech placówkach. Zmarła we wtorek w szpitalu w Blachowni. Zlecono już zabezpieczenie dokumentacji medycznej.


W środę oświadczenie w związku ze śmiercią 37-latki wydała w imieniu rodziny jej siostra-bliźniaczka. "Moja siostra zmarła w szpitalu po ponadmiesięcznym pobycie tam. Była w ciąży bliźniaczej. Kiedy w grudniu jeden płód obumarł, mąż Agnieszki - a mój szwagier - błagał lekarzy, by ratowali mu żonę, nawet kosztem ciąży. Agnieszka nosiła tydzień martwy płód. Aż obumarł drugi. Oba wydobyto po dwóch dniach od ich zgonu" – powiedziała pani Wioletta.


Dodała, że jej siostra cały czas bardzo źle się czuła i miała podwyższone CRP czyli wskaźnik stanu zapalnego w organizmie: "Do końca miałam nadzieję, że z tego wyjdzie. Nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Do szpitala idzie się po to, żeby dostać pomoc, a nie żeby umrzeć. Jak jest się w ciąży, to powinno się mieć jeszcze lepszą opiekę. Siostra spędziła święta w szpitalu, pożegnałam się z nią w ostatniej chwili".


Siostra zmarłej kobiety dodała też, że rodzina potrzebuje sprawiedliwości i będzie jej szukać. "Złożyliśmy skargę do Rzecznika Praw Pacjenta i zawiadomienie do prokuratury. Chcemy uczcić pamięć mojej ukochanej siostry i ochronić inne kobiety w Polsce od podobnego losu" – powiedziała.


Oświadczenie w tej sprawie wydał też w środę Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Najświętszej Maryi Panny, gdzie kobieta była hospitalizowana na oddziałach ginekologii i położnictwa oraz neurologii. "Po tym jak nastąpił zgon pierwszego dziecka (w dniu 23 grudnia 2021 roku) przyjęte zostało stanowisko wyczekujące, z uwagi na to że była szansa aby uratować drugie dziecko. Pomimo starań lekarzy doszło do obumarcia również drugiego płodu. Natychmiast podjęta została decyzja o zakończeniu ciąży. Lekarze rozpoczęli indukcję mechaniczną i farmakologiczną. Pomimo zastosowania wyżej wymienionych środków brak było odpowiedzi ze strony pacjentki pod postacią rozwierania się szyjki i skurczów macicy. W dniu 31.12.21 r. stało się możliwe wykonanie poronienia" – czytamy w oświadczeniu dyrekcji placówki.


Szpital poinformował też, że kobieta była w ostatnich tygodniach trzykrotnie testowana na COVID-19, dwa pierwsze wyniki dały wynik ujemny, ostatni – pozytywny. "Stan pacjentki cały czas pogarszał się. Lekarze podejmowali wszystkie możliwe działania, których celem było uratowanie pacjentki" – zapewnili przedstawiciele częstochowskiego szpitala, podkreślając, że współpracują ze wszystkimi organami prowadzącymi w tej sprawie postępowania wyjaśniające.


To kolejny w ostatnich miesiącach przypadek śmierci ciężarnej kobiety w szpitalu w woj. śląskim. Głośnym echem odbiła się również sprawa 30-letniej Izabeli z Pszczyny, która we wrześniu zgłosiła się do Szpitala Powiatowego w Pszczynie po tym, jak odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe. Kobieta zmarła w szpitalu w wyniku wstrząsu septycznego. Rodzina zmarłej stoi na stanowisku, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do śmierci 30-latki.


Obie sprawy są przywoływane w toczącej się obecnie w Polsce debacie publicznej na temat obowiązujących przepisów dotyczących aborcji.(PAP)


autorzy: Anna Gumułka, Krzysztof Konopka


lun/ kon/ mark/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.10) Igrzyska w Montrealu w 1976 roku były popisem 14-letniej wtedy rumuńskiej gimnastyczki Nadii Comaneci. Przeszła ona do historii tej dyscypliny jako pierwsza… » więcej 2024-07-18, godz. 05:40 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.9) Igrzyska olimpijskie z lat 70. ponownie zmieniły swój charakter. Po pierwsze, polityka zaczęła coraz bardziej ingerować w wydarzenia sportowe. Po drugie… » więcej 2024-07-18, godz. 05:40 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.8) Olimpiada w Mexico City w 1968 roku zostanie zapamiętana przede wszystkim z powodu kosmicznego skoku w dal amerykańskiego lekkoatlety Boba Beamona, który lotem… » więcej 2024-07-18, godz. 05:40 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.7) Igrzyska 1960 roku przyniosły wysyp gwiazd. W Rzymie swój olimpijski sukces świętował najsłynniejszy pięściarz wagi ciężkiej XX wieku Amerykanin Cassius… » więcej 2024-07-18, godz. 05:40 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.6) W Londynie w 1948 roku po raz pierwszy usłyszano o słynnej 'czeskiej lokomotywie', czyli Emilu Zatopku. W olimpijskim debiucie na dystansie 10 000 metrów nie… » więcej 2024-07-18, godz. 05:40 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.5) Świat, który otrząsnął się z wojennej pożogi, nie był już taki sam jak w 1939 roku. Zmieniło się i oblicze sportu. Odtąd coraz bardziej będzie on… » więcej 2024-07-18, godz. 05:40 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.4) Igrzyska w Amsterdamie w 1928 roku stanowiły narodziny wyjątkowej gwiazdy, nie tylko sportowego formatu. Tam bowiem dopełnił się talent amerykańskiego pływaka… » więcej 2024-07-18, godz. 05:40 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.3) Po Sztokholmie miał nadejść czas Berlina. Jednakże I wojna światowa pozbawiła wielu sportowców szans na olimpijskie laury. Na szczęście nie wszystkich… » więcej 2024-07-18, godz. 05:40 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.2) Londyn, gdzie sportowcy o olimpijskie laury walczyli także w 2012 roku, przed 116 laty był świadkiem dwóch triumfów w strzelectwie Szweda Oscara Swahna. To… » więcej 2024-07-18, godz. 05:40 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.1) Igrzyska olimpijskie to wielkie święto całego świata, ludzi, ale przede wszystkim samych sportowców. Zwłaszcza tych najlepszych, których oklaskują tysiące… » więcej
31323334353637
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »