Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-20, 13:20 Autor: PAP

Australian Open - Majchrzak: de Minaur zagrał bardzo mądrze

Kamil Majchrzak zaznaczył, że rywalizacja z tenisistą takim jak Alex de Minaur wymaga pełnej gotowości pod względem fizycznym, której jemu zabrakło w meczu drugiej rundy wielkoszlemowego Australian Open. "Rywal zagrał bardzo mądrze" - przyznał po porażce Polak.

Zajmujący 107. miejsce w światowym rankingu Majchrzak w głównej drabince turnieju w Melbourne znalazł się dość szczęśliwie. W wyniku pozytywnego wyniku testu na COVID-19 nie mógł wziąć udziału w eliminacjach, ale dostał się do obsady w ostatnim momencie z listy rezerwowych. Po wtorkowym meczu otwarcia przyznał, że starał się, by trwał on jak najkrócej, bo nie wiedział, na jak długo starczy mu sił ze względu na niedawną chorobę i przymusową przerwę w treningach. Dodał wówczas, że podobnie będzie w kolejnym pojedynku. Rozstawiony z numerem 32. de Minaur wykorzystał to w czwartek.


"Grał bardzo mądrze i bardzo mądrze poprowadził to spotkanie. Zmuszał mnie do dłuższych wymian i gry, zwłaszcza przy moim serwisie, co też trochę miało przełożenie na fragmenty przy jego podaniu. Czuł się wówczas komfortowo i cała presja skupiała się na moich gemach serwisowych. Pomagał mu sposób gry oraz przebieg meczu. Dość wcześnie w dwóch pierwszych setach straciłem podanie i prowadził, więc nie miałem jak zmusić go do większej liczby błędów. W trzecim ważna była sfera mentalna - Alex złapał ogromną pewność siebie i grał jeszcze lepiej, a ja trochę niestety przygasłem" - analizował na konferencji prasowej Polak, który przegrał 4:6, 4:6, 2:6.


Potwierdził, że nie był jeszcze w pełni sił fizycznych tego dnia.


"Żeby nawiązać walkę z takim zawodnikiem jak Alex, to trzeba być gotowym w 100 albo nawet 110 procentach. Niestety, trochę mi tego zabrakło dziś. Przede wszystkim do tego, żeby prowadzić dłuższe wymiany, postawić go w sytuacji, gdzie byłby zmuszony do jeszcze większej pracy na każdy punkt. Mimo wszystko pierwsze dwa sety wyglądały dobrze, w trzecim jego przewaga już była widoczna. Oczywiście, liczyłem na więcej. Zwłaszcza w pierwszej partii miałem szanse, żeby potoczyła się inaczej, ale je zmarnowałem. Przeciwnik z kolei wykorzystał każdą sytuację, którą mógł w pierwszych dwóch odsłonach" - relacjonował gracz z Piotrkowa Trybunalskiego.


W czwartek czekało podwójne wyzwanie - nie dość, że de Minaur jest znacznie wyżej notowany, to jeszcze mógł liczyć na wsparcie żywiołowo reagujących rodaków zasiadających na trybunach. Ze względu na to, iż Polak zmierzył się z pierwszą rakietą Australii, to ich mecz odbył się na korcie centralnym - Rod Laver Arena.


"Nie przytłoczyło mnie to. Generalnie lubię taką atmosferę i zupełnie mi to nie przeszkadza. Trochę przypominało to pod tym względem mecze Pucharu Davisa, więc mam już pewne doświadczenie w takich spotkaniach. Wszystko, co ustalili - czyli kort centralny i rozgrywanie meczu w środku dnia, kiedy jest najcieplej, było pod Aleksa. Byłem na to gotowy. Niestety, jeszcze pewnych rzeczy nie przeskoczę, ale jeśli chodzi o podejście i emocje to wiedziałem, czego się spodziewać i starałem się czerpać z tej energii od widzów, którzy dopingowali Aleksa, na swoją korzyść" - zaznaczył 26-letni tenisista.


W zasadniczej części Australian Open rywalizował po raz trzeci. Nigdy wcześniej nie przebrnął w tej imprezie pierwszej rundy.


"Na pewno będę dobrze wspominał ten występ. Wystąpiłem w nietypowych okolicznościach. Wszystko, co tutaj ugrałem i pokazałem, to bonus, bo w teorii nie powinno mnie tu być. Zebrałem dużo doświadczenia. Pokazałem dużo dobrego tenisa tutaj i podczas ATP Cup. Z optymizmem spojrzę w przyszłość po tych występach w Australii" - podsumował.


Jego następnym startem będzie turniej ATP w Pune. Na początku marca z kolei prawdopodobnie wystąpi w barwach reprezentacji Polski w meczu Pucharu Davisa z Portugalią.


"Jeśli tylko będę zdrowy, to jestem do dyspozycji kapitana. Jeśli mnie powoła, to oczywiście polecę do Portugalii" - zadeklarował. (PAP)


an/ krys/


Kraj i świat

2024-07-28, godz. 12:30 Opole/ Rozpoczęły się prace przy budowie "Newtona" na terenie Politechniki Opolskiej Na terenie Politechniki Opolskiej rozpoczęły się prace związane z budową kompleksu budynków 'Newton' - powiedziała w niedzielę PAP rzecznik prasowy uczelni… » więcej 2024-07-28, godz. 12:20 Paryż/pływanie - Masiuk w półfinale na 100 m st. grzbietowym Ksawery Masiuk czasem 53,08 wygrał swój wyścig eliminacyjny i awansował do wieczornego półfinału olimpijskiej rywalizacji w pływaniu na 100 m stylem g… » więcej 2024-07-28, godz. 12:20 Liban/ Szef MSZ: poprosiliśmy USA, aby przekonały Izrael do powściągliwych działań Liban zwrócił się do USA z prośbą o wywarcie wpływu na władze Izraela, aby zachowały powściągliwość w działaniach w obliczu ostatniego wzrostu napięć… » więcej 2024-07-28, godz. 12:20 Politycy PSL uczcili 129-lecie Stronnictwa Ludowego Politycy PSL uczcili w niedzielę w Warszawie 129. rocznicę utworzenia Stronnictwa Ludowego. Kwiaty przy pomniku Wincentego Witosa złożyli m.in. wiceszef MSZ… » więcej 2024-07-28, godz. 12:20 Kalisz/ Starosta kaliski nie zgadza się z decyzją o usunięciu z PSL Starosta kaliski Jan Adam Kłysz wydał w niedzielę oświadczenie, w którym poinformował, że będzie dochodził swoich praw oraz racji w związku z decyzją… » więcej 2024-07-28, godz. 12:10 Paryż/szermierka - stolica Francji miastem miłości do... fechtunku Paryż jest często określany mianem miasta miłości, światła czy mody. Na przełomie lipca i sierpnia stał się jednak również miastem miłości do..… » więcej 2024-07-28, godz. 12:10 Paryż/wioślarstwo - nieudany występ Radosz i Wełny w przedbiegu Startujące w wioślarskiej dwójce podwójnej wagi lekkiej Martyna Radosz i Katarzyna Wełna zajęły czwarte miejsce w swoim przedbiegu i o awans do środowego… » więcej 2024-07-28, godz. 12:10 Kalisz/ W rzece odnaleziono ludzkie zwłoki Policja ustala tożsamość i okoliczności śmierci osoby, której zwłoki odnaleziono w rzece Prośnie w Kaliszu. Służby zawiadomili wędkarze - poinformował… » więcej 2024-07-28, godz. 12:00 Paryż/boks - Durkacz przegrał pierwszą walkę w kat. 71 kg Damian Durkacz przegrał jednogłośnie z Bułgarem Raminem Mofidem Kiwanem walkę w 1/16 finału kat. 71 kg na ringu w Paryżu. To pierwszy z pięciorga polskich… » więcej 2024-07-28, godz. 12:00 Japonia i USA skrytykowały "destabilizujące" działania Chin Szefowie resortów spraw zagranicznych i obrony Japonii i USA zdecydowanie potępili 'destabilizujące' działania Chin oraz wyrazili zaniepokojenie współpracą… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »