Zasada 2G w Niderlandach oznacza, że przepustkę sanitarną w postaci kodu QR otrzymują jedynie osoby zaszczepione lub ozdrowieńcy. Sam negatywny wynik testu już nie wystarczy, aby ją uzyskać.

Gabinet od pewnego czasu dyskutuje nad wprowadzeniem systemu w Niderlandach. Zdecydowanym orędownikiem był poprzedni minister zdrowia Hugo de Jonge, jednak sprzeciw współrządzącej konserwatywnej chadecji spowodował, iż system nie został wdrożony.

„Wariant Omikron jest bardziej zakaźny i nie omija osób zaszczepionych lub ozdrowieńców” - uważają badacze m.in. UMC Utrecht, Erasmus University Rotterdam i Erasmus MC.

Tak więc wprowadzenie zasady, która wyklucza osoby niezaszczepione, nie ma obecnie sensu - twierdzą holenderscy naukowcy, podkreślając jednocześnie, że system 2G miałby uzasadnienie, gdyby nadal dominował wariant Delta.

Minister zdrowia przekazał we wtorek wyniki badań parlamentarzystom. Ernst Kuipers zaznaczył jednak w piśmie przewodnim do izby niższej parlamentu (Tweede kamer), że „gabinet nie rezygnuje z dyskusji w sprawie wprowadzenia zasady 2G”.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)

apa/ mal/