IMGW przedłużył obowiązywanie ostrzeżenia dotyczącego silnego wiatru, bo poranne komunikaty mówiły o tym, że w godzinach wieczornych sytuacja powinna się zacząć normować. W wydanym wieczorem ostrzeżeniu pierwszego stopnia prognozuje wystąpienie umiarkowanego i dość silnego wiatru o średniej prędkości od 25 km/h do 40 km/h, w porywach do ok. 80 km/h, z północnego zachodu.

Podlascy strażacy odnotowali od rana blisko 130 interwencji związanych z silnym wiatrem - wynika z danych stanowiska kierowania Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Białymstoku. Najczęściej wyjeżdżali do połamanych drzew, są też interwencje związane z uszkodzonymi dachami, ale nikt nie odniósł obrażeń.

Zwiększyła się wieczorem liczba gospodarstw domowych bez prądu - wynika z danych PGE Dystrybucja. Po południu liczba odbiorców bez zasilania zmniejszyła się z 21 tys. do niespełna 9 tys., ale wieczorem wzrosła do blisko 17 tys.

Z komunikatu wynika, że najwięcej awarii jest wokół Ełku (Warmińsko-Mazurskie, oddział białostocki PGE Dystrybucja obejmuje też część sąsiedniego województwa - przyp. PAP), Bielska Podlaskiego i Białegostoku.

Meteorolodzy wydali też wieczorem kolejne ostrzeżenie o oblodzeniu; obejmuje ono całe województwo podlaskie, trudne warunki na drogach spodziewane są do rana we wtorek. Ostrzegają, że po opadach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu jezdnie i chodniki będą zamarzać. Temperatura minimalna może sięgnąć minus 4 stopni Celsjusza, przy gruncie do minus 5 stopni.(PAP)

autor: Robert Fiłończuk

rof/ok/