Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-12, 07:30 Autor: PAP

W kopalniach Polskiej Grupy Górniczej rozpoczęło się referendum strajkowe

W kopalniach Polskiej Grupy Górniczej w środę rano rozpoczęło się dwudniowe referendum strajkowe – potwierdzili przedstawiciele górniczych związków, które prowadzą spór płacowy z zarządem największej górniczej spółki. W południe w siedzibie PGG odbędą się kolejne rozmowy stron.

Referendum strajkowe rozpoczęło się o piątej rano. Głosowanie odbywa się najczęściej w cechowniach lub w pobliżu głównych wejść do kopalń. Ustawiono tam stoliki, przy których górnicy podpisują się na listach i oddają głosy, wrzucając karty do opieczętowanej urny. Związek Siepień '80 relacjonuje referendum na Facebooku, gdzie zamieszczane są zdjęcia z głosowania w poszczególnych zakładach.


Dzień wcześniej w kopalniach odbyły się masówki, podczas których związkowcy namawiali górników do udziału w referendum i relacjonowali przebieg dotychczasowych, zakończonych fiaskiem rozmów płacowych z zarządem zatrudniającej niespełna 38 tys. osób spółki. Pracownicy otrzymywali ulotki informacyjne.


"Zachęcamy do udziału w referendum, bo to od jego wyników może zależeć, czy nasze postulaty zostaną zrealizowane" – wyjaśnia wiceszef Solidarności w PGG i przewodniczący związku w ruchu Halemba w Rudzie Śląskiej Artur Braszkiewicz.


Związkowcy domagają się rekompensaty pieniężnej za przepracowane od września do grudnia weekendy lub wypłaty jednorazowego świadczenia dla załogi. Oczekują także wzrostu średniego wynagrodzenia brutto w spółce do 8200 zł, wobec 7829 zł obecnie.


Referendum strajkowe potrwa do czwartku. Zgoda załogi jest warunkiem przeprowadzenia strajku w ramach sporu zbiorowego. Zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, strajk może ogłosić organizacja związkowa po uzyskaniu zgody większości głosujących pracowników, jeżeli w głosowaniu wzięło udział co najmniej 50 proc. załogi. Z reguły najpierw odbywa się strajk ostrzegawczy.


Podczas wtorkowych masówek związkowcy podkreślali, że poparcie dla strajku w referendum da związkom mandat do dalszych, legalnych działań protestacyjnych.


Rozmowy płacowe toczą się w ramach sporu zbiorowego. Poniedziałkowe spotkanie z udziałem mediatora nie przyniosło porozumienia, jednak rozmowy mają być kontynuowane w środę w południe. Choć rozmowy nie zostały zerwane, związki nie zrezygnowały z ustalonego wcześniej harmonogramu działań, którego częścią są wtorkowe masówki oraz zaplanowane na środę i czwartek referendum strajkowe. W razie braku porozumienia, 17 stycznia ma rozpocząć się bezterminowa blokada wysyłki węgla z kopalń PGG do elektrowni.


Przedstawiciele PGG zapewniają, że związkowcy mają pełną swobodę w organizacji referendum – kopalnie udostępniły związkom listy pracowników, będące podstawą określania frekwencji w głosowaniu.


W poniedziałek, po zakończonej fiaskiem pierwszej turze mediacji, prezes PGG Tomasz Rogala zadeklarował pracę nad tym, aby – jak mówił – "rozstrzygnięcia w przyszłych okresach miały charakter pozytywny" i żeby strony umiały się porozumieć.


Wcześniej szef największej górniczej spółki tłumaczył, że rozmowy dotyczące wysokości wynagrodzeń odbywają się "w konkretnym otoczeniu". "To otoczenie to możliwości finansowe spółki, czyli kiedy i jakimi środkami będziemy dysponować, aby regulować wszystkie zobowiązania, w tym pracownicze" – mówił prezes.


Jak przypomniał, w maju ub. roku zawarto umowę społeczną dla górnictwa, gdzie obok gwarancji zatrudnienia ustalono mechanizm indeksacji przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń począwszy od 2022 r. – w tym roku ma to być 3,8 proc. "Regulacje te są wspólne dla wszystkich sygnatariuszy umowy, czyli wszystkich spółek górniczych, które ją podpisały. Uważamy, że tam (na forum sygnatariuszy umowy – PAP) jest miejsce do ewentualnych zmian" – oceniał prezes PGG.


Za kluczową Tomasz Rogala uznał notyfikację programu redukcji mocy produkcyjnych, który zakłada funkcjonowanie sektora górniczego przez najbliższe 28 lat przy zastosowaniu pomocy publicznej. We wtorek ustawę ustanawiającą system wsparcia dla górnictwa rozpatrzył Senat – głosowanie zaplanowano pod koniec obecnego, zaplanowanego do czwartku, posiedzenia izby wyższej.


Od 21 grudnia ub. roku w Polskiej Grupie Górniczej trwa pogotowie strajkowe. Od 21 do 23 grudnia protestujący prowadzili ostrzegawczą akcję blokowania wysyłki węgla. Blokady dotyczyły wyłącznie węgla transportowanego do elektrowni, sprzedaż surowca dla odbiorców indywidualnych odbywała się normalnie. Kolejną taką blokadę prowadzono przed dwie doby, między 4 a 6 stycznia.


We wtorek, dzień przed referendum w kopalniach, związek Sierpień '80 skierował do szefa rządu list otwarty, w którym zapytał Mateusza Morawieckiego czy jest prawdą, że "w ostatnich dniach MAP wydało spółkom węglowym polecenie przygotowania planów skrócenia żywotności kopalń". Resort aktywów stanowczo zaprzeczył takim sugestiom, oświadczając, że podstawą rozmów z Komisją Europejską na temat górnictwa była i jest zawarta w maju ub. roku umowa społeczna dla tej branży.


"W sprawie górnictwa węgla kamiennego nie toczą się z Komisją Europejską żadne poufne rozmowy. Oparte są one na wniosku prenotyfikacyjnym, który z kolei jest oparty na zapisach umowy społecznej, która jest dobrze znana stronie społecznej. MAP koncentruje się w tej chwili na przygotowaniu wniosku notyfikacyjnego i wszelkie materiały, dane czy analizy pozyskiwane ze spółek węglowych mają na celu wzmocnienie stanowiska negocjacyjnego" – oświadczył rzecznik MAP Karol Manys.


Podpisana przez górnicze związki i przedstawicieli rządu umowa społeczna określa tempo i zasady stopniowego wygaszania kopalń węgla energetycznego do końca 2049 roku. "Pismo Sierpnia '80 jest niezrozumiałe, zawiera kompletnie nieprawdziwe sugestie i niepotrzebnie podgrzewa emocje" – skomentował rzecznik resortu.(PAP)


Autor: Marek Błoński


mab/ joz/


Kraj i świat

2024-07-25, godz. 10:40 Korea Płd./ Armia: balony z Korei Płn. zakłócają ruch lotniczy Z ostatniej partii 500 balonów ze śmieciami, które wypuszczono z Korei Północnej, 480 spadło w Seulu i północnej części prowincji Gyeonggi - poinformowało… » więcej 2024-07-25, godz. 10:40 Jan Krzysztof Ardanowski został członkiem koła Kukiz'15 Jan Krzysztof Ardanowski, były poseł PiS, dołączył do koła Kukiz'15 - wynika z informacji na stronie Sejmu. Jeszcze we wtorek w rozmowie z PAP nie wykluczał… » więcej 2024-07-25, godz. 10:40 Paryż - na ceremonię otwarcia prognozy mówią o chmurach i 50 proc. szans na deszcz Prognozy pogody podczas piątkowej ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu mówią o zachmurzeniach z ryzykiem deszczu wynoszącym około 50 procent… » więcej 2024-07-25, godz. 10:20 Chory na stwardnienie rozsiane Jack Osbourne opowiedział o alternatywnych terapiach, które stosuje W 2012 roku u syna Ozzy’ego i Sharon Osbourne’ów zdiagnozowano stwardnienie rozsiane - nieuleczalne schorzenie ośrodkowego układu nerwowego, które często… » więcej 2024-07-25, godz. 10:20 Domański: oświadczenie ministrów finansów 8. państw UE to wezwanie do ostrzejszych sankcji na Rosję To wezwanie do ostrzejszych sankcji i bardziej efektywnego ich egzekwowania - wskazał w czwartek minister finansów Andrzej Domański, odnosząc się wspólnego… » więcej 2024-07-25, godz. 10:10 RPO do premiera: w wyniku chorób odtytoniowych co roku w Polsce umiera ok. 83. tys. osób Polityka antynikotynowa państwa, a w zasadzie brak takiej długofalowej, spójnej i konsekwentnej polityki wobec uzależnienia od nikotyny, powoduje, że co roku… » więcej 2024-07-25, godz. 10:10 Leszczyna: kobieta do 12 tygodnia ciąży powinna móc zgodnie z prawem ją przerwać Spotykamy się w najbliższych dniach z prawnikami i lekarzami, by wypracować coś, co pozwoli kobietom, które nie chcą, nie mogą, nie czują się na siłach… » więcej 2024-07-25, godz. 10:00 Komisje senackie za ustawą o dokumentach publicznych W czwartek senacka Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisja Infrastruktury jednogłośnie opowiedziały się za nowelizacją… » więcej 2024-07-25, godz. 10:00 Sikorski: szybsze przekazanie Ukrainie zamrożonego rosyjskiego kapitału jest technicznie możliwe Szef MSZ Radosław Sikorski ocenił w czwartek w RMF FM, że szybsze przekazanie Ukrainie zamrożonego rosyjskiego kapitału jest technicznie możliwe, lecz -… » więcej 2024-07-25, godz. 10:00 Wysoka kara dla włoskiej telewizji RAI za buty Johna Travolty Karę w wysokości ponad 206 tysięcy euro (blisko 900 tys. zł) otrzymała włoska telewizja publiczna RAI od krajowego organu regulacyjnego ds. mediów (AGCOM)… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »