Radio Opole » Kraj i świat
2021-12-08, 00:40 Autor: PAP

W. Brytania/ Wyciekło wideo wskazujące, że na Downing Street było przyjęcie w lockdownie

Brytyjska stacja ITV wyemitowała we wtorek wieczorem nagranie pokazujące, jak wysocy rangą członkowie personelu Downing Street żartują sobie na temat przyjęcia bożonarodzeniowego, które - jak utrzymuje brytyjski rząd - nie miało miejsca.

Wyemitowane wideo zostało nagrane w sali prasowej na Downing Street 22 grudnia zeszłego roku, a więc cztery dni po domniemanym przyjęciu świątecznym. Widać na nim, jak kilkoro pracowników Downing Street w ramach próby udaje, że przeprowadza konferencją prasową, podczas której pojawia się pytanie o przyjęcie.


"Właśnie widziałem doniesienia na Twitterze, że w piątek wieczorem odbyła się impreza świąteczna na Downing Street, czy potwierdza pani te doniesienia?" - pyta Ed Oldfield, doradca premiera Borisa Johnsona. "Poszłam do domu" - odpowiada śmiejąc się jego ówczesna rzeczniczka Allegra Stratton, po czym przez dłuższą chwilę zastanawia się nad tym, co powiedzieć dalej.


Oldfield drąży: "Czy premier zgodziłby się na zorganizowanie przyjęcia świątecznego?". Stratton, śmiejąc się, zwraca się do siedzących na sali: "Jaka jest odpowiedź?". Jeden z uczestników podpowiada jej: "To nie była przyjęcie, to był ser i wino". "Czy ser i wino są w porządku?" - pyta Stratton, po czym autor podpowiedzi wyjaśnia, że żartował. "To było spotkanie biznesowe" - mówi śmiejąc się Stratton, po czym zwraca uwagę kolegom, że "to jest nagrywane" i ciągnie: "To fikcyjne przyjęcie było spotkaniem biznesowym i nie było dystansu społecznego".


Sprawę dwóch domniemanych przyjęć na Downing Street w czasie obowiązywania restrykcji covidowych ujawnił w zeszłym tygodniu dziennik "Daily Mirror". Według gazety, 27 listopada 2020 r., gdy trwał drugi lockdown, Johnson miał wygłosić przemówienie na przyjęciu pożegnalnym dla jednego ze swoich czołowych asystentów. Następnie, gdy oficjalne przyjęcie bożonarodzeniowe dla personelu Downing Street zostało odwołane, miał się on zgodzić, by odbyło się nieoficjalne - już bez jego udziału. Miało się ono odbyć 18 grudnia, cztery dni po tym, jak w Londynie wprowadzono trzeci poziom restrykcji, oznaczający zakaz spotykania się z osobami spoza własnego gospodarstwa domowego i tzw. bańki wsparcia. Według "Daily Mirror", na obu przyjęciach miało być po ok. 40-50 osób.


Johnson pytany kilka razy o tę sprawę nie zaprzeczył, by takie przyjęcia się odbyły, ale przekonywał, że na Downing Street restrykcje covidowe były przestrzegane. Podkreślał też, że jego rząd zajmuje się tym, co jest dla ludzi naprawdę istotne, dając do zrozumienia, że roztrząsanie sprawy sprzed roku, czymś takim nie jest. Ostatni raz na ten temat wypowiadał się - w tym samym duchu - we wtorek na kilka godzin przed emisją nagrania przez ITV.


ITV przypomniała, że ówczesne restrykcje covidowe wyraźnie zabraniały organizowania jakichkolwiek świątecznych przyjęć czy lunchy, a nawet gdyby przyjąć, że 18 grudnia miało miejsce spotkanie biznesowe, przepisy mówiły, że mogą być one przeprowadzane tylko w sytuacjach, gdy nie mogą się odbywać zdalnie, przy udziale tylko niezbędnych osób, przy czym nie może ich być więcej niż 30.


Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)


bjn/wr/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 00:00 Białoruś/ Paweł Łatuszka: nasze wartości są wartościami europejskimi Dla Białorusinów ważna jest silna Europa - oświadczył jeden z liderów białoruskiej opozycji demokratycznej na emigracji Paweł Łatuszka w kontekście wyborów… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 Lekkoatletyczne ME - Polacy bez medali, wykorzystana szansa Wojtunik i sukcesy Włochów pierwszego dnia Polscy lekkoatleci nie zdobyli medali pierwszego dnia mistrzostw Europy w Rzymie. Klaudia Wojtunik wykorzystała szansę i awansowała do półfinału po samotnym… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 ME 2024 - Probierz: kontuzjowany Milik nie zagra w turnieju (opis) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po wygranym 3:1 meczu towarzyskim z Ukrainą w Warszawie, że kontuzjowany Arkadiusz Milik nie wystąpi… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 Piotr Zieliński po wygranej z Ukrainą: najważniejsze mecze dopiero przed nami 'Wynik cieszy, ale najważniejsze mecze dopiero przed nami' - podsumował wygraną z Ukrainą 3:1 w towarzyskim spotkaniu w Warszawie Piotr Zieliński, który… » więcej 2024-06-07, godz. 23:40 USA/ Instytut Roberta Lansinga: Rosja ulokowała w Afryce wojskowe laboratoria biologiczne Rosja ulokowała wojskowe laboratoria biologiczne na terytorium Republiki Środkowoafrykańskiej, niedaleko granicy z Czadem, wynika ze śledztwa przeprowadzonego… » więcej 2024-06-07, godz. 23:40 ME 2024 - Racovitan i Sorescu w kadrze Rumunii Bogdan Racovitan z Rakowa Częstochowa oraz Deian Sorescu, który jest wypożyczony z tego klubu do tureckiego Gaziantep FK, znaleźli się w 26-osobowej reprezentacji… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 Lekkoatletyczne ME - Kardasz: wynik nie jest dobry, ale cieszy finał po sześciu latach Kulomiotka Klaudia Kardasz zajęła 10. miejsce w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. 'Wynik nie jest dobry, ale cieszy finał po sześciu latach'… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 ME 2024 - Probierz: kontuzjowany Milik nie zagra w turnieju (krótka) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po wygranym 3:1 meczu towarzyskim z Ukrainą w Warszawie, że kontuzjowany Arkadiusz Milik nie wystąpi… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 Lekkoatletyczne ME - Popowicz-Drapała: zawiedliśmy jako zespół (wideo) Polska sztafeta mieszana 4x400 m zajęła siódme miejsce w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. 'Dziś zawiedliśmy jako zespół' - powiedziała… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 ME 2024 - dwóch piłkarzy ekstraklasy w kadrze Słowenii, powrót Ilicica Miha Blazic z Lecha Poznań i Erik Janza z Górnika Zabrze znaleźli się w finalnej kadrze Słowenii na piłkarskie mistrzostwa Europy w Niemczech. Jest w niej… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »