Radio Opole » Kraj i świat
2021-12-07, 21:40 Autor: PAP

SG i WOT: strzegący granicy mają świadomość tego, z czym się mierzą, jaka jest powaga sytuacji

Granica z Białorusią jest w stu procentach zabezpieczana, zarówno przez straż graniczną, wojsko oraz funkcjonariuszy policji - powiedział funkcjonariusz Nadbużańskiego Oddziału SG. Strzegący granicy mają świadomość tego, z czym się mierzą, jaka jest powaga sytuacji – dodał rzecznik 2. Lubelskiej Brygady OT.

We wtorek reporter PAP za zgodą komendanta placówki Straży Granicznej przyjechał na teren objęty zakazem przebywania przy polsko-białoruskiej granicy na Bugu w miejscowości Sławatycze (pow. bialski).


Wizyta rozpoczęła się w Placówce SG w Sławatyczach, gdzie podczas krótkiego briefingu rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Dariusz Sienicki powiedział, że w ostatnich tygodniach zmniejszyła się aktywność po drugiej stronie rzeki granicznej.


"Oczywiście w przeciągu tych ostatnich tygodni były przypadki pojawienia się migrantów, czy służb, po przeciwnej stronie rzeki granicznej Bug, natomiast nie odnotowaliśmy jakichś szczególnych zdarzeń, czy prób masowej migracji z terytorium Białorusi do Polski" - powiedział kpt. Sienicki.


Rzecznik poinformował, że od początku kryzysu migracyjnego polskie służby pracują ze wzmożoną czujnością, ale w ich pracy niewiele się zmieniło.


"Funkcjonariusze są obecni na granicy państwowej przez siedem dni w tygodniu przez 24 godziny na dobę. Przed kryzysem także zatrzymywaliśmy nielegalnych migrantów, a przede wszystkim walczyliśmy z nielegalnym przemytem towarów akcyzowych. Do tej pory to była największa plaga wschodniej granicy" – powiedział kpt. Sienicki.


Według rzecznika granica w woj. lubelskim jest w stu procentach zabezpieczona przez straż graniczną, wojsko i policję, które kontrolują osoby poruszające się w strefie. "Cenimy sobie współdziałanie z innymi służbami" - przyznał rzecznik NOSG.


Żołnierze 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej (LBOT) są obecni na granicy w ramach operacji "Silne Wsparcie". Oficer prasowy jednostki kpt. Damian Stanula wyjaśnił, że terytorialsi i straż graniczna uczestniczą we wspólnych patrolach na Bugu z wykorzystaniem łodzi saperskich, obsadzają posterunki obserwacyjne na brzegu i prowadzą patrole konne terenu. Do ochrony granicy wykorzystywane są także maszty oświetleniowe i bezzałogowe statki powietrzne będące na wyposażeniu WOT.


"Wojsko jest przygotowane na tego typu akcje. Żołnierze ćwiczą nie tylko w ciągu lata, ale odbywamy też poligony zimowe. Pod względem wyposażenia i umundurowania żołnierze są przygotowani do danej pory roku" – powiedział kpt. Stanula. Żołnierze mają zapewnione zaplecze logistyczne, żeby jak najbardziej komfortowo pełnić służbę na granicy - dodał.


WOT patrolują też tereny oddalone od granicy i utrzymuje stały kontakt z mieszkańcami i władzami samorządowymi. "Żołnierze pytają, czy wszystko jest w porządku. Mieliśmy przypadek, kiedy zespół oceny wsparcia pomógł samotnej osobie starszej w dowiezieniu do placówki na badania" – powiedział rzecznik LBOT. Dodał, że chętnych do wyjazdu nad granicę nie brakuje.


"W momencie składania przysięgi wojskowej żołnierz musi się liczyć z tym, że kiedyś społeczeństwo powie +sprawdzam+. Teraz właśnie nastąpił czas sprawdzenia. Żołnierze mają świadomość, z czym się mierzą, jaka jest powaga sytuacji, zachowują się w sposób profesjonalny, realizują zadania zgodnie z obowiązującymi przepisami, ale przede wszystkim czują wsparcie społeczeństwa" – powiedział kpt. Stanula.


Zapytani o liczbę funkcjonariuszy i żołnierzy strzegących granicy, kpt. Sienicki powiedział, że w strukturach NOSG pełni służbę ok. 2,5 tys. funkcjonariuszy. Oficer prasowy 2LBOT odpowiedział, że "ilość jest wystarczająca".


Po obowiązkowym przeszkoleniu z zasad bezpieczeństwa przeprowadzonym w Placówce SG w Sławatyczach razem z rzecznikami udaliśmy się nad Bug, gdzie znajduje się jeden z posterunków. To budka strażnicza, koksownik opalany drewnem oraz prowizoryczny schron, w którym żołnierze mogą ogrzać się. Schronienie zapewnia też tzw. hesco bastion. Ściany i dach konstrukcji wypełnione są piaskiem, co zapewnia ochronę przed ostrzałem. Z podobnej technologii korzystała armia amerykańska podczas wojny w Iraku i Afganistanie. Trzy okienka zapewniają dobrą widoczność na białoruski brzeg Bugu.


Polską stronę rzeki w tym miejscu porasta rzadki zagajnik. Wzdłuż Bugu ciągnie się zapora z drutu kolczastego (tzw. concertiny), którą pokrywa świeży śnieg. Podobnie jak pobliskie pola i łąki oraz drzewa po obu stronach rzeki. Temperatura powietrza w środku dnia to -2 stopnie Celsjusza, ale sąsiedztwo wody potęguje chłód.


"Próba przepłynięcia rzeki w takich warunkach to szaleństwo" – powiedział jeden z żołnierzy.


Podczas naszej wizyty Bugiem kilka razy przepłynęła łódka motorowa z funkcjonariuszami SG i żołnierzami na pokładzie.


Na posterunku spotkaliśmy Karola i Kamila, szeregowych z 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Karol pochodzi z Biłgoraja i studiuje bezpieczeństwo wewnętrzne. Kamil jest z Zamościa i kształci się na AWF w Białej Podlaskiej. Zgodnie przyznali, że na patrolowanym przez nich odcinku granicy jest spokojnie.


"Dzisiaj dwóch białoruskich pograniczników przechodziło naprzeciwko naszego posterunku" - powiedział szeregowy Karol. Podczas rozmowy jedną ręką podtrzymywał karabinek Grot, a drugą lornetkę, przez którą co pewien czas obserwował drugi brzeg Bugu. Poinformował, że na granicy jest od niedzieli. "Jest spokojnie" – dodał.


Żołnierze spędzają na służbie po 12 godzin. Później wracają na kwatery. Z powodu niskiej temperatury noszą po kilka warstw ubrań. Otrzymują pięć posiłków dziennie, nie licząc herbaty i przysmaków, które przynoszą im życzliwi okoliczni mieszkańcy.


"Warunki bytowe w czasie odpoczynku są bardzo dobre, zaprowiantowanie bardzo smaczne" – przyznał.


"Zwierzęta czasami przejdą w nocy. Czasami patrole białoruskich funkcjonariuszy przejdą i raczej to tyle" – powiedział Karol. Dodał, że nad granicę przyjechał z własnej woli. "Uważam, że jesteśmy tu potrzebni" – stwierdził.


Podczas patrolu spotkaliśmy szer. Wiolettę. Nad granicę pierwszy raz przyjechała w październiku. Od tego czasu przesłużyła nad Bugiem ponad siedem tygodni. "Zmieniają się warunki pogodowe, ale staramy się sobie jakoś radzić. Ciepłe ubranie, herbata, dużo ruchu, patrole i jest dobrze" – wyjaśniła szeregowa z Biłgoraja.


Posterunek znajduje się zaledwie parę kilometrów od rynku w Sławatyczach. W centrum miejscowości naprzeciwko siebie stoją kościół rzymskokatolicki i prawosławna cerkiew. Główną ulicą, co kilka minut przejeżdżają wojskowe ciężarówki.


"Widać więcej wojska, policji na ulicach. Już się zdążyłam do tego przyzwyczaić. Czuję się przez to bezpieczniej. Wcześniej była niepewność" – powiedziała Anna, która prowadzi sklep spożywczy. Przyznała, że jeszcze parę miesięcy temu słyszała pogłoski o próbach przeprawienia się przez Bug z terytorium Białorusi, ale ostatnio zrobiło się spokojniej.


"W czasie, kiedy migranci gromadzili się w Podlaskiem, u nas co kilka dni były próby przekroczenia granicy. Na łódkach, pontonach, próby przepłynięcia wpław. Były też sytuacje, gdzie ludzie byli po naszej stronie granicy i straż ich zawracała. Ludzie o tym doskonale wiedzą i obawiają się. Z tych obaw bierze się też poparcie" - powiedział wójt gminy Sławatycze Arkadiusz Misztal.


Wójt przyznał, że żołnierze spotykają się z wyrazami sympatii mieszkańców, którzy pomogli m.in. w zmontowaniu piecyka, pieką ciasta, przynoszą gorącą herbatę i rozdają jabłka. Członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej pomagają udrażniać szlaki komunikacyjne wzdłuż Bugu, żeby ułatwić wojsku m.in. układanie concertiny.


1 listopada br. na stronie Straży Granicznej opublikowano zasady obecności mediów w pasie przygranicznym z Białorusią. Redakcje mailowo zgłaszają chęć uczestniczenia w wizycie. Warunki do organizowania wizyty zapewnia Straż Graniczna. SG ustala termin trwania oraz szczegóły trasy, jaką przemieszczają się uczestnicy wyjazdu w pasie granicznym – biorąc pod uwagę sytuację na granicy i bezpieczeństwo uczestników.


Od środy do 1 marca przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy czy miejscowi przedsiębiorcy. Zgodnie z nowelizacją, która umożliwiła wprowadzenie tego zakazu, na czas określony i na określonych zasadach komendant placówki SG będzie mógł zezwolić na przebywanie na tym obszarze również innych osób. Zakaz wprowadzono w 183 miejscowościach przylegających do granicy z Białorusią w województwach podlaskim i lubelskim. Wcześniej na tym samym obszarze, od 2 września do wtorku, obowiązywał stan wyjątkowy. Dziennikarze do strefy stanu wyjątkowego nie byli jednak wpuszczani. Obostrzenia w strefie nadgranicznej wynikają z kryzysu wywołanego przez reżim Białorusi na jej granicach z Unią Europejską.


Od 1 września na terenie woj. lubelskiego Straż Graniczna odnotowała ponad 350 prób nielegalnego przekroczenia granicy z terytorium Białorusi do Polski.(PAP)


Autor: Piotr Nowak


pin/ jann/


Kraj i świat

2024-05-22, godz. 21:20 Pomorskie/ Śmiertelny wypadek motocyklisty w Chojniczkach Około 50-letni motocyklista zginął w wypadku drogowym w Chojniczkach w woj. pomorskim. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja. » więcej 2024-05-22, godz. 21:10 LN siatkarzy - Polska - USA 3:0 (wynik) Polscy siatkarze pokonali w tureckiej Antalyi Stany Zjednoczone 3:0 (25:22, 25:15, 26:24) w swoim pierwszym meczu Ligi Narodów. W czwartek w kolejnym spotkaniu… » więcej 2024-05-22, godz. 21:10 Wimbledon - Świątek otwiera listę zgłoszeń Prowadząca w światowym rankingu tenisistek Iga Świątek otwiera listę zgłoszeń do zawodów Wielkiego Szlema na trawiastych kortach w Wimbledonie. W turnieju… » więcej 2024-05-22, godz. 21:00 Niemcy/ Sikorski: Moment jest dramatyczny - wojna na Ukrainie, wybory europejskie i niepewność co do wyniku wyborów… Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, który w środę w Weimarze wziął udział w spotkaniu szefów MSZ Polski, Niemiec i Francji, powiedział że żyjemy… » więcej 2024-05-22, godz. 21:00 MP w szachach - remisy mistrzów na inaugurację Broniący tytułów Bartosz Soćko i Michalina Rudzińska zremisowali swoje partie i w inauguracyjnej rundzie mistrzostw Polski w szachach, odbywających się… » więcej 2024-05-22, godz. 20:40 Wielkopolskie/ Koniec powypadkowych utrudnień na dk nr 11 w pow. średzkim (aktl.) Przywrócono normalny ruch na drodze krajowej nr 11 w Brodowie (pow. średzki, woj. wielkopolskie), gdzie po południu doszło do zderzenia dwóch aut i busa… » więcej 2024-05-22, godz. 20:30 MRPiPS: 55 mln zł przeznaczono w 2024 r. na program "Opieka 75 plus" Na realizację programu 'Opieka 75 plus' w 2024 r. przeznaczono 55 mln zł. Trwa przekazywanie środków - poinformowała w środę na posiedzeniu sejmowej Komisji… » więcej 2024-05-22, godz. 20:30 Sejm/ Komisja rekomenduje przyjęcie poprawek Senatu do ustawy ws. osłon dla odbiorców energii Sejmowa komisja ds. energii zarekomendowała izbie przyjęcie poprawek, które do ustawy ws. osłon dla odbiorców energii zgłosił Senat. Chodzi m.in. o czasowe… » więcej 2024-05-22, godz. 20:30 Sejm/ Projekt ws. dopłat dla małych gospodarstw skierowany do głosowania Posłowie podczas II czytania w środę w Sejmie projektu noweli ustawy o Planie Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027 nie zgłosili poprawek… » więcej 2024-05-22, godz. 20:20 Niemcy/ Sikorski: Polska popiera dwupaństwowe rozwiązanie konfliktu na Bliskim Wschodzie (krótka6) Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, który w środę w Weimarze wziął udział w spotkaniu szefów MSZ Polski, Niemiec i Francji, powiedział że Polska… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »