Zakończyła się budowa lekkoatletycznego stadionu RKS Łódź
To koniec długo oczekiwanej inwestycji w zewnętrzną bazę treningową RKS, dzięki czemu klub słynący z dobrej pracy z młodymi adeptami lekkoatletyki ma zyskać nowe możliwości. Do tej pory ta część obiektów, ze względu na zły stan, była wyłączona z użytkowania, a w wyremontowanej prawie 10 lat temu hali lekkoatleci mogli uprawiać głównie dyscypliny biegowe oraz skok wzwyż.
Budowa lekkoatletycznego stadionu trwała niespełna rok. Dzięki inwestycji obiekt RKS zmienił się nie do poznania i zyskał nowoczesną arenę, która pozwoli na organizowanie treningów, zgrupowań oraz zawodów.
Stadion wyposażono w pełnowymiarową bieżnię poliuretanową o długości 400 m z sześcioma torami okrężnymi oraz ośmioma torami prostymi do biegów sprinterskich, trawiaste boisko, kompletny zestaw skoczni (do skoku w dal i trójskoku oraz skoku o tyczce), rzutni (do pchnięcia kulą, rzutu oszczepem, młotem i dyskiem), mobilną trybunę oraz oświetlenie.
Na obiekcie trwają obecnie ostatnie prace wykończeniowe oraz porządkowe. Stadion przeszedł już część przeglądów technicznych, a Polski Związek Lekkiej Atletyki dopuścił go do goszczenia oficjalnych zawodów. Bieżnia i wszystkie urządzenia lekkoatletyczne są zgodne z przepisami IAAF oraz PZLA, co ma pozwolić na organizację imprez krajowych i międzynarodowych.
Powstanie stadionu to w dużej mierze zasługa sukcesów dwukrotnego wicemistrza świata na 800 m Adama Kszczota. Utytułowany biegacz wraz z prezesem klubu w ostatnich latach często apelowali do władz Łodzi oraz zabiegali w ministerstwie sportu o środki na rozbudowę i modernizację bazy treningowej RKS, w którym szkoli się około 200 zawodników.
Kszczot w rozmowie z PAP nie krył radości z zakończenia inwestycji i – jak przyznał – miał już okazję korzystać z nowej bazy treningowej.
"Stadion jest przepiękny. Można powiedzieć, że od tego momentu mamy kompletne warunki do wychowywania i szkolenia lekkoatletów, w tym biegaczy średniodystansowych. Nowy stadion i bieżnia to jedno, ale jako klub mamy też fajne położenie z podbiegami i pięknymi trasami wokół. Rozbudowa bazy to będzie duża zmiana i pomoc w rozwoju nie tylko lekkoatletycznych talentów. Dzięki temu ja też będę mógł jeszcze więcej czasu spędzać w Łodzi i tu trenować" – podkreślił.
Kolejnym etapem modernizacji RKS ma być przebudowa zdegradowanego technicznie i pozostającego od kilkudziesięciu lat w stanie surowym budynku, w którym ma powstać zaplecze administracyjno-szatniowe, internat oraz pomieszczenia odnowy biologicznej i rehabilitacji.
"Mam nadzieję, że to wszystko podąży w kierunku, w którym będziemy mieć wiele uzupełniających się dyscyplin sportu. Oprócz lekkoatletyki, w RKS mamy już prężną sekcję bokserską, a być może przy okazji powstanie w Łodzi trzeci duży klub piłkarski. Bo prawdziwy klub złożony jest z wielu dyscyplin i jest jedną wielką rodziną" – zaznaczył Kszczot.
Budowa nowego stadionu kosztowała 10 mln zł, z czego prawie 7 mln zł pochodziło z miejskiej kasy. Pozostała część została sfinansowana ze środków Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu (3,5 mln zł).
Położony z dala od centrum Łodzi, w dzielnicy Ruda, klub może poszczycić się listą znakomitych wychowanków. Wśród nich są m.in. sprinter Marcin Krzywański, dwukrotny wicemistrz świata i wielokrotny mistrz Europy na 800 m Adam Kszczot oraz brązowy medalista MŚ w skoku wzwyż Sylwester Bednarek. Coraz większe sukcesy odnosi też kolejny średniodystansowiec Mateusz Borkowski.(PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ pp/