Włochy/ Wystarczy jeden zakażony i klasa przechodzi na zdalne nauczanie
Przyczyną powrotu do reguł, jakie obowiązywały w zeszłym roku szkolnym, jest wzrost zakażeń, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży w wieku szkolnym - wyjaśnił szef resortu oświaty Patrizio Bianchi. Dodał, że to krok wynikający z "absolutnej ostrożności".
"Chcemy, aby w szkołach panowało całkowite bezpieczeństwo" - dodał minister.
Prezes krajowego stowarzyszenia dyrektorów szkół Antonello Giannelli powiedział, komentując tę decyzję: "Pandemia jest daleka od zakończenia i musimy współpracować, by z nią walczyć, zaczynając od masowych szczepień".
Według najnowszych danych wśród dzieci i młodzieży w wieku szkolnym notuje się 125 przypadków na 100 tysięcy osób. To, jak zaznaczono, znacznie powyżej progu 50 zakażeń, gdy możliwe jest identyfikowanie kontaktów. (PAP)
sw/ tebe/