Lublin/ Szpitali kliniczny nr 4 wstrzymał przyjęcia pacjentów na oddział ratunkowy
"Cały czas napływają zwolnienia lekarskie od pracowników SOR-u. Z tego względu przyjęcia na SOR zostały wstrzymane" – powiedziała PAP rzecznik Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie (SPSK4) Alina Pospischil.
W opublikowanym wcześniej komunikacie dyrekcja SPSK4 poinformowała, że zwolnienia lekarskie okazała znacząca część pielęgniarek, ratowników medycznych i kilkoro lekarzy z SOR-u. Nikt nie złożył wypowiedzeń.
Pospischil poinformowała, że dyrekcja szpitala "szuka personelu do pracy w SOR".
"Do tego czasu karetki z chorymi mają być kierowane do innych szpitali, co wynika z decyzji przekazanej pracownikom Centrum Powiadamiania Ratunkowego, lekarzowi koordynatorowi Ratownictwa Medycznego i wojewodzie lubelskiemu" – powiedziała rzecznik SPSK4.
Pospischil poinformowała, że dyrekcja szpitala nie ma uprawnień, żeby weryfikować zasadność zwolnień personelu.
"Jednak przypuszczalnym motywem może być brak zakwalifikowania SOR-u do II poziomu zabezpieczenia covidowego przez Ministerstwo Zdrowia, co wiąże się z brakiem tzw. dodatku covidowego dla pracowników" – poinformowała rzecznik SPSK4.
"Dyrekcja zaproponowała dodatek pieniężny ze środków własnych szpitala za pracę w strefie czerwonej SOR-u. Pracownicy nie zgodzili się na to rozwiązanie" – powiedziała Pospischil.
O sytuacji w SPSK4 wypowiedział się podczas piątkowej wideokonferencji wojewoda lubelski Lech Sprawka.
"Postawienie w ten sposób sprawy w piątek przez personel medyczny na SOR-ze jest dla mnie trudny do przyjęcia" – powiedział Sprawka. Dodał, że po wstrzymaniu przyjęć pacjentów na oddziale ratunkowych w SPSK4 jedynym w pełni dyspozycyjnym dla pacjentów niezakażonych SARS-CoV-2 w Lublinie pozostanie Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy al. Kraśnickiej.
Wojewoda wyraził nadzieję, że problem uda się rozwiązań wewnątrz szpitala. "Jeśli nie, to będziemy działać w trybie kryzysowym i będziemy prosić pozostałe szpitale, nawet te, które nie mają SOR-u, o wspomożenie przez wzmożenie przyjęć na izbach przyjęć w czasie weekendu. Nie możemy pozostawić bez pomocy pacjentów, którzy wymagają nagłej interwencji" – powiedział Sprawka.
W Lublinie są trzy szpitalne oddziały ratunkowe dla dorosłych: w SPSK4, w WSS im. Kard. Stefana Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej oraz w szpitalu MSWiA, z czego ten ostatni przyjmuje tylko pacjentów covidowych.(PAP)
Autor: Piotr Nowak
pin/ joz/