Radio Opole » Kraj i świat
2021-11-02, 13:00 Autor: PAP

Szpital: decyzje ws. zmarłej pacjentki podjęte zgodnie z prawem

Wszystkie decyzje lekarskie ws. 30-letniej ciężarnej pacjentki podjęto z uwzględnieniem obowiązujących w Polsce przepisów prawa w zakresie dopuszczalności przerywania ciąży oraz standardów postępowania – oświadczył we wtorek Szpital Powiatowy w Pszczynie. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Katowicach.

W weekend media obiegła historia 30-letniej kobiety, która trafiła do pszczyńskiego szpitala w 22. tygodniu ciąży, kiedy odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe. Kobieta zmarła w wyniku wstrząsu septycznego. Rodzina zmarłej stoi na stanowisku, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do zgonu.


We wtorek na stronie Szpitala Powiatowego w Pszczynie ukazało się oświadczenie: "Łączymy się w bólu z wszystkimi, których tak jak nas dotknęła śmierć naszej Pacjentki. Szczególnie z Jej Bliskimi. Ciąża, poród i połóg od wieków postrzegane są przez medyków jako jedne z najtrudniejszych momentów życia kobiety. Postęp medycyny znacznie ograniczył ryzyka w tym zakresie, ale, niestety, ciągle jeszcze ich nie wykluczył".


"Jedyną przesłanką kierującą postępowaniem lekarskim była troska o zdrowie i życie Pacjentki oraz Płodu. Lekarze i położne zrobili wszystko, co było w ich mocy, stoczyli trudną walkę o Pacjentkę i jej Dziecko. Całość postępowania medycznego podlega ocenie prokuratorskiej i nie można w tej chwili ferować żadnych wyroków. Bardzo liczymy na to, że rzetelnie i uczciwie prowadzone postępowanie prokuratorskie pozwoli wskazać przyczyny śmierci Pacjentki oraz jej Dziecka" - czytamy w oświadczeniu.


"Osobną sprawą jest ocena stanu prawnego w zakresie dopuszczalności przerywania ciąży. W tym miejscu należy jedynie podkreślić, że wszystkie decyzje lekarskie zostały podjęte z uwzględnieniem obowiązujących w Polsce przepisów prawa oraz standardów postępowania" - zapewnia Szpital Powiatowy w Pszczynie.


Rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Katowicach Agnieszka Wichary powiedziała we wtorek PAP, że śledztwo w tej sprawie ta jednostka prowadzi od 7 października, zostało ono przejęte z prokuratury w Pszczynie, która wszczęła postępowanie 22 września - po zawiadomieniu brata zmarłej - pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.


Z dotychczasowych ustaleń prokuratury wynika, że 30-letnia kobieta poczuła się źle w 22. tygodniu ciąży, odeszły je wody płodowe. Następnego dnia, 21 września, udała do szpitala. Po badaniach lekarze stwierdzili, że płód żyje. Stwierdzono też wysoki poziom CRP, świadczący o stanie zapalnym, pacjentce podawano antybiotyk. Kobieta do wieczora tego dnia utrzymywała kontakt z bliskimi. Następnego dnia, ok. 4 nad ranem, poziom CRP nadal był wysoki, ale kobieta była przytomna. O 6.20 została przekazana na blok operacyjny, zmarła o 7.35 – podała prokuratura.


"Uzyskane wyniki sekcji zwłok wskazują z dużym prawdopodobieństwem na wstrząs septyczny i zakażenie" - powiedziała prok. Wichary. Prokuratura zwróciła się do biegłych o sporządzenie kolejnych opinii – z badań toksykologicznych i histopatologicznych próbek pobranych z ciała – zarówno kobiety jak i płodu. "Chcemy dowiedzieć się, czy faktycznie doszło do zakażenia organizmu na skutek obumarcia płodu – który był jeszcze żywy, kiedy kobieta trafiła do szpitala – czy przypadkiem pacjentka nie miała np. wcześniej jakiegoś stanu zapalnego, z zupełnie innego powodu" - dodała rzeczniczka prokuratury.


W prowadzonym śledztwie przesłuchano bliskich zmarłej i zabezpieczono dokumentację medyczną ze szpitala. Prokuratura zwróciła się także o przekazanie dokumentacji z badań prenatalnych i wszystkich wcześniejszych wizyt 30-latki u ginekologa.


W poniedziałek po południu "Komunikat rodziny zmarłej pacjentki" opublikowała radca Jolanta Budzowska, będąca - jak podała - pełnomocniczką męża, córki, rodzeństwa oraz matki zmarłej. Poinformowała, że podczas przyjęcia 30-latki do szpitala stwierdzono bezwodzie i potwierdzono zdiagnozowane wcześniej wady wrodzone płodu. "W toku hospitalizacji płód obumarł. Po niespełna 24 godzinach pobytu w szpitalu zmarła także pacjentka. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny. Zmarła pozostawiła męża i córkę" – zaznaczono w komunikacie.


Według prawniczki, pacjentka w trakcie pobytu w szpitalu w wiadomościach wysyłanych do członków rodziny i przyjaciół relacjonowała, że "zgodnie z informacjami przekazywanymi jej przez lekarzy, przyjęli oni postawę wyczekującą, powstrzymując się od opróżnienia jamy macicy do czasu obumarcia płodu, co wiązała z obowiązującymi przepisami ograniczającymi możliwość legalnej aborcji".


W ostatni piątek mec. Budzowska, przedstawiająca się na swoim koncie na Twitterze jako "radca prawny skoncentrowany na błędach medycznych i organizacji systemu opieki zdrowotnej", napisała tam: "Konsekwencje wyroku TK (…), sygn. K 1/20 w praktyce. Pacjentka 22 tydz., bezwodzie. Lekarze czekali na obumarcie płodu. Płód obumarł, pacjenta zmarła. Wstrząs septyczny".


Przepisy prawa dotyczącego aborcji zostały zmienione na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października ub.r. Wcześniej obowiązująca od 1993 r. Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwana kompromisem aborcyjnym, zezwalała na dokonanie aborcji w trzech przypadkach: w sytuacji, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałt, kazirodztwo) oraz w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.


Jedynie ta ostatnia przesłanka została uznana przez TK za niekonstytucyjną - przepisy nadal dopuszczają możliwość przerywania ciąży w przypadku, gdy stanowi ona zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety, a także gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża jest skutkiem czynu zabronionego m.in. gwałtu.


Orzeczenie TK z 22 października wywołał falę protestów w całym kraju. Wyrok opublikowano 27 stycznia br. 22 października br., w rocznicę orzeczenia TK ws. aborcji, w kraju odbyły się ponowne demonstracje. (PAP)


Autorzy: Anna Gumułka, Krzysztof Konopka


lun/ kon/ mtb/ robs/


Kraj i świat

2024-07-03, godz. 12:30 Białoruś/ Aktywista Wiasny prosi Macrona o negocjacje z Łukaszenką ws. Alesia Bialackiego Leanid Sudalenka z centrum obrony praw człowieka Wiasna w liście do prezydenta Francji Emmanuela Macrona poprosił go o podjęcie negocjacji z władzami Białorusi… » więcej 2024-07-03, godz. 12:30 Miasto Oświęcim zorganizowało transport z darami dla szpitala w Samborze Do Sambora w Ukrainie dotarł transport z wyposażeniem medycznym dla szpitalnego oddziału, w którym leczeni i rehabilitowani są żołnierze ranni na froncie… » więcej 2024-07-03, godz. 12:30 Rocznica uruchomienia Międzynarodowego Centrum Ścigania Zbrodni Agresji przeciwko Ukrainie Rok temu Eurojust uruchomił Międzynarodowe Centrum Ścigania Zbrodni Agresji (ICPA), platformę koordynacji sądowej poświęconą wspieraniu krajowych dochodzeń… » więcej 2024-07-03, godz. 12:30 Włochy/ Konsulat RP ostrzega polskich turystów przed burzami i ulewami na północy Konsulat RP w Mediolanie poinformował w środowym wpisie na platformie X, że 'meteorolodzy ostrzegają przed burzami i ulewami w Alpach i na pogórzu'. 'Doradzamy… » więcej 2024-07-03, godz. 12:20 Wimbledon - mecze Linette i Fręch znów torpeduje deszcz W południe miały się rozpocząć mecze Magdy Linette i Magdaleny Fręch w pierwszej rundzie Wimbledonu. Z powodu deszczu polskie tenisistki, które pierwotnie… » więcej 2024-07-03, godz. 12:20 Źródło: państwa NATO zdecydowały o przeznaczeniu 40 mld euro dla Ukrainy w 2025 roku Państwa NATO zgodziły się przeznaczyć w przyszłym roku 40 mld euro na pomoc wojskową dla Ukrainy - powiedział agencji Reutera w środę jeden z zachodnioeuropejskich… » więcej 2024-07-03, godz. 12:20 Ekstraklasa piłkarzy ręcznych – Zepter KPR Legionowo zastąpi Unię Tarnów Unia Tarnów nie zagra w przyszłym sezonie w ekstraklasie piłkarzy ręcznych z powodu wycofania się sponsora klubu Grupy Azoty oraz braku wsparcia ze strony… » więcej 2024-07-03, godz. 12:20 Uczestnicy festiwalu Open’er będą mogli wykonać bezpłatny test na HIV 3 lipca rozpoczyna się coroczne święto muzyki, czyli Open’er Festival. Podczas imprezy będzie można przebadać się pod kątem chorób wenerycznych. Białostockie… » więcej 2024-07-03, godz. 12:20 Badanie: firmy z branży cyberbezpieczeństwa mają dwukrotnie większy wpływ na tempo transformacji niż pozostałe … Firmy zajmujące się cyberbezpieczeństwem mają ponad dwukrotnie większy wpływ na szybsze tempo transformacji i innowacji w porównaniu z pozostałymi organizacjami… » więcej 2024-07-03, godz. 12:10 PAP Fake Hunter: Rosja rozważa wydalanie migrantów, jeśli nie popierają agresji na Ukrainę W Rosji rozważa się wydalanie migrantów, jeśli nie popierają agresji na Ukrainę, a także ewentualnych przyszłych „specjalnych operacji wojskowych”… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »