Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-24, 09:00 Autor: PAP

Prof. Mączyńska: brakuje w Polsce zintegrowanego systemu promującego naszą kulturę i gospodarkę

Brakuje w Polsce zintegrowanego systemu, który popularyzowałaby naszą kulturę i jednocześnie promowałaby gospodarkę - powiedziała PAP prof. SGH Elżbieta Mączyńska, dzieląc się spostrzeżeniami z XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina.

Ekonomistka wskazała, że choć Konkurs poświęcony muzyce Fryderyka Chopina należy do jednych z najbardziej prestiżowych i najstarszych wydarzeń muzycznych na świecie (organizowany jest od 1927 r.), to wciąż jest on w zbyt małym stopniu wykorzystywany do promowaniu Polski i polskiej gospodarki. Dodała, że o potężnym potencjale promocyjnym imprezy świadczą m.in. dane, z których wynika, że zakończony w mijającym tygodniu XVIII konkurs chopinowski oglądało na całym świecie kilkadziesiąt milionów osób.


Mączyńska podkreśliła "fascynująco wysoki poziom tegorocznych uczestników Konkursu, co sprawiło, że jury zwiększyło standardową liczbę finalistów, a swój werdykt o przyznanych nagrodach ogłosiło z kilkugodzinnym opóźnieniem". Zaznaczyła też, że obserwując to, co działo się w Filharmonii Narodowej podczas koncertów, na które ściągnęły rzesze ludzi z całego świata, trudno jej było nie wyciągnąć wniosku, że polski biznes, polska gospodarka wciąż w niedostatecznym stopniu wykorzystuje ogromny potencjał rodzimej kultury i sztuki.


Przykładem - jak mówiła - były stoiska z tzw. szopenariami, czyli polskimi produktami nawiązującymi do twórczości Fryderyka Chopina. Wskazała, że zorganizowane w kuluarach Filharmonii stoiska były wręcz oblegane przez tłumy podczas antraktu i po spektaklu. "Oferowane tam m.in. rękodzieła, np. niebywałe bombki choinkowe w formie rozmaitych instrumentów muzycznych. zostały niemal na pniu wykupione, a obsługa pytana o możliwość uzupełnienia dostawy w kolejnym dniu, odpowiadała, że +nie ma takich możliwości+" - opowiadała profesor.


Zauważyła, że np. Japończycy, Koreańczycy czy Amerykanie na wyścigi kupowali te ręcznie precjoza, choć cena jednej, jak na polskie warunki była zaporowa, bo wynosiła prawie 80 zł. "Przesądzała oryginalność i rękodzielniczo-artystyczne piękno tych wyrobów. Niektórym melomanom udało się zgromadzić całą +bombową orkiestrę+" - relacjonowała Mączyńska.


Wskazała, że duże zainteresowanie budziły też zabawki oraz inne produkty muzyczno-edukacyjne, unikatowa biżuteria z szopenowskimi motywami a także płyty, książki, notesy czy wiele innych gadżetów nawiązujących do twórczości wielkiego kompozytora. Ekonomistka powiedziała, że "nawet nie zdawała sobie sprawy z tak ogromnej różnorodności i świetności pomysłów, jakie mają polskie firmy, zwłaszcza rzemieślnicze".


Wyraziła wręcz ubolewanie, że np. na Trakcie Królewskim w Warszawie nie ma sklepów oferujących tego typu produkty. "Mogłyby one stać się inspiracją dla rozwoju rzemieślniczo-artystycznej wytwórczości, jako przeciwwagi dla zalewającej rynek turystyczno-pamiątkowej tandety, przeważnie azjatyckiego pochodzenia" - zaznaczyła. Zauważyła też, że po likwidacji ostatniego sklepu Cepelii w Warszawie, wyraźnie brakuje miejsc z polskim rękodziełem artystycznym nawiązującym do polskiej kultury i sztuki.


"Generalnie za mało dba się o promocję wyrobów polskich przedsiębiorstw w połączeniu z promowaniem polskiej kultury i sztuki" - oceniła. Dodała, że markę Chopin również wykorzystuje się do tego w dalece niewystarczającym stopniu. "Łączenie popularyzacji kultury z promowaniem gospodarki to ogromny, niewykorzystany należycie potencjał dodatniej synergii" - wskazała.


Podkreśliła, że dla wielu małych firm artystyczno-rzemieślniczych taka promocja stanowiłaby istotny impuls rozwojowy i przyczyniłaby się nie tylko do korzystnych zmian na rynku pracy, ale także przyniosła liczne efekty wizerunkowe, turystyczne itp. "To pole działania i wyzwanie zarówno dla państwa, przedsiębiorstw i ich organizacji, izb rzemieślniczych, ale także placówek dyplomatycznych. Konieczne są tu działania w stylu +wszystkie ręce na pokład+" - podkreśliła.


Zdaniem profesor, mimo usilnych starań, nie stworzono w Polsce zintegrowanego i dobrze działającego systemu, który pomógłby w promowaniu polskich przedsiębiorstw za granicą. "Każda firma przebija się dziś na własną rękę, a powinien istnieć system wspomagania, w którym należałoby wykorzystać właśnie polską kulturę i sztukę" - wskazała. Zasugerowała, że w tym systemie istotną rolę może też odgrywać diaspora polska za granicą, przy czym - jak podkreśliła - "niezbędna jest tu intensyfikacja działań zarówno przez ministerstwo spraw zagranicznych, jak i wszystkich polskich placówek dyplomatyczce".


Zauważyła, że w Polsce "w sposób dotkliwie niewystarczający wykorzystywany jest potencjał kulturalno-artystyczny do popularyzowania dokonań nawet dużych przedsiębiorców i oferowanych przez nich wyrobów". Przykładem jest np. branża meblarska, która notuje wysoki eksport, ale - jak zaznaczyła Mączyńska - byłby on znacznie większy, gdyby w ich projektowaniu udział brali polscy designerzy. "To niedocenianie artystów w wytwórstwie sprawia, że polskie meble nierzadko przegrywają pod względem estetyki z meblami włoskimi i skandynawskimi, co rzutuje negatywnie na rentowność firm" - wskazała.


Przypomniała, że o znaczeniu współpracy przedsiębiorstw z artystami od lat przekonują ekonomiści. Wskazała, że pisze o tym m.in. słynny futurolog Alvin Toffler w głośnej książce pt. „Szok przyszłości”, gdzie podaje przykłady przedsiębiorców, który odnieśli rynkowy sukces, ponieważ zatrudniali „bujających w obłokach” artystów, nawet autorów powieści fantastyczno-naukowych.


"Takie współdziałanie, jak pokazują przykłady na świecie, przynosi przedsiębiorstwom ogrom korzyści, m.in. z tytułu innowacyjności i renty rynkowego pierwszeństwa. Niestety wciąż w zbyt małym stopniu dotyczy to firm w Polsce" - podsumowała. (PAP)


autor: Ewa Wesołowska


ewes/ mmu/


Kraj i świat

2024-07-28, godz. 11:30 Paweł Kosek wygrał Nocny Maraton Szczeciński Paweł Kosek reprezentujący SPLA Tychy wygrał 10 Nocny Maraton Szczeciński, uzyskując czas 2:34.08. Najlepszy wynik wśród kobiet (3:02.37) osiągnęła Maja… » więcej 2024-07-28, godz. 11:20 Paryż/szermierka - florecistka Walczyk-Klimaszyk w 1/8 finału, odpadła Łyczbińska Julia Walczyk-Klimaszyk pokonała utytułowaną Francuzkę Ysaorę Thibus 15:12 i awansowała do 1/8 finału turnieju indywidualnego florecistek w igrzyskach olimpijskich… » więcej 2024-07-28, godz. 11:10 Wiceszef MSZ: w przeciwieństwie do Orbana nie prowadzimy interesów z Rosją W przeciwieństwie do premiera Węgier Viktora Orbana nie prowadzimy interesów z Rosją - podkreślił w niedzielę wiceminister spraw zagranicznych Władysław… » więcej 2024-07-28, godz. 11:00 Paryż/strzelectwo - pistolet pnematyczny mężczyzn na 10 m (wyniki) Wyniki strzelania z pistoletu pneumatycznego mężczyzn na 10 m: 1. Yu Xie (Chiny) 240,9 pkt2. Federico Nilo Maldini (Włochy) 240,03. Paolo Monna (Włochy)… » więcej 2024-07-28, godz. 11:00 Paryż/strzelectwo - Polki nie awansowały do finału karabinu pneumatycznego 10 m Julia Piotrowska i Aneta Stankiewicz nie zdołały awansować do olimpijskiego finału karabinu pneumatycznego 10 m. W eliminacjach w Chateauroux najcelniej strzelała… » więcej 2024-07-28, godz. 10:40 Paryż/strzelectwo - Chińczyk Xie ze złotym medalem w pistolecie pneumatycznym na 10 m Chińczyk Yu Xie zdobył w Chateauroux złoty medal igrzysk w Paryżu w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego na 10 metrów. Kolejne miejsca na podium zajęli… » więcej 2024-07-28, godz. 10:30 Japonia/ Zełenski dla NHK: do listopada opracujemy plan pokojowy Do listopada opracujemy plan pokojowy, poprzedzony serią rozmów z różnymi krajami na temat integralności terytorialnej naszego państwa - ujawnił prezydent… » więcej 2024-07-28, godz. 10:30 Białystok/ Do Muzeum Podlaskiego trafiła unikatowa rycina ogrodu Pałacu Branickich XVIIII-wieczna rycina przedstawiającą widok na ogród przy Pałacu Branickich trafiła do zbiorów Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. Instytucja podkreśla… » więcej 2024-07-28, godz. 10:30 Paryż - DJ Gambit: gram muzykę tam, gdzie są polscy sportowcy (wideo) DJ Gambit gra muzykę tam, gdzie są polscy sportowcy. Maciej Turowski, bo tak się nazywa, zaczynał od lekkoatletyki i koszykówki. W Paryżu odpowiada za oprawę… » więcej 2024-07-28, godz. 10:10 Paryż/triathlon - próba w Sekwanie odwołana z powodu złej jakości wody Zaplanowany na niedzielę trening pływania triathlonistów w Sekwanie został odwołany z powodu złej jakości wody - poinformował Komitet Organizacyjny igrzysk… » więcej
37383940414243
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »