Kwaśniewski: obecność Polski w UE to jest jedna z najlepszych płaszczyzn jednoczenia opozycji
Podczas rozmowy w TVN 24 były prezydent był pytany, czy podczas manifestacji w obronie obecności Polski w Unii Europejskiej, która odbyła się w niedzielę w Warszawie, zabrakło mu obecności na scenie lidera Polski 2050 Szymona Hołowni i prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. Zdaniem Kwaśniewskiego organizatorzy tego wydarzenia, z Donaldem Tuskiem na czele, powinni powiedzieć publicznie, czy zapraszali na manifestację liderów partii opozycyjnych.
"Myślę, że obecność Polski w Unii Europejskiej to jest jedna z najlepszych płaszczyzn jednoczenia opozycji" - ocenił były prezydent. "Ona jest w gruncie rzeczy mało dyskusyjna, czyli można na jednej trybunie zebrać i Szymona Hołownię i Kosiniaka-Kamysza, i (współprzewodniczącego Nowej Lewicy, Roberta) Biedronia, który był, i (współprzewodniczącego Nowej Lewicy, Włodzimierza) Czarzastego i oczywiście Tuska, (prezydenta Warszawy, Rafała) Trzaskowskiego i tak dalej" - podkreślał. "Bardzo bym apelował do Donalda Tuska, żeby o to zadbać na przyszłość" - dodał.
Jak podkreślał Kwaśniewski, takie wydarzenia powinny być organizowane szeroko jako cała opozycja.
W ubiegły czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności z konstytucją niektórych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej. Krótko potem za pośrednictwem mediów społecznościowych lider PO Donald Tusk zaprosił wszystkich, którzy "chcą bronić Polski europejskiej", do uczestnictwa w niedzielnej manifestacji na placu Zamkowym w Warszawie. Kontrmanifestację zorganizowały środowiska narodowe; ich pikieta pod hasłem "Wybieram Polskę" miała miejsce nieopodal, na Podwalu. (PAP)
autor: Grzegorz Bruszewski
gb/ godl/