Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-10, 08:10 Autor: PAP

IPN korzysta z narzędzia FBI do identyfikacji ofiar zbrodni totalitarnych

Specjaliści IPN korzystają z systemu CODIS - narzędzia Federalnego Biura Śledczego USA (FBI) - do identyfikacji ofiar zbrodni reżimów totalitarnych. Miarą sukcesu CODIS - jak podkreślają - jest jego zasób, czyli profile DNA z materiału kostnego odnajdywanych ofiar oraz z materiału porównawczego od rodzin.

"Mamy świadomość, iż poprzez uzyskanie licencji na korzystanie z CODIS dołączyliśmy do grona instytucji publicznych z całego świata, którym FBI udostępnia to oprogramowanie do celów śledczych. Staliśmy się zatem drugą instytucją w Polsce - po Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym Policji - korzystającą z tego rozwiązania. Jesteśmy też prawdopodobnie jedyną instytucją w Europie, która identyfikuje ofiary totalitaryzmów za pomocą systemu CODIS" - podkreślił dla PAP wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk, który w Instytucie kieruje pracami Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.


CODIS to system informatyczny służący m.in. do gromadzenia i automatycznego porównywania profili DNA w celu określenia pokrewieństwa, a w konsekwencji prowadzący do uzyskania identyfikacji genetycznej odnajdywanych szczątków ofiar. Specjaliści Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN obsługują system CODIS w powiązaniu z administrowaniem Bazą Materiału Genetycznego IPN. To zbiór danych i informacji, w tym danych dotyczących krewnych ofiar zbrodni oraz szczątków ofiar odnalezionych podczas prac poszukiwawczych prowadzonych przez IPN. Zawiera także wyniki badań genetycznych i identyfikacyjnych.


Proces ubiegania się o udostępnienie przez FBI niektórych funkcjonalności autorskiego systemu informatycznego Combined DNA Index System (CODIS) Instytut Pamięci Narodowej zainicjował jeszcze w 2017 r., uzyskując zgodę dyrektora FBI rok później. Instytut korzysta z niego od jesieni 2019 r.


"Aby zrozumieć sens i wyjątkowość wdrożenia w IPN tego narzędzia musimy zrozumieć sam proces identyfikacji genetycznej. Aby potwierdzić tożsamość ofiary musimy wiedzieć, kogo szukamy i uzyskać materiał porównawczy od możliwie bliskiej rodziny. Sprawa jest względnie prosta, jeżeli możemy wprost powiedzieć: te szczątki prawdopodobnie należą do tej konkretnej osoby. Wtedy porównujemy DNA uzyskane z odnalezionych szczątków z DNA uzyskanym od rodziny. Sprawa się bardzo komplikuje, kiedy nie możemy zrobić tak bezpośredniego typowania. Ma to miejsce zwłaszcza w przypadku odnalezienia szczątków w miejscach zbiorowych pochówków lub w przypadku szczątków bardzo przemieszanych i rozproszonych" - przekazała PAP wicedyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN mec. Anna Szeląg.


"Do tej pory porównywanie materiału genetycznego - wykonywane w zewnętrznych laboratoriach - było możliwe tylko w przypadku posiadaniu pewnego +tropu+, czyli konkretnego przypisania szczątków do poszukiwanej osoby lub też do zamkniętego zbioru ofiar. Jest to metoda mocno niedoskonała. System CODIS, mówiąc w dużym uproszczeniu, porównuje +wszystko ze wszystkim+. Systematycznie przeszukuje bazę zgromadzonego materiału kostnego i porównawczego pod kątem ewentualnego pokrewieństwa" - wyjaśniła mec. Szeląg.


Modelowym przykładem, który pokazuje ten problem, są - w ocenie wiceszefowej BPiI IPN - poszukiwania ofiar zbrodni komunistycznych, które IPN prowadził w 2018 r. na terenie przy ul. Gedymina w Białymstoku. Były to działania w ramach śledztwa pionu śledczego IPN w Białymstoku, podczas których odnaleziono groby zbiorowe, a w nich szczątki kilkunastu osób. Zbadanie tych szczątków pod kątem identyfikacji genetycznej zlecił prokurator IPN.


"Niestety identyfikacji nie uzyskano, a śledztwo zakończono, mimo że, jak się później okazało, laboratorium genetyczne powołane w śledztwie posiadało materiał genetyczny pobrany od brata ofiary. Jednak dzięki współpracy z prokuratorem IPN w Białymstoku udało nam się uzyskać i zarejestrować w bazie IPN materiał genetyczny, a system CODIS dopasował profil genetyczny z profilem osoby poszukującej członka swojej rodziny i wskazał, iż mogą to być szczątki należące do Witolda Sulika. Genetyk sądowy Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN potwierdził wskazanie systemu jednoznacznie. Była to ofiara zbrodni komunistycznej popełnionej kilka lat później niż typowano bezpośrednio po ujawnieniu zbiorowych pochówków przy Gedymina" - tłumaczyła mec. Szeląg, przypominając, że IPN ogłosił nazwisko Witolda Sulika niedawno, 12 sierpnia, w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Notę odebrał brat ofiary, franciszkanin, który przez kilkadziesiąt lat szukał i czekał na odnalezienie szczątków swojego brata.


"Gdyby nie CODIS, zapewne nigdy by nie doszło do identyfikacji" - podkreśliła wicedyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.


W Pałacu Prezydenckim 12 sierpnia IPN ogłosił łącznie imiona i nazwiska 26 osób - zarówno ofiar zbrodni komunistycznych, niemieckiego terroru II wojny światowej, jak i żołnierzy września 1939 r. Wśród nich są ofiary masowych mordów i pojedynczych egzekucji. Pięciu spośród nich zostało "nazwanych po imieniu" - jak przekazali PAP specjaliści z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN - dzięki wsparciu systemu CODIS. Poza Witoldem Sulikiem są to Jan Chabiński, Apoloniusz Duszkiewicz, Florian Ewertowski, Mieczysław Inglot, których biogramy dostępne są na stronie internetowej IPN.


Miarą sukcesu CODIS jest jednak - jak zaznaczają eksperci - jego zasób, czyli profile DNA z materiału kostnego odnajdywanych ofiar oraz materiału porównawczego od rodzin. To oznacza, że im więcej będzie w bazie IPN profili genetycznych, tym większe prawdopodobieństwo kolejnych identyfikacji, nawet w przypadku szczątków, co do których trudno podjąć jakiekolwiek typowanie. Przypadek Witolda Sulika jednoznacznie pokazuje, że identyfikacje genetyczne są możliwe również w sprawach już zamkniętych lub takich, w których od wielu lat nie udało się ustalić tożsamości ofiar - mówią PAP specjaliści Biura, dodając też, że współpraca z FBI umożliwiła Instytutowi Pamięci Narodowej budowę bazy genetycznej dedykowanej wyłącznie identyfikacji ofiar zbrodni sprzed kilkudziesięciu lat.


"Z każdym rozszerzeniem zasobów Bazy Materiału Genetycznego szansa kolejnych identyfikacji wzrasta" - podsumowują.


Norbert Nowotnik (PAP)


nno/ dki/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 19:30 Dwóch sztangistów podejrzanych o doping po ponownym zbadaniu próbek z igrzysk 2016 roku Brązowy medalista olimpijski z Rio de Janeiro w kategorii 77 kg Mohamed Ihab z Egiptu i piąty w tej wadze Alexandru Spac z Mołdawii są podejrzani, że podczas… » więcej 2024-07-18, godz. 19:30 Bangladesz/ Co najmniej 32 osoby zginęły od początku protestów studenckich Co najmniej 32 osoby zginęły od początku protestów studenckich w Bangladeszu - poinformowała agencja AFP w czwartek. Studenci protestują m.in. przeciw kwotowemu… » więcej 2024-07-18, godz. 19:30 Sąd Najwyższy uwzględnił kasację w sprawie zabójstwa profesora AGH Jana Targosza Sąd Najwyższy postanowił, że sprawę zabójstwa profesora AGH Jana Targosza ma jeszcze raz rozpatrzyć Sąd Apelacyjny w Krakowie. Uwzględniając kasację… » więcej 2024-07-18, godz. 19:20 W. Brytania/ Stoltenberg: niezwykle ważne jest utrzymanie przez USA wsparcia dla Ukrainy Niezwykle ważne jest, aby Stany Zjednoczone utrzymały wsparcie dla Ukrainy w jej wojnie z Rosją - powiedział w czwartek w wywiadzie dla AFP sekretarz generalny… » więcej 2024-07-18, godz. 19:20 Rzeszów/ Miejskie kąpielisko Żwirownia zamknięte z powodu bakterii coli Z powodu przekroczona dopuszczalnej ilości bakterii coli popularne rzeszowskie kąpielisko Żwirownia zostało w czwartek czasowo zamknięte - poinformował Artur… » więcej 2024-07-18, godz. 19:20 Słowacja/ Udaremniono planowany atak na Paradę Równości Elitarna jednostka słowackiej policji Krajowa Agencja Kryminalna NAKA poinformowała o udaremnieniu planowanego ataku terrorystycznego na Paradę Równości… » więcej 2024-07-18, godz. 19:20 Śląskie/ Chłopcy wybrali się na hałdę w Radlinie; jeden z nich oparzył stopy Dwaj nastoletni chłopcy weszli na szczyt zapożarowanej pokopalnianej hałdy w Radlinie. Kiedy grunt zaczął się osuwać, zaczęli biec w dół. Jeden z nich… » więcej 2024-07-18, godz. 19:10 Paryż – Smorawiński: Borowskiej trudno będzie uniknąć kary Jerzy Smorawiński, były przewodniczący Komisji ds. Zwalczania dopingu w sporcie uważa, że zawieszonej za doping kanadyjkarce Dorocie Borowskiej trudno będzie… » więcej 2024-07-18, godz. 19:10 Piłkarska LE – awans Wisły Kraków do 2. rundy eliminacji (opis) Piłkarze Wisły Kraków wygrali na wyjeźdie rewanżowy mecz 1. rundy eliminacyjnej Ligi Europy z kosowskim zespołem Llapi Podujevo 2:1 (0:0) i awansowali do… » więcej 2024-07-18, godz. 19:10 Paweł Kowal: wybór von der Leyen to dobra perspektywa dla Polski Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal powiedział w czwartek PAP w Rzymie, że ponowny wybór Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »