Steven Soderbergh kontynuuje owocną współpracę z serwisem streamingowym HBO Max. Choć w minionych latach filmowiec był związany z Netfliksem, dla którego nakręcił „Pralnię” i „Wysokie loty”, w styczniu 2020 roku podpisał on wieloletni kontrakt z HBO i HBO Max, w ramach którego wyreżyserował już dwa entuzjastycznie przyjęte obrazy. Po thrillerze „No Sudden Move”, który zadebiutował na platformie w czerwcu oraz komediodramacie „Niech gadają” z Meryl Streep w roli głównej, przyszła pora na kolejną produkcję.

Nadchodzącym projektem twórcy „Epidemii strachu” i „Ocean’s 11” jest serial limitowany zatytułowany „Full Circle”. Składająca się z sześciu odcinków seria opowie o dochodzeniu w sprawie nieudanego porwania. Jak głosi udostępniony przez „Variety” opis fabuły, w wyniku owego śledztwa na jaw wyjdą długo skrywane sekrety, z którymi związani są przedstawiciele różnych kręgów kulturowych współczesnego Nowego Jorku.

Autorem scenariusza jest Ed Solomon, który ma na koncie takie tytuły, jak „Faceci w czerni”, „Iluzja” czy „Aniołki Charliego”. Będzie on zarazem pełnił obowiązki producenta wykonawczego. Solomon i Soderbergh współpracowali ostatnio na planie wspomnianego thrillera „No Sudden Move”, w którym główne role zagrali Benicio del Toro, Don Cheadle, David Harbour, Amy Seimetz i Jon Hamm.

Reżyser nie kryje ekscytacji nowym projektem. „Nawet jak na standardy Eda, narracja tego serialu jest niezwykle złożona, łącząc w sobie dynamikę i intymność. Naszym zadaniem jest teraz znalezienie wspaniałej obsady i wykonanie pracy, na jaką zasługuje ten znakomity scenariusz” – zapowiedział filmowiec w oświadczeniu.

„Jesteśmy dumni, że mogliśmy znów podjąć współpracę ze Stevenem i Edem. „Full Circle” jest wypełniony zwrotami akcji i niespodziankami, które zgotować widzom mógł tylko ten mistrzowski zespół” – powiedział Joey Chavez z HBO Max. Data premiery serialu nie została jeszcze ujawniona. (PAP Life)

iwo/ moc/