Lis jest wychowankiem Promienia Żary. Szkolił się potem w UKS Zielona Góra i Lechu Poznań, skąd był wypożyczany do: Miedzi Legnica, Podbeskidzia Bielsko-Biała i Rakowa Częstochowa. Latem 2018 roku trafił do Wisły, w barwach której rozegrał 69 meczów w ekstraklasie i jeden w Pucharze Polski. W 17 z nich zachował czyste konto.

W tym sezonie wystąpił w inauguracyjnym spotkaniu z Zagłębiem Lubin. W ostatniej kolejce z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza już nie zagrał, gdyż negocjacje w sprawie jego transferu były finalizowane.

"Znając cele Mateusza byliśmy gotowi na jego sprzedaż, a klub od kilku miesięcy prowadził wstępne rozmowy. Udało się nam uzyskać oczekiwaną kwotę. Będzie to drugi najdroższy bramkarz opuszczający ekstraklasę po 23. roku życia i jednocześnie najwyższy transfer Wisły od czterech lat" – powiedział Tomasz Pasieczny, dyrektor sportowy krakowskiego klubu, cytowany przez oficjalną stronę internetową.

Według nieoficjalnych informacji Wisła na transferze Lisa zarobi ponad trzy miliony złotych. Z krakowskim klubem zawodnik miał kontrakt ważny do końca obecnego sezonu.

Altay SK jest beniaminkiem tureckiej ekstraklasy. W klubie z Izmiru występuje znany z występów w Śląsku Wrocław i Lechii Gdańsk portugalski napastnik Marco Paixao.

"Biała Gwiazda" w tym oknie transferowym pozyskała już dwóch bramkarzy – Mikołaja Biegańskiego ze Skry Częstochowa i Kacpra Rosę z Odry Opole. Trener Adrian Gula zapowiedział jednak, że Wisła po sprzedaży Lisa pozyska nowego golkipera.

Wisła jest liderem tabeli ekstraklasy po dwóch kolejkach nowego sezonu. W niedzielę zagra u siebie z Rakowem Częstochowa. (PAP)

gw/ cegl/