Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-05, 19:00 Autor: PAP

Tokio/hokej na trawie - sędzia Grochal poprowadził finał i spełnił swoje marzenie

"Teraz mogę powiedzieć, że spełniłem swoje najskrytsze marzenie" - przyznał poznański arbiter Marcin Grochal, który w czwartek poprowadził w Tokio olimpijski finał hokeistów na trawie. Belgia po karnych zagrywkach pokonała Australię 3-2.

Grochal przed finałem był rozjemcą pięciu spotkań w grupie, a następnie ćwierćfinału Indie - Wielka Brytania (3:1) oraz półfinału Australia - Niemcy (3:1). Do tego pięciokrotnie pełnił funkcję arbitra wideo. Jak przyznał, finał nie był najtrudniejszym meczem do sędziowania.


"Zawsze powtarzam, że najtrudniejsze są ćwierćfinały i półfinały. Finał rządzi się swoimi prawami, zwykle drużyny grają zachowawczo, nikt się nie chce wychylać i podejmować ryzyka. Mecz zakończył się remisem 1:1. W serii karnych zagrywek, przy prowadzeniu Belgii 3-2, Australijczycy nie wykorzystali swojej szansy. Rywale się już cieszyli, ale Australijczycy poprosili o wideoweryfikację. Przyznano im rację, lecz w powtórce bramkarz Belgii znów obronił" - powiedział PAP Grochal.


Jak dodał, jego pracę w finale oceniano bardzo dobrze. Jego partnerem był Holender Coen van Bunge.


"Mam takie potwierdzenie od naszych menedżerów i obserwatorów, że zostaliśmy wysoko ocenieni. Natomiast patrząc na moje sędziowanie przez pryzmat całego turnieju, mam pozytywne odczucia. Nominacja na finał była tego potwierdzeniem. Przez przesunięcie igrzysk, ostatnie dwa lata poświęciłem na przygotowania do tego turnieju. Ale ten czas dobrze zainwestowałem, choć często było to kosztem rodziny czy pracy" - zaznaczył.


Oceniając poziom sportowy turnieju olimpijskiego hokeistów na trawie, Grochal przyznał, że niespodzianką jest brązowy medal Indii, która w meczu o trzecie miejsce pokonała Niemcy 5:4.


"Z kolei takim rozczarowaniem była słaba postawa Holendrów, którzy odpadli w ćwierćfinale, a krótko przed igrzyskami zdobyli tytuł mistrza Europy. Sam skład finału nie jest natomiast żadnym zaskoczeniem. Oba zespoły dwa lata temu spotkały się w finale Ligi Narodów, który zresztą sam sędziowałem. Australii trzeba oddać to, że o ile europejskie reprezentacje miały jakieś możliwości przygotowania się do igrzysk, choćby grając w Euro, tak Australijczycy zagrali tylko sparingi z Nową Zelandią. Mimo to, byli w stanie pokazać swoją jakość" - podkreślił.


Poznaniak po raz trzeci sędziował na igrzyskach, wcześniej był w Londynie i Rio de Janeiro. Nie ukrywał, że impreza w Tokio miała zupełnie inny wymiar.


"Byliśmy zamknięcie w tzw. bańce, która dopiero zostanie otwarta jutro, po finale kobiet. Nasze życie przez ponad dwa ostatnie tygodnie toczyło się w hotelu i na stadionie. Zostanie nam naprawdę niewiele czasu, by cokolwiek zobaczyć w Tokio" - podsumował.


Grochal to jeden z najlepszych arbitrów na świecie. W wieku 28 lat debiutował w Londynie w 2012 roku i przeszedł do historii jako najmłodszy sędzia, który prowadził zawody tej rangi w hokeju na trawie. W Rio de Janeiro poprowadził m.in. półfinałowy pojedynek Argentyna - Niemcy (5:2). W 2018 roku otrzymał tytuł arbitra roku od Międzynarodowej Federacji Hokeja. Trzy lata temu podczas mistrzostw świata w Indiach był rozjemcą finału, w którym Belgia pokonała Holandię po karnych zagrywkach 3-2. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-03, godz. 00:20 ME 2024 - Austria - Turcja 1:2 (opinie) Po meczu Austria - Turcja (1:2) powiedzieli: Ralf Rangnick (trener reprezentacji Austrii): 'Nie mieliśmy potrzebnego szczęścia. Wierzę, że gdybyśmy doprowadzili… » więcej 2024-07-03, godz. 00:10 Ukraina/ Ekspert: wizyta Orbana krokiem ku normalizacji stosunków Kijowa z Budapesztem Wizyta premiera Węgier Viktora Orbana na Ukrainie nie przyniosła ocieplenia w relacjach, lecz jest już pewnym krokiem ku normalizacji stosunków Kijowa z Budapesztem… » więcej 2024-07-03, godz. 00:00 Małopolska nadal bez nowego marszałka; kolejna sesja sejmiku - w czwartek (opis) We wtorek po raz piąty nie udało się wybrać marszałka woj. małopolskiego. Ani zawieszony w prawach członka PiS radny Piotr Ćwik, ani poseł PiS Łukasz… » więcej 2024-07-02, godz. 23:50 ME 2024 - austriackie media: koniec marzeń, koniec snu Austriackie media musiały przełknąć gorzką pigułkę po porażce reprezentacji tego kraju z Turcją 1:2 w meczu 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy… » więcej 2024-07-02, godz. 23:30 Watykan/ Papież przyjął grupę migrantów i działaczy NGO niosących im pomoc Papież Franciszek spotkał się we wtorek w Watykanie z grupą migrantów, wśród nich z Senegalczykiem i Gambijczykiem - autorami książek, którzy opisali… » więcej 2024-07-02, godz. 23:30 ME 2024 - Holandia i Turcja uzupełniły stawkę ćwierćfinalistów Piłkarze reprezentacji Holandii i Turcji uzupełnili grono ćwierćfinalistów mistrzostw Europy i zmierzą się w sobotnim meczu o półfinał. W 1/8 finału… » więcej 2024-07-02, godz. 23:30 USA/ Ogłoszenie kary w procesie Trumpa odroczone po orzeczeniu SN w sprawie jego immunitetu Prowadzący proces karny Donalda Trumpa w Nowym Jorku sędzia Juan Merchan przełożył rozprawę dotyczącą wymiaru kary dla byłego prezydenta z 11 lipca na… » więcej 2024-07-02, godz. 23:20 USA/ Sondaż: Wśród Demokratów tylko Michelle Obama ma większe poparcie od Bidena Tylko nieubiegająca się o prezydenturę była Pierwsza Dama Michelle Obama miałaby większe od prezydenta USA Joe Bidena szanse na pokonanie Donalda Trumpa… » więcej 2024-07-02, godz. 23:20 ME 2024 - Austria - Turcja 1:2 (opis) 1/8 finału: Austria - Turcja 1:2 (0:1). Bramki: 0:1 Merih Demiral (1), 0:2 Merih Demiral (59-głową), 1:2 Michael Gregoritsch (66). Żółta kartka - Austria:… » więcej 2024-07-02, godz. 23:10 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 44 z 51 meczów: czerwone (2): Szkocja (1): Ryan Porteous Czechy (1): Tomas Chory czerwona za drugą żółtą (1): Czechy… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »