W połowie lipca na komisariat policji w Opolu zgłosił się starszy mężczyzna. Poszkodowany skarżył się funkcjonariuszom na nieznanego mu mężczyznę, który dwukrotnie pod sklepem ukradł mu z kieszeni ubrania pieniądze na zakupy.

Zgłaszający z racji wieku nie potrafił dokładnie opisać wyglądu sprawcy. Jak powiedział policjantom, zmienił nawet sklep, w którym robił wcześniej zakupy z obawy przed kolejnymi atakami ze strony złodzieja. Śledczy przyjęli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę zgłaszającego. O zdarzeniach zostali poinformowani policjanci pełniący służbę patrolową.

Dwa tygodnie później policjanci patrolujący okolice sklepu zauważyli starszego mężczyznę przyciśniętego do muru sklepu. Napastnik przytrzymywał seniora i przeszukiwał jego kieszenie. Został on zatrzymany na gorącym uczynku. Śledczy ponownie przesłuchali 84-latka. Okazało się, że kilka dni wcześniej ten sam sprawca ponownie zaatakował seniora. Śledczy zakwalifikowali czyny przestępcze jako kradzieże zuchwałe.

Jak się okazało, 54-latek kilka miesięcy temu opuścił zakład karny gdzie odbywał karę za podobne przestępstwa. Działał w warunkach pięcioletniego okresu próby, dlatego teraz grozi mu do 12 lat więzienia. Podejrzany usłyszał 4 zarzuty kradzieży zuchwałej i na wniosek policjantów trafił już do tymczasowego aresztu na 3 miesiące. (PAP)

Autor: Marek Szczepanik

masz/ robs/