Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-04, 03:40 Autor: PAP

Tokio/siatkówka - Heynen: zabrakło nam trudnych meczów

Trener Vital Heynen przyznał, że kłopoty z plecami Michała Kubiaka odbiły się na grze polskich siatkarzy w turnieju olimpijskim w Tokio, ale wskazał też inne czynniki, które przyczyniły się do porażki w ćwierćfinale. "Zarakło nam trudnych meczów" - stwierdził.

Heynen powtarzał od dawna dziennikarzom i kibicom, że przygotowania biało-czerwonych były w pełni podporządkowane igrzyskom w stolicy Japonii, a celem było wywalczenie w tej imprezie medalu. Biało-czerwoni jednak przegrali we wtorek z Francuzami 2:3 i po raz piąty z rzędu pożegnali się z olimpijską rywalizacją w ćwierćfinale. Mistrzowie świata prowadzili 2:1 w setach, ale od czwartej partii nie byli w stanie postawić się rozkręcającym się rywalom.


"Nie potrafiliśmy zatrzymać ich ataku, przestaliśmy go kontrolować. Zdobywali punkt za punktem. Mieli 73 procent skuteczności w tym elemencie i zastanawiałem się, co robić. Wystawiłem Piotra Nowakowskiego - naszego najlepszego blokującego, posłałem do gry Kamila Semeniuka. Na boisku miałem naszą najlepszą ekipę od bloku, a nie mogliśmy ich powstrzymać" - analizował Belg.


Przyznał on, że "Trójkolorowi" bardzo dobrze wykorzystywali ręce polskich blokujących.


"Liczba ich akcji blok-aut była ogromna. Ręce były gdzie trzeba, ale nie mogliśmy ich zatrzymać. W czwartym i piątym secie byli lepsi. Nasz atak nawet nie był zły, ale oni spisywali się w tym elemencie lepiej, a atak to kluczowa sprawa w siatkówce" - zaznaczył szkoleniowiec.


Nie chciał wdawać się w indywidualną ocenę gry swoich podopiecznych.


"Są powody naszej przegranej i są dość jasne. Jeśli miałbym wskazać główny, to przy atakujących po drugiej stronie osiągających 70 procent skuteczności... My atakowaliśmy dobrze, ale oni lepiej" - wskazał.


Od początku turnieju trener nie mógł w pełni skorzystać z usług Kubiaka. Kapitan Polaków miał kłopoty z plecami, co sprawiło, że zamiast być podstawową postacią zespołu pojawił się na boisku w bardzo ograniczonym wymiarze. Heynen początkowo nie chciał omawiać, w jakim stopniu niedyspozycja doświadczonego przyjmującego miała wpływ na przebieg ćwierćfinału.


"Sytuacja jednak mówi sama za siebie. Jeśli twój najlepszy zawodnik, lider zespołu, nie jest cały czas gotowy na 100 procent, to jasne, że ma to wpływ na drużynę i to pod wieloma względami. Aż do ćwierćfinału radziliśmy sobie z tym bardzo dobrze. Nawet w tych pierwszych trzech setach meczu z Francuzami, ale ostatecznie nie poradziliśmy sobie wystarczająco i musimy się z tym pogodzić. Zrzucenie wszystkiego na stan Kubiaka byłoby jednak zbyt proste i nie podoba mi się to. Mówię jedynie, że zawsze, gdy lider nie jest w pełni dyspozycyjny, oznacza to problem dla drużyny" - podsumował.


Biało-czerwoni rywalizowali w pierwszej fazie turnieju olimpijskiego w grupie A, w której zajęli pierwsze miejsce. Do półfinału trafiły zaś wyłącznie ekipy z gr. B, która uchodziła za znacznie trudniejszą.


"Może dlatego, że są to po prostu cztery dobre drużyny, ale może też dlatego, że przyzwyczaiły się one do ciężkiej gry. Brakowało nam tych trudnych meczów. Przyjechaliśmy tu i mieliśmy ciężkie spotkanie z Iranem, a potem praktycznie tylko takie wygrywane 3:0. Żadne nie trwało dłużej niż półtorej godziny, a potem trafia nam się pięciosetowy mecz. Myślę, że inne drużyny były na to lepiej przygotowane. Ktoś spytał mnie, co bym zmienił, gdybym mógł. Bardzo chciałbym widzieć nas w tej drugiej grupie, ale to niemożliwe. To nie jest wymówka – przegraliśmy, bo Francuzi zagrali lepiej" - podkreślił Belg.


Pod jego wodzą polscy siatkarze wywalczyli w 2018 roku mistrzostwo globu, a rok później zdobyli brązowy medal mistrzostw Europy i zajęli drugie miejsce w Pucharze Świata. Teraz jednak - po raz piąty z rzędu - udział w igrzyskach zakończyli na ćwierćfinale. Jego zdaniem nie świadczy to jednak o wyjątkowej trudności zmagań olimpijskich.


"Pracuję z tym zespołem od trzech lat. Rozegraliśmy w tym czasie siedem czy osiem turniejów i po raz pierwszy nie weszliśmy do półfinału. Tak się dzieje. Czemu? Mogę przyjrzeć się faktom i sprawdzić, czemu tak się stało, ale to nie jest jakaś szczególna cecha igrzysk. Po prostu traf chciał, że dzieje się akurat w tym momencie, na igrzyskach, ale one same nie są tego powodem" - zaznaczył.


Z Tokio Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ cegl/


Kraj i świat

2024-06-16, godz. 10:50 PŚ w wioślarstwie - trzecie miejsce kobiecej dwójki podwójnej wagi lekkiej Martyna Radosz i Katarzyna Wełna zajęły w Poznaniu trzecie miejsce w finale zawodów Pucharu Świata w wioślarstwie w konkurencji dwójek podwójnych wagi… » więcej 2024-06-16, godz. 10:50 Grecja/ Dyrektorka polskiej szkoły: zmienia się struktura greckiej Polonii Zmienia się struktura Polonii mieszkającej w Grecji, nasi uczniowie to dzieci urodzone już poza Polską, w rodzinach polskich i mieszanych - mówi PAP dyrektorka… » więcej 2024-06-16, godz. 10:20 Pomorskie/ Areszt za posiadanie broni i narkotyków oraz kradzież Sąd Rejonowy w Kwidzynie (Pomorskie) na wniosek policji zastosował areszt tymczasowy wobec ojca i syna, którzy są podejrzani o kradzież i posiadanie narkotyków… » więcej 2024-06-16, godz. 10:00 IMGW ostrzega mieszkańców siedmiu województw przed burzami i silnymi opadami deszczu Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia dla województw: mazowieckiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego… » więcej 2024-06-16, godz. 10:00 Poznań/ W niedzielę w Starym Zoo Poznańskie Targi Wolontariatu Warsztaty udzielania pierwszej pomocy, nauka języka migowego, spotkania z osobami, które na co dzień zajmują się pomaganiem innym, a także animacje dla najmłodszych… » więcej 2024-06-16, godz. 09:50 Wadowice/ Historyczny pomnik 12. Pułku Piechoty odnowiony Zakończyła się renowacja Pomnika Poległych Żołnierzy 12. Pułku Piechoty w Wadowicach. Jest on jednym z symboli miasta. Burmistrz Bartosz Kaliński poinformował… » więcej 2024-06-16, godz. 09:20 Nowy Sącz/ Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny; spłonęło prezbiterium W niedzielę rano wybuchł pożar w zabytkowym, drewnianym kościele Świętej Heleny w Nowym Sączu. Spaleniu uległo prezbiterium XVII-wiecznej świątyni; z… » więcej 2024-06-16, godz. 09:10 Szef KAS: na mój wniosek na listę sankcyjną zostało wpisanych kilka nowych podmiotów Na mój wniosek na listę sankcyjną zostało wpisanych kilka nowych podmiotów. Obecnie to nie jest już takie proste jak na początku wojny, powiązania kapitałowe… » więcej 2024-06-16, godz. 09:10 Amerykańska pływaczka Gretchen Walsh pobiła rekord świata na 100 m stylem motylkowym Gretchen Walsh pobiła rekord świata w pływaniu na 100 metrów stylem motylkowym, uzyskując rezultat 55,18 s w półfinale kwalifikacji olimpijskich kadry USA… » więcej 2024-06-16, godz. 08:40 ME 2024 - Shearer: Anglia jednym z najlepszych zespołów, jeśli nie najlepszym 'Anglia jest jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym zespołem w światowej piłce nożnej' - uważa były kapitan tej reprezentacji Alan Shearer, który jest… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »