System zarządzania informacjami o incydentach wysokiego ryzyka służb leśnych USA (Inciweb) poinformował, że ogień udało się opanować dotąd w około 53 proc.

Według telewizji CNN Bootleg zniszczył 161 domów i 247 budynków gospodarczych, a także 340 samochodów. Walkę z żywiołem ułatwia w środę zapowiadane ochłodzenie i deszcze. Później jednak temperatura wzrośnie.

"Skupiamy się na bezpieczeństwie społeczności i naszych strażaków. (…) Kontynuujemy działania z partnerami, aby stłumić pożar tak skutecznie, jak to możliwe, aby chronić drzewostan, rancza itp." – cytuje CNN jednego z dowódców straży pożarnej Norma McDonalda.

W tegorocznym sezonie pożarów w USA ogień strawił już ponad milion hektarów terenów, głównie w zachodnich stanach. Dzikie pożary pochłonęły 0,6 mln ha.

Według danych Narodowego Centrum Pożarnictwa (NIFC) w 12 amerykańskich stanach jest obecnie 79 dużych pożarów. W weekend w północnej Kalifornii połączyły się dwa duże pożary - Dixie i Fly. Władze wydały nakaz ewakuacji ponad 7800 mieszkańców. Zgodnie z informacją Inciweb ogień objął 84 tys. hektarów terenu i jest w 23 proc. opanowany. Nie ustalono jeszcze jego przyczyn.

Pożary w całym kraju doprowadziły do problemów z jakością powietrza, a sytuację pogarszają upały. We wtorek w środkowej części USA na obszarach zamieszkałych przez blisko 40 mln ludzi, gdzie temperatura sięgała niemal 38 stopni Celsjusza, ogłoszono stan wyjątkowy.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/ ap/