Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-23, 16:30 Autor: PAP

Żaryn o postępowaniu ws prezesa NIK: jest stricte kryminalne, dotyczy przestępstw urzędniczych i gospodarczych

To postępowanie jest stricte kryminalne, dotyczy przestępstw urzędniczych lub też gospodarczych - powiedział rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn pytany o zarzuty szefa NIK Mariana Banasia, że działania CBA i prokuratury wobec niego mają charakter polityczny.

Żaryn na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie potwierdził wcześniejszy komunikat CBA, że Biuro zatrzymało w piątek Tadeusza G., dyrektora Izby Skarbowej w Krakowie i Jakuba B., doradcę społecznego prezesa NIK. Obaj są podejrzani o popełnienie "przestępstw o charakterze urzędniczym".


Jakub B. to syn prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia, który wcześniej w piątek poinformował o tym zatrzymaniu na Twitterze. Podał, że jego syn został zatrzymany na lotnisku Kraków Balice, gdy wraz z żoną wracał z urlopu. Również w piątek Prokuratura Krajowa poinformowała, że Prokurator Generalny wystąpił do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK, któremu śledczy chcą postawić kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych.


Żaryn zapytany o zarzuty formułowane przez Mariana Banasia, że działania CBA i prokuratury wobec niego mają charakter polityczny, zapewnił, że "to postępowanie jest postępowaniem stricte kryminalnym, dotyczy działań sprzecznych z prawem, które należy oceniać jako przestępstwa urzędnicze lub też przestępstwa gospodarcze". "Stawiamy i prezentujemy fakty. Ta sprawa dotyczy trzech osób, które są objęte dzianiami i wnioskami prokuratury" - dodał.


Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych powiedział, że Tadeusz G. miał przekazywać osobom nieuprawnionym informacje, które pozyskał w toku prowadzenia czynności służbowych. "Mowa tutaj o podejrzeniu przekroczenia uprawnień" - stwierdził. Tadeusz G. jest też podejrzany "o to, że mając informacje o działaniach sprzecznych z prawem nie poinformował - zgodnie ze swoim obowiązkiem - stosownych organów. "Mowa tutaj o podejrzeniu niedopełnienia obowiązków służbowych" - dodał rzecznik.


Według niego zatrzymanie Jakuba B. wynika z podejrzenia, że "jest on osobą, która posługiwała się poświadczającymi nieprawdę dokumentami w toku czynności kontrolnych, w kontaktach z urzędami, a także w działaniach, które miały na celu składanie wniosków o szereg dofinasowań realizowanych przez Urząd Marszałkowski w Małopolsce".


Rzecznik poinformował też, że obaj podejrzani zostaną przewiezieni do prokuratury w Białymstoku, która nadzoruje działania CBA w tej sprawie. Stwierdził również, że "to postepowanie, które dotyczy podejrzenia składania fałszywych oświadczeń majątkowych przez osobę pełniąca funkcje publiczną, jest postępowaniem rozwojowym". "Niewykluczone są kolejne czynności, realizowane w śledztwie" - dodał.


Odpowiadając na pytania dziennikarzy powiedział też, że wystąpienie w piątek przez prokuraturę do Sejmu o uchylenie immunitetu prezesowi NIK, to czynność, która "uzupełnia wszystkie czynności śledcze, które są w tej sprawie, na tym etapie prowadzone". "Prezes NIK jest również osobą, która ma usłyszeć zarzuty w tym śledztwie" - powiedział Żaryn dodając, że chodzi o szereg zarzutów dotyczących podejrzenia działań sprzecznych z prawem, które "wynikają wprost ze śledztwa dotyczącego oświadczeń majątkowych składanych przez osobę pełniącą funkcję publiczną".


"Wszystkie działania, którymi objętych zostało trzech podejrzanych - jedna osoba formalnie jest w tej sprawie chroniona immunitetem - uzupełniają się i stanowią pewną całość, która została nakreślona w materiale dowodowym zebranym przez CBA i prokuraturę" - powiedział Żaryn.


Zapytany o zarzuty wobec prezesa NIK stwierdził, że "jest rolą prokuratury wskazanie, jakie konkretnie zarzuty chce ona postawić Banasiowi". "Z tego co ja wiem, są to zarzuty związane z poświadczaniem nieprawdy w oświadczeniach majątkowych" - dodał.


Powiedział też, że w toku działań CBA i Prokuratury "zabezpieczono i poddano analizie szereg dokumentów", zebrano też "zeznania świadków i analizy finansowe". "To jest dosyć bogaty materiał dowodowy, który był przez szereg miesięcy analizowany" - stwierdził.


Żaryn przyznał, że zatrzymania przeprowadzono w piątek, w Małopolsce, "w sposób skoordynowany" i "obaj podejrzani trafili w tym samym momencie w ręce funkcjonariuszy", mają oni usłyszeć zarzuty jeszcze w piątek w prokuraturze w Białymstoku.


"To śledztwo jest rozwojowe, będzie wymagało dalszych badań i analiz, a być może, również dalszych zatrzymań" - powiedział rzecznik.


Stwierdził także, że Tadeusz G. jest podejrzany "o przekazywanie osobom nieuprawnionym materiałów" pozyskanych w trakcie pełnienia swojej funkcji. "To koresponduje wprost z informacjami, jakie zarzuty prokuratura chce postawić prezesowi NIK" - dodał. Przyznał, że zatrzymanie Tadeusza G. jest związane z wątkiem oświadczenia majątkowego Mariana Banasia, a nie jego współpracą z Jakubem B.


"Jakub B. jest osobą, która występuje w charakterze podejrzanego, ale w innym wątku niezwiązanym z działalnością Tadeusza G. Materiał dowodowy pozwolił na wskazanie, że Jakub B. mógł posługiwać się poświadczającymi nieprawdę dokumentami" - powiedział Żaryn.


Pytany jakimi karami są zagrożone czyny, o które podejrzewa się zatrzymanych, rzecznik zapowiedział, że o tym przesądzi prokuratura stawiając zarzuty.


W piątek Prokurator Generalny wystąpił do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK Marianowi Banasiowi. Wśród kilkunastu zarzutów, które prokuratura zamierza postawić Banasiowi, jest podanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych. Zdaniem prokuratorów Banaś miał zaniżyć w deklaracjach podatkowych za lata 2015-2020 przychody z dzierżawy kamienicy w Krakowie. Według prokuratury naraziło to Skarb Państwa na stratę ponad 50 tys. zł z należnego podatku dochodowego.


Jak informują śledczy, Banaś miał też nakłaniać Dyrektora Administracji Skarbowej w Krakowie do bezprawnego ujawnienia mu informacji na temat prowadzonych w jego sprawie czynności przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i kontroli podatkowej.(PAP)


autor: Krzysztof Kowalczyk


krz/ mok/


Kraj i świat

2024-07-28, godz. 05:40 Prognoza pogody na 28 i 29 lipca Jak informuje IMiGW Europa Południowa oraz częściowo Zachodnia jest w zasięgu wyżów. Pozostała część kontynentu znajduje się pod wpływem niżów… » więcej 2024-07-28, godz. 05:40 Paryż - 28 lipca (program) Program wydarzeń olimpijskich 28 lipca - niedziela: 13 finałów----------DESKOROLKA17.00, street kobietJUDO 17.18, 66 kg mężczyzn, o brązowy medal 66… » więcej 2024-07-28, godz. 05:40 Paryż - w niedzielę pierwsze mecze Linette, Fręch i polskich siatkarek Magda Linette i Magdalena Fręch, które w piątek zmierzyły się w finale tenisowego turnieju WTA w Pradze, rozpoczną w niedzielę olimpijską rywalizację… » więcej 2024-07-28, godz. 05:40 Liban/ Media: naloty sił izraelskich na południe kraju Libańskie media informują o kilku nalotach izraelskiego lotnictwa na cele na południu kraju. W sobotę w ostrzale rakietowym zaanektowanych przez Izrael Wzgórz… » więcej 2024-07-28, godz. 05:30 Francja/ Drużyna Kanady ukarana za szpiegowanie dronem treningu piłkarek Nowej Zelandii Kanadyjska reprezentacja kobiet w piłce nożnej straciła sześć punktów, a trzech jej trenerów zostało zawieszonych przez FIFA na rok za nielegalne nagrywanie… » więcej 2024-07-28, godz. 04:10 Wenezuela: wybory prezydenckie z szansą na zmianę W niedzielę Wenezuelczycy zagłosują w wyborach, w których po raz pierwszy od 25 lat widzą szansę na realną zmianę władzy: według większości sondaży… » więcej 2024-07-28, godz. 02:40 USA/ Trump szuka poparcia w branży kryptowalut Kandydat na prezydenta USA Donald Trump w sobotę na konferencji Bitcoin 2024 w Nashville w stanie Tennessee skrytykował wiceprezydent Kamalę Harris za podejście… » więcej 2024-07-28, godz. 02:00 Portugalia/ Zmarła Misia, popularna wśród polskich słuchaczy wykonawczyni muzyki fado Portugalska piosenkarka fado Misia, w przeszłości koncertująca i znana w Polsce, zmarła w sobotę w jednym z lizbońskich szpitali po długiej chorobie, poinformowali… » więcej 2024-07-27, godz. 23:40 Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 2:1 (opinie) Po meczu Widzew Łódź - Lech Poznań (2:1) powiedzieli: Daniel Myśliwiec (trener Widzewa): 'Ten mecz był +spoko+, a pierwsza połowa była bardziej +spoko+… » więcej 2024-07-27, godz. 23:30 RPA/ Biali uczniowie sprzedawali swych czarnych kolegów na „aukcji niewolników” W jednej ze szkół średnich Kapsztadu w RPA biali uczniowie zamknęli w klatkach swoich czarnych kolegów z klasy i „sprzedawali” ich jako niewolników… » więcej
44454647484950
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »