W Senacie bez poprawek do projektu o spółdzielniach energetycznych
Senacki projekt przede wszystkim znosi w ustawie o OZE pewne wymogi, jakie muszą spełniać spółdzielnie energetyczne. W efekcie zniknąć ma wymóg prowadzenia działalnos´ci na obszarze gminy wiejskiej lub miejsko-wiejskiej lub na obszarze nie wie?cej niz˙ trzech tego rodzaju gmin bezpos´rednio sa?siaduja?cych ze soba?. Według Senatu pozwoli to na tworzenie spółdzielni również na terenach miejskich.
Kolejne propozycje znoszą limit 1000 członków spółdzielni oraz wymóg, by ła?czna moc zainstalowana wszystkich instalacji OZE spółdzielni umoz˙liwiała pokrycie w cia?gu roku nie mniej niz˙ 70 proc. potrzeb własnych spółdzielni energetycznej i jej członków.
W trakcie obrad reprezentujący rząd wiceminister klimatu Ireneusz Zyska oświadczył, że rząd senackiej propozycji nie popiera.
Przekonywał, że rządowe propozycje kilku zmian ustawowych, nad jakimi aktualnie pracuje obecnie Sejm, w sposób bardziej kompleksowy i lepszy rozwiązują problemy, których dotyczy senacki projekt. Dlatego Zyska, w imię zachowania spójności regulacji, apelował, by to rząd zgłaszał przepisy o spółdzielniach.
W trakcie debaty nie wniesiono poprawek. Projekt trafi teraz pod głosowanie całego Senatu.(PAP)
wkr/ mk/