Warszawa/ Rozpoczęła się modernizacja wybiegu dla niedźwiedzi brunatnych w zoo
Wiekowe niedźwiedzice Sabina i Mała zostały przeniesione z wybiegu zewnętrznego przy alei Solidarności na teren ogrodu zoologicznego po tym, jak w maju 2020 roku wtargnął do nich pijany mężczyzna. Fundacja Panda rozpoczęła wtedy zbiórkę na modernizację wybiegu przy w zoo. Właśnie ruszają prace budowlane.
"Specjalnie dla miśków zbudowany zostanie basen, w którym będą mogły się ochłodzić w upalne dni. Nad basenem powstanie specjalna deszczownica, która posłuży im jako swoisty prysznic" - powiedziała w rozmowie z PAP Olga Zbonikowska z Fundacji Panda. "Jak się uda, to będziemy chcieli zmodernizować jeszcze gawry, czyli miejsca gdzie niedźwiedzie śpią" - dodała.
Szacunkowo koszt modernizacji wyniesie około 50 tysięcy złotych. Najwięcej będzie kosztowało wybudowanie przyłączy technicznych. "Już wiadomo, że nie starczy pieniędzy zebranych w zrzutce. Resztę dołoży fundacja" - wyjaśnia Olga Zbonikowska. Na czas remontu Sabina i Mała zostaną przeniesione na drugą część wybiegu w ogrodzie zoologicznym.
Nie jest znany termin zakończenia wszystkich prac.
Do incydentu na wybiegu dla niedźwiedzi przy al. Solidarności doszło w maju 2020 roku. Mężczyzna prawdopodobnie przeskoczył barierki od strony ulicy; wpadł do fosy i w pewnym momencie próbował podtopić pływającą w wodzie niedźwiedzicę. Później ratował się ucieczką na skałę, skąd ewakuowała go straż pożarna.
Zaraz po wydostaniu mężczyzny z wybiegu, trafił on w ręce policjantów. Badanie alkomatem wykazało, że miał w wydychanym powietrzu 1,5 promila alkoholu. Został przewieziony do szpitala, gdzie okazało się, że ma jedynie kilka otarć naskórka. Po badaniach 23-latek trafił na komendę, gdzie po wytrzeźwieniu przedstawiono mu zarzuty znęcania się nad niedźwiedzicą oraz zakłócenia miru. Mężczyzna wyraził wolę dobrowolnego poddania się karze m.in. dwóch lat prac społecznych i 5 tys. zł na rzecz ochrony zwierząt.(PAP)
Autorka: Marta Stańczyk
mas/ jann/