Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-26, 03:10 Autor: PAP

Brazylia/ Bolsonaro ma 2 tygodnie na udowodnienie "oszustwa wyborczego" z 2018 r.

Najwyższy Trybunał Wyborczy Brazylii wyznaczył prezydentowi Brazylii termin do 7 lipca na udowodnienie często powtarzanego publicznie przez Bolsonaro oskarżenia pod adresem tej instytucji, według którego w wyborach z 2018 r. doszło do oszustwa na jego szkodę.

"Wygrałbym wybory niewątpliwie już w pierwszej turze, a nie w drugiej, gdyby nie oszustwo popełnione przy obliczaniu głosów" - takie oświadczenie prezydent Bolsonaro składał publicznie przy licznych okazjach, co przypominają w związku z decyzją Trybunału piątkowe media brazylijskie.


Przewodniczący Trybunału, Luis Roberto Barroso, który wielokrotnie podkreślał, że od 25 lat nigdy w głosowaniu elektronicznym w Brazylii nie doszło do popełnienia błędu, wezwał prezydenta do dostarczenia w wyznaczonym terminie dowodów – jeśli takowe posiada – że w przypadku głosowania, w którym został wybrany doszło do oszustwa, które sprawiło, iż nie wygrał wyborów już w pierwszej turze.


Jak wyjaśnił przewodniczący Trybunału postępowanie mające na celu uzyskanie od prezydenta Jaira Bolsonaro dowodów na to, że doszło do fałszerstw wyborczych podjęto m.in. na wniosek jego rywala, Cabo Diaciolo, który startował w wyborach prezydenckich z 2018 roku i został pokonany przez Bolsonaro.


Po wygranych wyborach Jair Bolsonaro oświadczył: "mam materialne dowody na to, że jedynie oszustwo wyborcze zmusiło mnie do startu w drugiej turze".


"Działo się wiele rzeczy, a że skończyło się moim zwycięstwem, to dlatego, że miałem wiele głosów i (po mojej stronie) były pewne osoby, które wiedziały jak zapobiec oszustwu" - takie i podobne deklaracje pojawiały się wielokrotnie w publicznych wystąpieniach i wywiadach prezydenta Bolsonaro.


Według ogłoszonych w piątek rezultatów badania opinii publicznej przeprowadzonego przez brazylijską prestiżową sondażownię IPEC (IPEC) 62 proc. brazylijskich wyborców , to jest o 5 proc. więcej niż przed miesiącem, deklaruje, że w żadnym przypadku nie zagłosują w przyszłych wyborach prezydenckich na obecnego szefa państwa i rządu, a 4 proc, że jeszcze nie podjęło decyzji.


Negatywny elektorat byłego lewicowego prezydenta i przywódcy Partii Pracujących Luiza Inacio da Silvy, według tego samego sondażu, wynosi 36 proc., to jest o 8 punktów procentowych mniej niż miesiąc temu.


Na Bolsonaro zdecydowanych jest zagłosować 33 proc. (33 proc.) wyborców.


Na Lulę da Silvę – "gotowych jest" lub "mogłoby" głosować 61 proc. (61 proc.) wyborców, tj. 11 proc. więcej niż w lutym tego roku; 36 proc, twierdzi natomiast, że "nie zagłosuje na Lulę w żadnym wypadku", a 3 proc., że nie podjęło jeszcze decyzji.


Badanie przeprowadzono w dniach 17-21 czerwca w 141 brazylijskich miastach.


Główne brazylijskie media, wśród nich wielki opozycyjny dziennik "Folha de S.Paulo", elektroniczny "Correio Braziliense" i "O Globo", komentując wyniki sondażu podkreślają, że główną przyczyną szybkiego spadku poparcia wyborców dla prezydenta Jaira Bolsonaro jest jego lekceważący stosunek do śmiertelnego zagrożenia, jakim stała się dla Brazylijczyków epidemia koronawirusa i opłakane skutki społeczne takiej postawy prezydenta dla kraju, który ponownie znalazł się w tych dniach na pierwszym miejscu wśród najciężej doświadczonych przez pandemię. (PAP)


ik/ mars/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 06:00 Twórcy „Stranger Things” wyprodukują dla Netfliksa serialowy horror Platforma streamingowa Netflix zamówiła do realizacji serialowy horror, którego tymczasowy tytuł to „Something Very Bad Is Going to Happen” („Wydarzy… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Prognoza pogody na 18 i 19 lipca Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Zachodnia i częściowo Centralna jest pod wpływem wyżu. Ośrodki niżowe są obecne w rejonie… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Ocieplenie klimatu zmienia obroty Ziemi Pod wpływem ocieplenia klimatu woda z lodowców przemieszcza się w stronę równika, co powoduje liczone w milisekundach wydłużenie dnia. To wynik wpływu… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc. 16-ost.) Igrzyska w Tokio były inne niż wszystkie. Przesunięte z powodu pandemii koronawirusa z 2020 na 2021 roku, przeprowadzone w sanitarnym reżimie i bez kibiców… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.15) Igrzyska w 2012 roku przeszły do historii nie tylko dzięki popisom Michaela Phelpsa i Usaina Bolta, ale też dlatego, że po raz pierwszy dopuszczono do rywalizacji… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.14) Letnie igrzyska w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro (2008-16) miały dwóch głównych bohaterów. Uwaga sportowego świata skupiała się na medalowych żniwach… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.13) Igrzyska w Atlancie były szczytem osiągnięć jednej z najpiękniejszych uczestniczek olimpiad. Mowa o francuskiej sprinterce Marie-Jose Perec. W USA skopiowała… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 NASA wysłała w kosmos hip-hopowy utwór Missy Elliott Missy Elliott dołączyła do wąskiego grona artystów, których utwór można usłyszeć w kosmosie. Do tej pory byli w nim jedynie muzycy z grupy wszech czasów:… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.12) Igrzyska w Seulu w 1988 roku zgromadziły ponownie cały sportowy świat na jednej imprezie. Zmieniały się czasy, przychodziła polityczna odwilż... To pomogło… » więcej 2024-07-18, godz. 05:50 Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.11) W 1980 roku na olimpijskiej pływalni w Moskwie trzy złote medale zdobył reprezentant ZSRR Władimir Salnikow, uważany za specjalistę od wyścigów na długich… » więcej
80818283848586
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »