Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-23, 13:10 Autor: PAP

Lekkoatletyczne MP - Święty-Ersetic: potrzeba troszeczkę czasu po kontuzji i covidzie

Justyna Święty-Ersetic przyznaje przed mistrzostwami Polski w lekkiej atletyce w Poznaniu, że potrzebuje jeszcze troszeczkę czasu na odbudowę formy po kontuzji i wirusie. "Rewelacją sezonu jest Natalia Kaczmarek i aby z nią wygrać może być potrzebny czas poniżej 51 sekund" - oceniła.

Najbardziej utytułowana polska biegaczka ostatnich lat po raz pierwszy w tym sezonie wystartowała na 400 m podczas niedzielnego Memoriału Kusocińskiego w Chorzowie. Czas 51,04 pozwala mieć nadzieję na życiową formę zawodniczki AZS AWF Katowice podczas igrzysk w Tokio.


"Wiem, nad czym muszę jeszcze pracować. Jest jeszcze troszeczkę czasu do igrzysk i wierzę, że będzie dobrze. Start był taką iskierką, płomykiem nadziei przed mistrzostwami Polski w Poznaniu. Tam na pewno będzie walka" - zadeklarowała lekkoatletka z Raciborza.


Święty-Ersetic przyznała, że już podczas halowych mistrzostw Europy w Toruniu biegała z naderwanym mięśniem czworogłowym. Tam zdobyła indywidualnie srebrny medal, ale nie była już w stanie pomóc koleżankom w sztafecie.


"COVID-19 zabrał mi tygodnie. Najpierw dosyć ciężko przechorowałam sam wirus. Potem gdy już chciałam wrócić do treningu, to delikatny spacer sprawiał mi dużą trudność. Nie było mowy o bieganiu. Ten rok jest na razie dla mnie bardzo, bardzo ciężki. Wystawił moją cierpliwość na ogromną próbę, ale wróciłam i będę dalej walczyć" - podkreśliła specjalistka od jednego okrążenia.


Dodała, że przez wirusa straciła sporo z wydolności. "To ona była zawsze moim atutem na 400 m. Wiem, że w tej kwestii straciłam najwięcej, bo widzę to na treningu. Niejednokrotnie chciałam już to wszystko odpuścić. Bywały bowiem takie dni, że zrobiłam dwa treningi +super extra+, a na trzecim nie miałam siły, walczyłam z czasem, z bezsilnością. Tylko ja, trener i moi najbliżsi wiedzą, ile mnie to wszystko kosztowało" - powiedziała.


Zawodniczka ma nadzieję, że już nic niespodziewanego nie wydarzy się u niej w tym sezonie.


"Jeśli w Poznaniu warunki będą dobre, to aby myśleć o wygranej, pewnie trzeba będzie biegać poniżej 51 sekund. Natalia Kaczmarek jest w tym sezonie rewelacją, objawieniem. Dużo będzie zależało od pogody, bo o konkurencję nie ma obaw" - podkreśliła multimedalistka mistrzostw Europy i świata.


W jej ocenie do Tokio pojedzie pewnie aż 8 specjalistek od 400 m, bo trzy mogą wystartować indywidualnie, a są do obsadzenia także sztafeta żeńska i mieszana.


"Mistrzostwa Polski zadecydują. Być może pojadą wszystkie finalistki. Jeszcze nie jest u nas w Polsce jak w Ameryce, ale zawsze było tak, że medalistki mistrzostw Polski biegały w sztafecie. Na szczęście nie jestem od ustalania składu. Od tego jest trener. Oby miał zawrót głowy, pozytywny zawrót głowy. Ja cieszę się, że jest dużo dziewczyn biegających na świetnym poziomie" - wskazała.


W Tokio mistrzyni Europy indywidualnie i w sztafecie z Berlina chce zaprezentować się jak najlepiej w obu konkurencjach. "Wiadomo, że w sztafecie mamy większe szanse. Otwarcie trzeba powiedzieć, że jedziemy na igrzyska po medal. Czy uda się go wywalczyć? Dowiemy się na miejscu" - powiedziała Święty-Ersetic.


Lekkoatletyczne mistrzostwa Polski odbędą się od czwartku do soboty w Poznaniu. (PAP)


autor: Tomasz Więcławski


twi/ co/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 23:10 Wielkopolskie/ Koniec utrudnień na A2 pod Poznaniem Przed godz. 23. zakończyły się utrudnienia na autostradzie A2 między węzłami Poznań Zachód i Buk w kierunku Warszawy - podały służby autostradowe. W… » więcej 2024-07-22, godz. 22:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (22-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczbyw dniu 2024-07-22 o godz. 22:00W zakładach Mini Lotto wylosowano1… » więcej 2024-07-22, godz. 22:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (22-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-07-22 o godz. 22:00Ekstra… » więcej 2024-07-22, godz. 22:30 Francja/ Macron o decyzji Bidena: wymagała odwagi i poczucia obowiązku Prezydent Francji Emmanuel Macron, komentując w poniedziałek rezygnację prezydenta USA Joe Bidena z ubiegania się o reelekcję, wyraził uznanie dla jego odwagi… » więcej 2024-07-22, godz. 22:20 Ukraina/ Wicepremierka: potrzebujemy pracowników, ale decyzję o powrocie każdy podejmuje sam Ukraina potrzebuje siły roboczej, ale ze względu na brak gwarancji bezpieczeństwa decyzję o powrocie i podjęciu pracy w kraju każdy podejmuje indywidualnie… » więcej 2024-07-22, godz. 22:20 UE/ Komisja Europejska uważa, że właściciel Facebooka i WhatsAppa mógł naruszać prawo UE Komisja Europejska i europejskie organy ochrony konsumentów stwierdziły w poniedziałek, że amerykański gigant technologiczny Meta, właściciel Facebooka… » więcej 2024-07-22, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, poniedziałek 22 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Hubert Hurkacz poinformował, że nie wystartuje w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. 'Była to bardzo, bardzo trudna… » więcej 2024-07-22, godz. 22:10 Etiopia/ Co najmniej 55 osób, w tym dzieci, zginęło w osuwisku ziemi na południu kraju Co najmniej 55 osób zginęło w poniedziałek w wyniku osunięcia się ziemi w okręgu Gofa w południowej części Etiopii, poinformowały lokalne władze, dodając… » więcej 2024-07-22, godz. 22:10 Ekstraklasa piłkarska - Stal - Widzew 1:1 (opinie) Po meczu Stal Mielec - Widzew Łódź (1:1) powiedzieli: Daniel Myśliwiec (trener Widzewa): 'Dużo się dziś działo. Jakość naszej gry była dobra. Jednak… » więcej 2024-07-22, godz. 22:00 Domański: obecnie nie widzę powodów dla podwyższania oczekiwanego poziomu deficytu na br. Obecnie nie widzę powodów dla podwyższania oczekiwanego poziomu deficytu na rok bieżący - powiedział w poniedziałek minister finansów Andrzej Domański… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »