Znana aktorka dołącza do chóru krytykujących Crocsy
W rozmowie z "US Magazine" Channing Tatum przytoczył pewną modową anegdotę ze spotkania z Zoe Kravitz, która skrytykowała jego modowe wybory, a konkretnie zamiłowanie do Crocsów.
„Kiedy ktoś po prostu wchodzi i mówi mi, że nie powinienem nosić Crocsów i jest tak nieugięty w tej kwestii, to mnie całkowicie przekonuje. Tak więc nigdy więcej nie założę Crocsów. Choć muszę przyznać, że przez dłuższą chwilę uwielbiałem te buty" – powiedział Tatum. Kravitz zażartowała, że zrobiła to z czystej sympatii i troski o jego styl. Ale nie tylko ona uważa, że ten rodzaj obuwia to modowe faux pas, Victoria Beckham również odmówiła założenia tych butów sprezentowanych jej przez Justina Biebera.
Może i Crocsy nie znajdują stylowej aprobaty wśród gwiazd, jednak wciąż cieszą się niezmienną popularnością wśród konsumentów, którzy najwyraźniej przywiązują nieco mniej wagi do stylu, a zdecydowanie bardziej interesuje ich komfort. Crocsy zaliczyły swój wielki powrót w trakcie pandemii, kiedy to komfort stał się synonimem stylu. Według raportu globalnej platformy Lyst z 2020 roku, te buty były ósmym najbardziej poszukiwanym artykułem na świecie w zeszłym roku, a średnia miesięczna liczba wyszukiwań butów Crocs wyniosła łącznie 135 tys. Jednak ich popularność nie minęła wraz z odłożeniem na półkę znoszonych, szarych dresów. Według BBC w pierwszym kwartale tego roku, ich sprzedaż wzrosła o ponad 75 proc. (PAP Life)
mdn/ moc/