Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-19, 07:20 Autor: PAP

Nepal/ Gwałtowne powodzie sprzyjają rozwojowi epidemii

Początek monsunu przyniósł w Nepalu gwałtowne powodzie, które zabiły już 16 osób. W górskich wioskach rzeki porywają domy, zrywają drogi i mosty. Powodzianie ratujący się przed katastrofą nie zwracają uwagi na koronawirusa, co może przyczynić się do rozwoju ognisk zarażeń.

We wtorek 15 czerwca br. o godz. 18.45 stacja pomiaru poziomu wody na rzece Indrawati w okolicy Melamchi Bazar zanotowała nagły skok z trzech do sześciu metrów. Chwilę później fala o wysokości trzech metrów pędziła w dół doliny, wylewając się z koryta rzeki i porywając wszystko na swojej drodze. Żywioł zabrał domy, samochody, ciężki sprzęt z okolicznej budowy, części mostów, posterunki policji i armii oraz wyrwane ze zboczy kawałki drogi biegnącej wzdłuż Indrawati.


„Domy stojące nad rzeką znalazły się pod wodą” - mówi PAP Maya Gurung, 45-letnia mieszkanka Melamchi Bazar, które leży 45 km na północny wschód od Katmandu. „Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek woda podeszła tak wysoko, dlatego ludzie tam się budowali” - tłumaczy PAP sąsiad Gurung, Bahadur Tamang.


W Melamchi Bazar zginęły trzy osoby, ale według dziennika „The Himalayan Times” władze wciąż szukają 15 osób. „Mogło być gorzej” - przyznaje 50-letni Tamang. „Dostaliśmy ostrzeżenie, że zbliża się fala i trzeba uciekać” - dodaje.


Niemal cztery godziny przed przyjściem fali, rzeka zaczęła wzbierać. Silny deszcz monsunowy, który zazwyczaj przechodzi po kilku godzinach, tym razem nie przestawał padać. Poziom lustra rzeki w ciągu 2 godz. z trzech metrów wzrósł do prawie pięciu. Wójt Rudra Dulal, który otrzymał informację z departamentu hydrologii, nie miał wątpliwości, że trzeba ewakuować ludzi.


W samym Melamchi Bazar udało się ostrzec ponad 400 osób, a z okolicznych wiosek leżących nad Indrawati ewakuowano ok. 4 tys. ludzi. „Tylko dlatego nie było ofiar w naszej gminie” - powiedział tygodnikowi „Nepali Times” wójt Dulal.


Nie wszystkim się udało uciec na czas. Oprócz trzech ofiar i 15 wciąż nieodnalezionych osób, wojskowe helikoptery uratowały 74 osoby, które zebrały się na dachach zalanych domów.


Nepalscy hydrolodzy przewidzieli falę, która zalała Melamchi Bazar - 20 km w górę rzeki, nasiąknięte deszczem zbocze osunęło się w koryto rzeki i zablokowało jej przepływ. Po kilkugodzinnym wzroście poziomu rzeki wywołanym opadami, przez godzinę woda stopniowo opadała. Kiedy Indrawati pokonała blokadę z ziemi i błota, ogromna fala runęła w dół rzeki.


Od wtorku lawiny i powodzie porywały domy i niszczyły mosty oraz drogi również w innych miejscach kraju. Według „Nepali Times” przynajmniej 12 elektrowni wodnych zostało poważnie uszkodzonych. Fale powodziowe zabierały domy w górskich osadach od dystryktu Bajura na zachodzie kraju do Sindhupalchowk na wschód od Katmandu. Zginęło przynajmniej 16 osób, a 30 wciąż jest poszukiwanych.


„Wojsko wzięło ode mnie paczki, które przygotowaliśmy z elektrolitami do picia na odwodnienie, mydłem, witaminami i paracetamolem, dla wiosek położonych w regionie Helambu, w górze rzeki” - tłumaczy PAP Magda Jungowska, która organizuje pomoc dla Nepalczyków w czasie epidemii koronawirusa. „Tam zerwało drogę i żołnierze muszą robić przynajmniej 15 lotów dziennie małym helikopterem, przewożąc pomoc” - dodaje.


Jungowska dotarła do Melamchi Bazar w środę i przekazała tzw. paczki pierwszej potrzeby, w których znalazły się również maseczki i płyn dezynfekujący. „W pierwszej kolejności wysyłano helikopterami brezenty, koce i namioty, w drugiej kolejności poleciały nasze paczki” - opowiada Polka, która w ramach akcji „Oddech dla Nepalu” prowadzi w Polsce zbiórkę na sprzęt medyczny do walki z koronawirusem.


„W szkole w Melamchi Bazar był tłum ewakuowanych ludzi i wszyscy w strasznym ścisku. Nikt nie zwracał już uwagi na środki bezpieczeństwa w czasie pandemii” - opisuje sytuację powodzian.


Nepalscy epidemiolodzy ostrzegają, że ewakuowani ludzie będą się zakażać. Zdaniem eksperta chorób zakaźnych dr Anup Subedee zakażenia koronawirusem już i tak gwałtownie rozprzestrzeniają się w górskich wioskach.


W 2020 r. monsun, który trwa ok. dwa miesiące, wywołał rekordowe 500 lawin błotnych i zabił ok. 300 osób. „To zrozumiałe, że ludzie w takiej sytuacji zapominają o wirusie. Jednak za dwa, trzy tygodnie będzie tam ognisko koronawirusa” - ocenia Jungowska.


Z Katmandu Paweł Skawiński (PAP)


pas/ tebe/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 23:50 ME 2024 - 29. mecz Ronaldo, który śrubuje rekord występów (dokumentacja) 39-letni Portugalczyk Cristiano Ronaldo rozegrał w poniedziałek 29. w karierze mecz w turnieju finałowym mistrzostw Europy i jest pod tym względem rekordzistą… » więcej 2024-07-01, godz. 23:50 ME 2024 - strzelcy Klasyfikacja strzelców - po 42 z 51 meczów (95 bramek): 3 - Georges Mikautadze (Gruzja) Jamal Musiala (Niemcy) Ivan Schranz (Słowacja)2 - Jude Bellingham… » więcej 2024-07-01, godz. 23:40 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0 po dogrywce (karne) 1/8 finału: Portugalia - Słowenia 0:0 po dogrywce, rzuty karne. Żółta kartka - Słowenia: Vanja Drkusic, Zan Karnicnik, Jon Gorenc Stankovic, Jaka Bijol… » więcej 2024-07-01, godz. 23:20 Chorwacja/ Media: za cyberatakiem na największy szpital w kraju stoją Rosjanie; żądali okupu Rosyjscy hakerzy przyznali się do przeprowadzenia w ostatni czwartek cyberataku na największy szpital w Chorwacji. Od władz placówki zażądali zapłacenia… » więcej 2024-07-01, godz. 23:10 Ekstraklasa piłkarska – Janasik przeszedł ze Śląska do Cracovii Patryk Janasik został nowym piłkarzem Cracovii - poinformował krakowski klub. Przez ostatnie cztery sezony reprezentował on barwy Śląska Wrocław. Wicemistrzowie… » więcej 2024-07-01, godz. 23:00 Komunikat Totalizatora Sportowego (01-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-07-01 o godz. 22:00Ekstra… » więcej 2024-07-01, godz. 23:00 ME 2024 - Portugalia - Słowenia 0:0 (dogrywka) 1/8 finału: Portugalia - Słowenia 0:0, dogrywka. Żółta kartka - Słowenia: Vanja Drkusic, Zan Karnicnik. Sędzia: Daniele Orsato (Włochy). Widzów… » więcej 2024-07-01, godz. 23:00 USA/ Biały Dom o wyroku w sprawie immunitetu Trumpa: Nikt nie stoi ponad prawem Nikt nie stoi ponad prawem - powiedział w poniedziałek rzecznik Białego Domu Ian Sam, komentując wyrok Sądu Najwyższego przyznający prezydentom szeroki… » więcej 2024-07-01, godz. 22:50 PSP: w poniedziałek 1045 zdarzeń związanych z frontem burzowym Do godziny 21.00 strażacy odnotowali 1045 zdarzeń związanych z przechodzącym przez Polskę frontem burzowym - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik komendanta… » więcej 2024-07-01, godz. 22:40 Wimbledon - wyniki turnieju kobiet (aktl.) Wyniki poniedziałkowych meczów 1. rundy turnieju kobiet w wielkoszlemowym Wimbledonie: Coco Gauff (USA, 2) - Caroline Dolehide (USA) 6:1, 6:2 Clara Burel… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »