Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-15, 20:40 Autor: PAP

ME 2021 - Węgry - Portugalia 0:3 (opis)

Grupa F: Węgry - Portugalia 0:3 (0:0).


Bramki: 0:1 Raphael Guerreiro (84), 0:2 Cristiano Ronaldo (87-karny), 0:3 Cristiano Ronaldo (90+2).


Żółta kartka - Węgry: Loic Nego, Willi Orban. Portugalia: Ruben Dias.


Sędzia: Cuneyt Cakir (Turcja). Widzów 61 000.


Węgry: Peter Gulacsi - Endre Botka, Willi Orban, Attila Szalai - Gergo Lovrencsics, Laszlo Kleinheisler (78. David Siger), Adam Nagy (90+5. Roland Varga), Andras Schaefer (65. Loic Nego), Attila Fiola (88. Kevin Varga) - Roland Sallai (77. Szabolcs Schoen), Adam Szalai.


Portugalia: Rui Patricio - Nelson Semedo, Ruben Dias, Pepe, Raphael Guerreiro - Danilo Pereira, William Carvalho (81. Renato Sanches), Bruno Fernandes (89. Joao Moutinho) - Bernardo Silva (71. Rafa Silva), Diogo Jota (81. Andre Silva), Cristiano Ronaldo.


We wtorek rozpoczęły się zmagania w tzw. grupie śmierci. Na początek na boisko w Budapeszcie wyszły reprezentacje broniacej tytułu Portugalii i Węgier. Gospodarze skazywani byli na "pożarcie" i niewielu ekspertów dawało im jakiekolwiek szanse. Tym bardziej, że w ekipie z Półwyspu Iberyjskiego występował jeden z najlepszych piłkarzy świata Cristiano Ronaldo.


Węgrzy okazali się jednak zespołem mądrze ustawionym w obronie, konsekwentnym i zmotywowanym. Nie nastawili się - jak można było przypuszczać - na wyeliminowaniu z gry Ronaldo, a cały czas odpowiednio reagowali na to, co dzieje się na murawie. I taki stan rzeczy utrzymywał się niemal do samego końca. Zabrakło... 10 minut, które okazały się dla ekipy Marco Rossiego zabójcze. Portugalczycy zdołali w osiem minut strzelić trzy gole, w tym dwie uzyskał Ronaldo.


Zresztą ten mecz pozwolił mu po raz kolejny poprawić własne rekordy. Przede wszystkim został pierwszym piłkarzem w historii, który zagrał w pięciu edycjach mistrzostw Europy. Zadebiutował w 2004 w ojczyźnie, kiedy gospodarze niespodziewanie przegrali w meczu o trofeum z Grecją. Grał też w Austrii i Szwajcarii w 2008 oraz w Polsce i na Ukrainie w 2012, a we Francji w 2016 sięgnął po trofeum.


Spotkanie z Węgrami było jego 22. występem w Euro i już wcześniej był pod tym względem rekordzistą. W tegorocznym turnieju może zwiększyć tę liczbę do maksymalnie 28. Ale ważniejsze wydają się rekordy związane z bramkami. Już teraz Ronaldo może powiedzieć, że strzelił gola w każdej z kontynentalnych imprez, w której wystąpił. A nikt inny nie trafił do siatki w więcej niż trzech turniejach finałowych.


Piłkarz Juventusu Turyn zdobył już 11 bramek we wszystkich edycjach Euro, co jest absolutnym rekordem. A sama Portugalia jeszcze nigdy nie przegrała z Węgrami i we wtorek utrzymała tę passę. Jej bilans z tym rywalem to dziesięć zwycięstw i cztery remisy.


Jednak właśnie remis był też bardzo bliski we wtorek. Węgrzy nie byli zespołem słabszym, ale w ostatnich minutach zabrakło im sił. W pierwszej połowie, w której nie padła żadna bramka, obie drużyny miały swoje okazje. Portugalia próbowała długimi podaniami uruchomić napastników w polu karnym, ale Węgrzy byli czujni. Na takie akcje wprawdzie pozwalali, ale nie kończyły się one celnym strzałem.


W pierwszych 45 minutach Portugalczycy oddali trzy celne strzały na bramkę. Doskonałą okazję miał w 43. minucie Ronaldo, kiedy stojąc parę metrów przed bramką źle trafił i piłka poleciała ponad poprzeczką. Wcześniej, w 19. minucie, był na spalonym.


Właśnie ze spalonego jako pierwsi do siatki trafili Węgrzy. Było to już po zmianie stron. W 80. minucie po pięknej akcji bramkę zdobył Szabolcs Schoen. Sędzia jednak nie miał wątpliwości i podniósł chorągiewkę. Potem wszystko - z perspektywy gospodarzy - się posypało. Cztery minuty później w zamieszaniu w polu karnym Węgier piłka trafiła szczęśliwie do Raphaela Guerreiro, obrońca Borussii Dortmund strzelił, piłka odbiła się jeszcze od nogi Attili Fioli i wpadła przy słupku do bramki. Ten rykoszet zmylił bramkarza, który nie miał nic do powiedzenia.


Ta jedna sytuacjs sprawiła, że Węgrzy stracili całkowicie zapał. Z kolei Portugalczycy postanowili pójść za ciosem. Trzy minuty później, niemal w tym samym miejscu, Willi Orban sfaulował Rafę Silvę. Sędzia wyciągnął żółty kartonik i wskazał na jedenasty metr. Rzut karny bezbłędnie wykorzystał Ronaldo. A kolejną bramkę - już po pięknej akcji - zdobył pięć minut później.


Spotkanie było szczególne także z innego powodu. Władze Budapesztu zgodziły się na stuprocentowe zapełnienie Puskas Areny. W związku z tym we wtorek na trybunach zasiadło 61 tysięcy kibiców.


W drugim meczu tej grupy Niemcy zmierzą się w Monachium z Francją. (PAP)


mar/ km/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-28, godz. 12:20 Liban/ Szef MSZ: poprosiliśmy USA, aby przekonały Izrael do powściągliwych działań Liban zwrócił się do USA z prośbą o wywarcie wpływu na władze Izraela, aby zachowały powściągliwość w działaniach w obliczu ostatniego wzrostu napięć… » więcej 2024-07-28, godz. 12:20 Paryż/pływanie - Masiuk w półfinale na 100 m st. grzbietowym Ksawery Masiuk czasem 53,08 wygrał swój wyścig eliminacyjny i awansował do wieczornego półfinału olimpijskiej rywalizacji w pływaniu na 100 m stylem g… » więcej 2024-07-28, godz. 12:10 Kalisz/ W rzece odnaleziono ludzkie zwłoki Policja ustala tożsamość i okoliczności śmierci osoby, której zwłoki odnaleziono w rzece Prośnie w Kaliszu. Służby zawiadomili wędkarze - poinformował… » więcej 2024-07-28, godz. 12:10 Paryż/wioślarstwo - nieudany występ Radosz i Wełny w przedbiegu Startujące w wioślarskiej dwójce podwójnej wagi lekkiej Martyna Radosz i Katarzyna Wełna zajęły czwarte miejsce w swoim przedbiegu i o awans do środowego… » więcej 2024-07-28, godz. 12:10 Paryż/szermierka - stolica Francji miastem miłości do... fechtunku Paryż jest często określany mianem miasta miłości, światła czy mody. Na przełomie lipca i sierpnia stał się jednak również miastem miłości do..… » więcej 2024-07-28, godz. 12:00 Paryż/siatkówka plażowa - delikatne gwizdy i buczenie na pierwszym meczu van de Velde Delikatne gwizdy i buczenie słychać było na trybunach podczas pierwszego występu na igrzyskach w Paryżu siatkarza plażowego Stevena van de Velde. Skazany… » więcej 2024-07-28, godz. 12:00 Paryż/pływanie - Sztandera odpadła w eliminacjach na 100 m st. klasycznym Dominika Sztandera zajęła ostatnie miejsce w swoim wyścigu eliminacyjnym na 100 m stylem klasycznym i nie zdołała awansować do półfinału olimpijskiej… » więcej 2024-07-28, godz. 12:00 Japonia i USA skrytykowały "destabilizujące" działania Chin Szefowie resortów spraw zagranicznych i obrony Japonii i USA zdecydowanie potępili 'destabilizujące' działania Chin oraz wyrazili zaniepokojenie współpracą… » więcej 2024-07-28, godz. 12:00 Paryż/boks - Durkacz przegrał pierwszą walkę w kat. 71 kg Damian Durkacz przegrał jednogłośnie z Bułgarem Raminem Mofidem Kiwanem walkę w 1/16 finału kat. 71 kg na ringu w Paryżu. To pierwszy z pięciorga polskich… » więcej 2024-07-28, godz. 11:30 Paweł Kosek wygrał Nocny Maraton Szczeciński Paweł Kosek reprezentujący SPLA Tychy wygrał 10 Nocny Maraton Szczeciński, uzyskując czas 2:34.08. Najlepszy wynik wśród kobiet (3:02.37) osiągnęła Maja… » więcej
85868788899091
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »