Radio Opole » Kraj i świat
2021-05-12, 06:20 Autor: PAP

Co czwarty rodzic permanentnie udostępnia informacje o swoich dzieciach

Co czwarty rodzic permanentnie udostępnia w mediach społecznościowych informacje o swoich dzieciach, które traktowane jak „mikrocelebryci” dorastają w przeświadczeniu, że dzielenie się szczegółami z prywatnego życia jest naturalną praktyką – wynika z badań dr Anny Brosch z UŚ.

Zjawisko to nazywa się sharentingiem (ang. share – dzielić się i parenting – rodzicielstwo) i odnosi się do częstego upubliczniania informacji intymnych o dziecku, które naruszają jego prywatność i które mają zasięg publiczny, a więc mogą trafić do anonimowego odbiorcy. Mogą to być np. zdjęcia przedstawiające codzienne życie, ale i zdjęcia prześmiewcze np. gdy dziecko zaśnie z nosem w talerzu.


Zdaniem badaczki z Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach skala tego zjawiska nie jest aż tak powszechna jak mogłoby się wydawać.


„Z moich ostatnich badań przeprowadzonych w 2018 r. na grupie 1036 rodziców dzieci w wieku przedszkolnym wynika, że co czwarty z nich nagminnie udostępnia takie informacje. Nie jest to więc aż tak popularny proceder, ale na pewno zauważalny, bo jeżeli ktoś upowszechnia dziesiątki albo nawet setki zdjęć swoich dzieci to odbiorcom wydaje się, że media społecznościowe są nimi zalane” – powiedziała dr Brosch.


Sharenting dotyczy głównie matek. „Dawniej np. w latach 70. XX wieku młode matki siadały przed blokiem na ławce, dzieci bawiły się w piaskownicy, a one rozmawiały o dzieciach. Teraz matki przeniosły się do sieci” – podkreśliła.


Jak wskazała dr Brosch, udostępniają one zdjęcia swoich dzieci z kilku powodów. Po pierwsze, żeby pokazać innym, jak dobrymi są matkami, że sobie doskonale radzą. Po drugie, poszukują wsparcia i poparcia społecznego dla tego, co robią.


„Trzeci motyw związany jest z charakterystyczną dla naszych czasów modą na popularność. Chodzi o uzyskanie aprobaty społecznej poprzez lajki, co prowadzi do popularności. Wiele osób w sieci naśladuje innych – znanych tylko z tego, że są znani. Następnie oni sami chcą stać się takimi celebrytami. A że nie mają szansy dzięki sobie, to starają się to uzyskać chociaż dzięki dziecku. Stąd np. te zdjęcia ośmieszające dzieci, które mają po prostu przykuwać uwagę” – tłumaczyła badaczka.


Dodała, że ojcowie w dużo mniejszym stopniu ulegają sharentingowi, a jeżeli już, to najczęściej w sytuacji, gdy starają się o prawa do opieki nad dzieckiem.


Dr Brosch zauważa, że poprzez sharenting rodzice zapominają, że w ten sposób odbierają dziecku jedno z najistotniejszych praw – prawo do bycia zapomnianym. „Internet nigdy nie zapomina, więc trudno przewidzieć konsekwencje tego procederu dla dzieci w przyszłości. W sieci nic nie ginie, a jeżeli wrzuci się do sieci jakieś zdjęcie to zaczyna ono żyć własnym życiem. Nie mówiąc o skrajnych, ale jednak, przypadkach kradzieży tożsamości w internecie czy pedofilach w sieci” - wskazała.


Kolejnym skutkiem takiej aktywności rodziców jest traktowanie dzieci jak „mikrocelebrytów”, które dorastają w przeświadczeniu, że dzielenie się szczegółami z prywatnego życia jest naturalną praktyką. „Można więc przypuszczać, bo to wymaga jeszcze badań, że gdy w przyszłości sami zostaną rodzicami, będą jeszcze bardziej otwarci i skłonni do samoujawniania. Ale z drugiej strony, to już się dzieje, nastolatkowie proszą rodziców o usunięcie zdjęć i informacji o sobie; za granicą były nawet przypadki sądowych rozpraw” – mówiła dr Brosch.


Z jej badań wynika, że sharenting zmienia się. „Coraz mniej już jest zasypywania całymi seriami przypadkowych zdjęć. Teraz są one przemyślane. Wzrasta jednak nastawienie rodziców na zachowania celbryckie i na zyski – im więcej lajków, tym większa popularność i być może możliwość zarabiania pieniędzy z umów na produkty lokowane. W takich przypadkach mogą to być nawet kompromitujące filmy, ale liczy się zasięg” – dodała.


W kolejnych latach dr Brosch chciałaby kontynuować temat sharentingu i przeprowadzić badania porównawcze z innymi krajami europejskimi oraz afrykańskimi. (PAP)


autorka: Agnieszka Kliks-Pudlik


akp/ ekr/


Kraj i świat

2024-06-02, godz. 16:50 Podlaskie/ Państwowy Chór Kameralny "Polifonia" z Litwy z tytułem Primus Inter Pares Międzynarodowego Festiwalu Muzyki… Państwowy Chór Kameralny 'Polifonia' z Siaulai na Litwie zdobył tytuł Primus Inter Pares 43. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej 'Hajnówka 2024'… » więcej 2024-06-02, godz. 16:50 Prognoza pogody na 3 i 4 czerwca Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, północna, wschodnia oraz częściowo centralna Europa będzie pod wpływem niżów z ośrodkami nad… » więcej 2024-06-02, godz. 16:50 Austria/ OPEC utrzymuje cięcia w wydobyciu ropy do końca 2025 r. OPEC - Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową - postanowiła w niedzielę podczas posiedzenia on line, że do końca 2025 utrzyma w mocy cięcia wydobycia… » więcej 2024-06-02, godz. 16:40 2. Ekstraliga żużlowa - Orzeł - Wilki 50:40 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź - Cellfast Wilki Krosno 50:40. Punkty: H.Skrzydlewska Orzeł Łódź: Oliver Berntzon 11, Luke Becker 10, Tomasz Gapiński 9… » więcej 2024-06-02, godz. 16:40 2. Ekstraliga żużlowa - 7. kolejka (tabela) Wyniki meczów 7. kolejki i tabela 1. ligi żużlowej: 2024-06-01:Arged Malesa Ostrów Wlkp. - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań, przełożonyInnpro ROW Rybnik -… » więcej 2024-06-02, godz. 16:20 Paryż - Bereźnicki z kwalifikacją olimpijską w boksie Mateusz Bereźnicki (92 kg) wywalczył prawo startu w turnieju bokserskim igrzysk olimpijskich w Paryżu. W decydującej walce w Bangkoku pewnie pokonał reprezentanta… » więcej 2024-06-02, godz. 16:10 Bułgaria/ Minister obrony: Ukraina ma prawo atakować rosyjskie cele Ukraina na prawo atakować rosyjskie cele na rosyjskim terytorium i nie to jest naruszeniem międzynarodowego prawa, stwierdził bułgarski minister obrony Atanas… » więcej 2024-06-02, godz. 16:10 Wielkopolskie/ Dachowanie auta na A2 w kierunku Warszawy (aktl.) Przywrócono ruch na jednym pasie autostrady A2 w kierunku Warszawy po tym jak w niedzielne popołudnie, na wysokości Wąsowa (pow. nowotomyski, woj. wielkopolskie)… » więcej 2024-06-02, godz. 16:10 Mraz: Ziobro przyznawał członkom swojej partii limity środków z FS; za 800 tys. kupiono 130 głosów (aktl.) Roman Giertych (KO) opublikował nagranie, na którym b. dyrektor departamentu w Ministerstwie Sprawiedliwości Tomasz Mraz mówi, że Zbigniew Ziobro przyznawał… » więcej 2024-06-02, godz. 16:00 Wąsik (PiS): Giertych ma oczywiste powody do zemsty na Ziobrze Roman Giertych (KO) ma oczywiste powody do zemsty na byłym szefie MS Zbigniewie Ziobrze za działania ówczesnej prokuratury - tak Maciej Wąsik skomentował… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »