„Wyżej w górach, powyżej 1000 m n.p.m. nocą wystąpiły przymrozki i prószył śnieg. Tak było na Markowych Szczawinach i Hali Miziowej. Teraz pogoda się poprawiła. W wyższych partiach Beskidów wciąż leży śnieg. Na Markowych Szczawinach i Hali Miziowej jest go ok. 25-30 cm” - poinformował ratownik dyżurny z centralnej stacji Grupy Beskidzkiej GOPR w Szczyrku.

Poniżej warunki na szlakach także nie są dobre. Po ostatnich deszczach trakty są śliskie, miejscami grząskie. „Warunki w sobotę nie były najlepsze” – dodał ratownik.

Widoczność w Beskidach w sobotę rano była dobra.

Turyści, którzy wybiorą się na pieszą wycieczkę, powinni ubrać adekwatnie do warunków i zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy z aplikacją „Ratunek”. Może to uratować życie.

GOPR w razie wypadku można wezwać pod bezpłatnym numerem telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300. (PAP)

autor: Marek Szafrański

szf/ amac/