Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-19, 05:50 Autor: PAP

Polonia chicagowska protestuje przeciwko przemocy po zabójstwie Polaka

Przedstawiciele społeczności polsko-amerykańskiej w Chicago zgromadzili się w niedzielę, by kolejny raz zaprotestować przeciwko utrzymującym się w mieście aktom przemocy. Ich ofiarą padł niedawno 28-letni Jakub Marchewka.

Według źródeł PAP w manifestacji wzięło udział od kilkuset do tysiąca osób. Nieśli biało-czerwone flagi i mieli szaliki z polskimi barwami. Odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego. Uczestnicy demonstracji zebrali się najpierw na parkingu przed sklepem w dzielnicy Portage Park, gdzie zginął zastrzelony w niedzielę wielkanocną Polak. Stamtąd przemaszerowali pod kościół św. Ferdynadna.


„Zgromadzeni modlili się za duszę młodego Polaka, domagając się sprawiedliwości, szybkiego działania policji: złapania i osądzenia zabójcy. Wśród wznoszonych haseł pojawiły się m. in.: +Żądamy Sprawiedliwości+ oraz +Każde życie jest ważne+ - powiedział PAP mieszkający w Chicago dziennikarz Marek Bober.


W jego opinii po raz kolejny okazało się, że Polonia nie ma mocnych liderów, ani przedstawicieli we władzach lokalnych. Jak ocenił, ich głos były ważny, aby wywrzeć większy nacisk na policję w celu przekazania oficjalnych informacji w sprawie zbrodni.


W trakcie demonstracji pojawiły się też wyrazy poparcia dla policji i flagi imitujące amerykańskie, utrzymane w biało-granatowych kolorach. Odzywały się jednocześnie głosy z apelami o przyspieszenie śledztwa.


„Według niepotwierdzonych informacji podejrzanego udało się policji zidentyfikować, przesłuchać, ale nie postawiono mu jeszcze zarzutów. Z kolei zgodnie z innymi doniesieniami, podejrzany nadal jest poszukiwany i ciągle trwa śledztwo” – powiedział Bober.


Chicago ma opinie niebezpiecznego miasta. W świąteczny weekend, kiedy zginął Polak doszło tam do wielu incydentów, w których postrzelono 34 osoby. Było osiem ofiar śmiertelnych. Lokalne media nazwały ten czas „krwawą Wielkanocą”.


Media amerykańskie nawiązywały też do zabójstwa Marchewki. Pokazywały pochodzące z kamer rozstawionych w sklepie i na parkingu nagrania ukazujące przebieg zajścia.


Mówił o tym w rozmowie z PAP Hubert Rudnicki, który zaznaczył, że z żoną byli najbliższymi przyjaciółmi zabitego. Nie przypisywał sobie zasługi zorganizowania protestu. Twierdził, że była to spontaniczna reakcja wielu porażonych morderstwem ludzi, a przed demonstracjami nie powstrzymały ich restrykcje wiążące się z pandemią Covid-19. Jak dodał przyłączyli się do niej Amerykanie, Hindusi i inni.


„Nie chcemy, żeby do nas strzelali jak do kaczek. (…) To jest protest przeciwko przemocy w mieście. Domagamy się złapanie mordercy i sprawiedliwości. Wstrząsnęło to wszystkimi. Policja nas wspiera, przyjeżdżają do nas, razem z nami się modlili i płakali. Teraz większe prawa ma bandyta niż policjant czy zwykły człowiek” – argumentował Rudnicki.


Jak dodał niektórzy funkcjonariusze chodzili razem z Marchewką do szkoły. Po ukończeniu liceum pracował w firmie specjalizującej się w czyszczaniu urządzeń ogrzewczo-chłodzących.


Powołując się na ojca zamordowanego, Rudnicki przypomniał, że tragedię zainicjowało na parkingu przypadkowe, uderzenie bez śladu przez Marchewkę drzwiami samochodu w drzwi jego późniejszego zabójcy. Poinformowała go o tym przez telefon siedząca w samochodzie kobieta.


Według Rudnickiego do sprzeczki doszło już w sklepie, ale Polak nie chciał awantury. Po zrobieniu zakupów poszedł do auta, lecz kiedy odjeżdżał, mężczyzna rzucił czymś w jego samochód.


„Kuba wyszedł do niego, ale ten człowiek czekał z pistoletem, toteż nie miał już jak uciekać i próbował się bronić. W samoobronie chciał go obezwładnić i wyrwać mu pistolet. Doszło do szarpaniny” – relacjonował Rudnicki. Wyjaśnił, że jego przyjaciel został postrzelony w brzuch, druga kula musnęła go w głowę, a napastnik uderzył go jeszcze pistoletem w głowę i zbiegł.


Jakub Marchewka został przewieziony do szpitala Loyola University Medical Center w Maywood, gdzie stwierdzono jego zgon. Pogrzeb Jakuba Marchewki ma się odbyć w Radomiu.


Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)


ad/wr/


Kraj i świat

2024-07-25, godz. 11:00 Kołodziejczak: w tym roku rolnicy nie będą mieli problemu ze sprzedażą pszenicy Zbiory zbóż w Polsce osiągną poziom zbliżony do zeszłorocznego, ale dzięki sytuacji na europejskich i światowych rynkach polscy rolnicy nie będą mieli… » więcej 2024-07-25, godz. 11:00 W Polsce w 2023 r. przeprowadzono 425 legalnych aborcji W 2023 r. w polskich szpitalach wykonano 423 zabiegów przerwania ciąży z powodu zagrożenia życia lub zdrowia kobiety i dwie aborcje w przypadkach, kiedy ciąża… » więcej 2024-07-25, godz. 11:00 Węgry/ Media: rząd Orbana pożyczył od Chin 1 mld euro na cele infrastrukturalne Węgry zaciągnęły w kwietniu pożyczkę w chińskich bankach w wysokości 1 mld euro na cele infrastrukturalne - poinformował w czwartek węgierski portal… » więcej 2024-07-25, godz. 11:00 Tomczyk: samolot TU-154M nr 102 zniszczyli członkowie podkomisji smoleńskiej Samolot TU-154M nr 102, bliźniaka samolotu, który rozbił się 10 kwietnia 2010 r., zniszczyli w latach 2016-2019 członkowie podkomisji smoleńskiej - powiedział… » więcej 2024-07-25, godz. 10:50 Turcja/ Władze krytykują USA za przyjęcie premiera Izraela: "to hańba dla ludzkości" Władze Turcji skrytykowały USA za przyjęcie premiera Izraela Benjamina Netanjahu w środę w Kongresie. 'Pozwolenie Netanjahu na przemówienie przed Kongresem… » więcej 2024-07-25, godz. 10:40 Paryż/kolarstwo - Rutkiewicz: cztery realne szanse medalowe Polscy kolarze mają cztery realne szanse na medale olimpijskie w Paryżu: jedną na szosie i trzy na torze - ocenił dyrektor sportowy PZKol Marek Rutkiewicz… » więcej 2024-07-25, godz. 10:40 Paryż - 11 medali olimpijskich polskich kolarzy (dokumentacja) Polscy kolarze zdobyli dotychczas 11 medali olimpijskich, w tym siedem srebrnych i cztery brązowe. Pierwszy w historii medal wywalczyli kolarze torowi - w… » więcej 2024-07-25, godz. 10:40 Korea Płd./ Armia: balony z Korei Płn. zakłócają ruch lotniczy Z ostatniej partii 500 balonów ze śmieciami, które wypuszczono z Korei Północnej, 480 spadło w Seulu i północnej części prowincji Gyeonggi - poinformowało… » więcej 2024-07-25, godz. 10:40 Jan Krzysztof Ardanowski został członkiem koła Kukiz'15 Jan Krzysztof Ardanowski, były poseł PiS, dołączył do koła Kukiz'15 - wynika z informacji na stronie Sejmu. Jeszcze we wtorek w rozmowie z PAP nie wykluczał… » więcej 2024-07-25, godz. 10:40 Paryż - na ceremonię otwarcia prognozy mówią o chmurach i 50 proc. szans na deszcz Prognozy pogody podczas piątkowej ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu mówią o zachmurzeniach z ryzykiem deszczu wynoszącym około 50 procent… » więcej
10111213141516
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »