Woś o ZP: gdybyśmy się we wszystkim zgadzali, bylibyśmy w jednym ugrupowaniu
"Mamy swoją ocenę pewnych rzeczy, ale też wielokrotnie o tym mówimy: uważamy, że Zjednoczona Prawica, że ta koalicja jest wartością, bo zmienia Polskę na lepsze i reformuje w wielu wymiarach. W 99 proc. się zgadzamy; są sprawy, które nas różnią (...), gdybyśmy się we wszystkim zgadzali, bylibyśmy w jednym ugrupowaniu, a tak nie jest" - mówił w środę w TVN24 Woś.
Wiceminister był pytany, czy tym jednym procentem niezgody jest kwestia sposobu ratyfikacji Funduszu Odbudowy. W tym kontekście prowadzący nawiązał do doniesień medialnych, że w PiS rozważany jest wariant zatwierdzenia unijnego Funduszu Odbudowy z pominięciem Sejmu. Miałoby to umożliwić przyjęcie Funduszu Odbudowy pomimo sprzeciwu Solidarnej Polski.
"Ktoś musiałby się bardzo nagimnastykować, aby wykazać, że zgoda na zadłużenie Polski, za spłacanie długu Greków, za nakładanie nowych podatków przez Komisję Europejską bez zgody polskiego parlamentu nie wymagałaby ratyfikacji" - zaznaczył wiceminister. Według niego sprawa ta wygląda na wrzutkę i badanie reakcji.
W ramach unijnego Funduszu Odbudowy po pandemii Covid-19 Polska będzie miała do dyspozycji ponad 57 mld euro. Podstawą do sięgnięcia po te środki będzie Krajowy Plan Odbudowy (KPO), który musi przygotować każde państwo członkowskie i przedstawić Komisji Europejskiej do końca kwietnia. Przygotowany przez rząd Krajowy Plan Odbudowy przewiduje skierowanie na inwestycje 23,9 mld euro w ramach bezzwrotnych dotacji oraz 34,2 mld euro w formie pożyczek.
Aby unijny Fundusz Odbudowy mógł zostać uruchomiony konieczne jest ratyfikowanie przez parlamenty państw członkowskich decyzji w sprawie zwiększenia zasobów własnych UE. We wtorek rząd miał zajmować się projektem w tej sprawie, ale ostatecznie ostał on zdjęty z porządku obrad Rady Ministrów. Rzecznik rządu Piotr Müller mówił PAP, że projekt zostanie przyjęty najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu. "Tutaj więc nie ma zasadniczej zmiany co do terminu. Niezbędne jest jednak, aby wszyscy parlamentarzyści, wszyscy obywatele mieli świadomość co do istoty przyjęcia ustawy o zasobach własnych" - dodał.
Politycy Solidarnej Polski, w tym minister sprawiedliwości i lider SP Zbigniew Ziobro, publicznie zgłaszali wątpliwości dotyczące ratyfikacji decyzji ws. zwiększenia zasobów własnych UE.
We wtorek portal Onet.pl powołując się na własne ustalenia podał, że w PiS rozważany jest wariant zatwierdzenia unijnego Funduszu Odbudowy z pominięciem Sejmu. Chodzi o tzw. małą ratyfikację. W takim przypadku - jak czytamy - rząd przekazałby dokumenty bezpośrednio prezydentowi, który ratyfikowałby unijną umowę. Miałoby to umożliwić przyjęcie Funduszu Odbudowy pomimo sprzeciwu Solidarnej Polski. (PAP)
autor: Rafał Białkowski
rbk/ par/