Wyjaśnił, że nowy tor i urządzenia sterowania ruchem skrócą podróż z Chojnic do Kościerzyny. Inwestycja zwiększy też bezpieczeństwo ruchu na przejazdach kolejowo-drogowych.

"Zakres robót wymaga wprowadzenia zastępczej komunikacji autobusowej między Chojnicami a Kościerzyną, która zacznie obowiązywać od niedzieli 14 marca" - wyjaśnił Zieliński.

Wykonawcą prac jest Pomorskie Przedsiębiorstwo Mechaniczno–Torowe.

"Zadanie jest kontynuacją prac prowadzonych w ostatnich latach. PKP Polskie Linie Kolejowe za prawie 54 mln zł ze środków budżetowych wymieniły szyny i podkłady na ponad 30-kilometrowym odcinku. Poprawiono stan 55 przejazdów kolejowo-drogowych, m.in. w Żabnie koło Chojnic, Lubni i Brusach. Wyremontowano dwa wiadukty kolejowe w Chojnicach i Lipuszu, co przełożyło się na poprawę poziomu bezpieczeństwa w ruchu pociągów" - podał przedstawiciel kolejowej spółki.

Na odcinku Chojnice–Brusy montowane są nowe urządzenia systemu sterowania ruchem, dzięki którym zwiększy się prędkość pociągów.

Poziom bezpieczeństwa na styku dróg i torów zwiększy sygnalizacja na trzech przejazdach kolejowo-drogowych: na drodze Klawkowo–Krojanty, przy parkingu leśnym za przystankiem Męcikał oraz obok przystanku Żabno koło Chojnic. Wartość robót to 4,5 mln zł. Prace mają się zakończyć do końca roku, wykonują je Zakłady Automatyki i Telekomunikacji w Gdyni.

Po zakończeniu wszystkich prac i uzyskaniu wymaganych pozwoleń, pociągi pasażerskie między Chojnicami i Kościerzyną pojadą z prędkością do 120 km/h zamiast 50-80 km/h. Podróż pomiędzy miastami skróci się o około 20 minut i zajmie około godzinę. (PAP)

autor: Robert Pietrzak

rop/ mmu/