Radio Opole » Kraj i świat
2021-03-06, 22:10 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarzy ręcznych - trener Lijewski: chylę czoła przed swoimi zawodnikami

Piłkarze ręczni Górnika Zabrze przegrali co prawda ligowy mecz z Vive w Kielcach (30:34), ale z renomowanym rywalem walczyli jak równy z równym. "Chylę czoła przed swoimi zawodnikami" – komplementował swoją drużynę trener Marcin Lijewski.

Dawno już polski zespół nie sprawił kieleckim szczypiornistom tyle kłopotów. Kiedy na dziesięć minut przed końcem był remis (29:29) i goście na dodatek mieli piłkę, w Hali Legionów zapachniało nawet sensacją.

"Nie sądzę, abyśmy postraszyli kielecki zespół, ale na pewno się przed nimi nie położyliśmy. Ale jak już jesteśmy w stolicy Świętokrzyskiego, to chcieliśmy pozostawić po sobie dobre wrażenie" – powiedział Lijewski.

Dopiero w ostatnich minutach mistrzowi Polski udało się złamać opór ambitnych zabrzan. "Przede wszystkim wyszła różnica poziomów między nami a Kielcami. Rywale pokazali swoje doświadczenie w końcówce, zagrali bardzo spokojnie, a my porobiliśmy wiele błędów. Właśnie te niewymuszone błędy sprawiły, że cały mecz goniliśmy. Niewiele jednak brakło, by powalczyć o punkty" – podkreślił obrotowy Górnika Bartłomiej Bis.

"Przez większość część meczu realizowaliśmy założenia. Ale klasę przeciwnika widać gołym okiem. Widać też jak daleko nam do zespołu pokroju Vive. Zrobiliśmy głupoty w ostatnich trzech minutach, kiedy trzeba zachować najzimniejszą głowę i buć konsekwentnym. Dla moich zawodników była to jednak świetna lekcja" – zaznaczył szkoleniowiec gości, który mimo porażki chwalił swoich podopiecznych.

"Walczyli i bili się z drużyną z Kielc jak równy z równym przez 60 minut. Chylę czoła przed nimi" – powiedział Lijewski.

Kielecka ekipa na to zwycięstwo musiała mocno się napracować, ale w decydujących momentach górę wzięło doświadczenie mistrzów Polski. "Myślę, że dzisiaj podnieśliśmy ciśnienie widzom, którzy oglądali mecz. Całe szczęście udało się wygrać, bo przecież pod koniec był remis i nie wiadomo, jak mogło się to skończyć. Chwała chłopakom za to, że wytrzymaliśmy i mamy trzy punkty" – powiedział bramkarz Vive Mateusz Kornecki.

Meczem z Górnikiem kielczanie zakończyli miesięczny maraton, rozgrywając w tym czasie aż 12 spotkań w ekstraklasie i Lidze Mistrzów.

"Zagraliśmy 12 meczów, z czego siedem na wyjeździe. Nie rozumiem, skąd chłopaki wzięli na to energię. Wygrali dziewięć meczów. W tym spotkaniu trochę się męczyliśmy, ale trudno było wstać po tej frustracji, którą przeżyliśmy po czwartkowym spotkaniu z Flensburgiem. Teraz chłopaki zasłużyli na przerwę. Pojadą na zgrupowania reprezentacji, zmienią otoczenie i trochę odpoczną psychicznie" – zaznaczył trener Łomży Vive Tałant Dujszebajew, który nie krył słów uznania dla swoich zawodników, że przetrzymali ten mieięczny maraton spotkań.

"Ciężko było patrzeć, kiedy chłopaki nie mieli już siły. Nie płaczę, nie narzekam. Ostatnio byłem ich cheerleaderką. Namawiałem ich: dawaj, dawaj, dawaj. Czasami bardzo chcesz, ale zdrowie nie pozwala, nogi nie niosą, dlatego z tego miejsca muszę im bardzo podziękować. Wygraliśmy dziewięć meczów. Bilans mógł być lepszy, ale nie będziemy narzekać" – dodał kirgiski szkoleniowiec.

Teraz w rozgrywkach ligowych nastąpi przerwa na mecze reprezentacji. Kielczanie kolejne spotkanie rozegrają 18 marca, kiedy w półfinale Pucharu Polski zmierzą się w swojej hali z Orlenem Wisłą Płock. (PAP)

Autor: Janusz Majewski

maj/ cegl/

Kraj i świat

2024-06-01, godz. 15:50 Prognoza pogody na 2 i 3 czerwca Jak informuje IMGW, Europa Zachodnia będzie pod wpływem rozległego wyżu. Na pozostałym obszarze pogodę kształtować będą niże z układami frontów atmosferycznych… » więcej 2024-06-01, godz. 15:40 Diamentowa Liga - Duplantis, Mahuczich i Bol na starcie w Sztokholmie Rekordzista świata w skoku o tyczce Armand Duplantis, skoczkini wzwyż Ukrainka Jarosława Mahuczich i Holenderka Femke Bol (400 m ppł) będą gwiazdami niedzielnego… » więcej 2024-06-01, godz. 15:30 Francja/ Macron spotkał się z rosyjską opozycjonistką Julią Nawalną Prezydent Francji Emmanuel Macron spotkał się w piątek z Julią Nawalną, wdową po przywódcy rosyjskiej opozycji Aleksieju Nawalnym - podał w sobotę Pałac… » więcej 2024-06-01, godz. 15:20 French Open - Sabalenka awansowała do 1/8 finału Rozstawiona z numerem drugim Białorusinka Aryna Sabalenka awansowała do 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open w Paryżu. W sobotę wygrała… » więcej 2024-06-01, godz. 15:10 Ekstraliga rugby - Orkan Sochaczew po raz drugi mistrzem Polski (opis) Rugbiści Orlen Orkana zostali mistrzami Polski. W rozegranym w sobotę w Sochaczewie finale play off gospodarze pokonali Ogniwo Sopot 22:18 (12:6) i wywalczyli… » więcej 2024-06-01, godz. 15:10 Świętochłowice/ Rozpoczyna się remont Centrum Kultury Śląskiej "Grota” Generalny remont budynku Centrum Kultury Śląskiej 'Grota' w dzielnicy Świętochłowic - Lipinach zamówił lokalny samorząd. Efektowny obiekt będzie już… » więcej 2024-06-01, godz. 14:50 Indie/ Zakończyły się największe wybory na świecie W Indiach zakończyły się w sobotę wybory parlamentarne. W rozpoczętym 19 kwietnia maratonie wyborczym uprawnionych do głosowania było blisko 970 mln obywateli… » więcej 2024-06-01, godz. 14:50 Gdańsk/ W sobotę rozpoczęło się Święto Wolności i Praw Obywatelskich W sobotę rozpoczęło się w Gdańsku Święto Wolności i Praw Obywatelskich, które potrwa do wtorku. Obchody zainaugurowano podniesieniem flagi narodowej na… » więcej 2024-06-01, godz. 14:50 Beach Pro Tour - Kantor i Zdybek w ćwierćfinale w Starych Jabłonkach Siatkarze plażowi Piotr Kantor i Jakub Zdybek wygrali z portugalską parą Joao Pedrosa i Hugo Campos 2:1 (15:21, 21:19, 19:17) i awansowali do 1/4 finału turnieju… » więcej 2024-06-01, godz. 14:40 Gruzja/ W nocy wandale napadli na biuro największej partii opozycyjnej Siedzibę Zjednoczonego Ruchu Narodowego (ZRN), największej gruzińskiej partii opozycyjnej, zaatakowała w nocy grupa osób uzbrojonych w kamienie i drewniane… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »