Kobieta, która nadzorowała budowę ramienia łazika Perseverance, przybyła do USA nie znając języka
Trujillo przybyła do Stanów Zjednoczonych w wieku 17 lat, z 300 dolarami na koncie. Nie znała języka angielskiego i jej pierwszą misją było przetrwanie.
"Kiedy przyjechałam do Stanów Zjednoczonych, moim celem była pomoc mamie. Choć prawdę mówiąc nadrzędnym celem było przetrwać i nie głodować" – przyznała w rozmowie z CNN. Aby opłacić naukę, pracowała m.in. jako sprzątaczka. Na studiach szybko wyszło na jaw, że ma smykałkę do matematyki, która jest samodzielnym językiem. "Okazało się, że mam bardzo dobre wyniki w nauce i nauczyciele sami zachęcali mnie do tego, aby odkrywać nowe rzeczy. Spędzałam czas na wydziale matematyki, udzielałam pomocy i odpowiadałam na pytania. Przekonałam się, że nie muszę mówić w każdym języku, liczby przemawiają same za siebie i właśnie tam odkryłam, co mi się podoba" – wspomniała.
Trujillo jest teraz inżynierem lotnictwa w laboratorium napędu odrzutowego NASA, kierowała zespołem inżynierów odpowiedzialnym za stworzeniem ramienia łazika Perseverance, który z powodzeniem wylądował na Marsie.
Jej doświadczenia motywują ją do tego, aby dawać z siebie jak najwięcej. "Wszystko, czego doświadczyłam w życiu traktowałam jak okazję i szansę. Gdy sprzątałam, nie narzekałam, że teraz muszę myć toaletę, byłam wdzięczna, że mam pracę, która pozwala na opłacenie mieszkania i jedzenia. Doceniam to, co mam tu i teraz, każdy szczegół, każda sytuacja ma znaczenie" – wyjaśnia. Dodaje, że swoją postawą i uporem chciała pokazać niektórym członkom rodziny, że się mylili. "Chciałam udowodnić, że kobiety mają ogromną wartość" – przyznaje. (PAP Life)
mdn/ moc/