Radio Opole » Kraj i świat
2021-02-11, 18:20 Autor: PAP

Lichocka o projekcie dot. opłaty od reklam: nie uderza w wolność słowa, ani w małe, lokalne portale i gazety

Projektowana ustawa o opłacie od reklam nie uderza w wolność słowa, nie uderza w małe, lokalne portale i gazety, to jest opodatkowanie tych największych; to nie jest danina nakładana na Polaków, tylko na TVN, "Gazetę Wyborczą", Axel Springer - uważa posłanka PiS Joanna Lichocka.

Na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu wpisano projekt ustawy, której konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami połowa wpływów ze składek ma trafić m.in. do NFZ, a także na Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków; utworzony ma zostać także Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów. Znaczna część prywatnych mediów w środę protestowała we wspólnej akcji "Media bez wyboru", będącej odpowiedzią na zapowiedź przygotowania przez rząd tego projektu.

Pytana w czwartek w Radiu Wnet o ten projekt, Lichocka oceniła, że "to ogromne zamieszanie, jakie w tej chwili jest, jest dosyć szybko uruchomione, ponieważ ten projekt jeszcze nie przeszedł przez konsultacje".

"Od dzisiaj do uchwalenia tej ustawy jeszcze daleka droga i wiele rzeczy może się w niej zmienić" - zaznaczyła Lichocka, która jest członkinią Rady Mediów Narodowych. Przyznała, że nie wie, czy projekt trafi do Sejmu do 1 lipca 2021 roku, gdyż "to trudna ustawa".

Posłanka przekonywał, że projekt w obecnym kształcie "nie jest zły". "Te wielkie koncerny medialne, które operują również na polskim rynku, ale przecież nie tylko na polskim rynku, unikają opodatkowania. I ten podatek cyfrowy, nad którym zresztą pracuje długo już Komisja Europejska, moim zdaniem jest potrzebny. To dotyczyć będzie - jeżeli utrzymałyby się zapisy w tym projekcie - tylko gigantów" - powiedziała.

Dopytywana o podmioty z mniejszymi przychodami, Lichocka przyznała: "Tu trzeba podyskutować, czy ten limit nie może być podniesiony, tak żeby nie objęło to średnich mediów. Małych to nie obejmie". Jej zdaniem, proponowane rozwiązanie "nie uderza w wolność słowa, nie uderza w małe, lokalne portale i gazety, to jest opodatkowanie tych największych". Jak oceniła, "to nie jest nakładana danina na Polaków, tylko na TVN, +Gazetę Wyborczą+, Axel Springer, żeby zapłaciły podatek".

Posłanka przypomniała, że pieniądze z opłaty od reklam trafią do NFZ (50 proc.), na Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków (15 proc.) i nowo utworzony Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów (35 proc.). Jak mówiła, odnosząc się do tego ostatniego, będzie to "dofinansowanie produkcji audycji, programów, artykułów, które by służyły podnoszeniu kultury, wiedzy, świadomości cyfrowej, wszystkiego tego, co łączy się z misją publiczną, z misją dziennikarską".

Lichocka przekonywała, że projekt ustawy "to próba ucywilizowania rynku reklam, składki solidarnościowej na te wszystkie produkcje, które mają na celu pracę dla naszej kultury". Zapewniła, że wszystkie uwagi zgłoszone podczas konsultacji będą mogły być wzięte pod uwagę.

Znaczna część prywatnych mediów w środę protestowała przeciwko projektowi w akcji "Media bez wyboru. Telewizje TVN24 i Polsat News zamiast programu nadawały specjalny komunikat. Na portalach, m.in. TVN24, Onet oraz Interia czytelnicy nie mogli przeczytać żadnego artykułu. Do akcji przyłączyły się również niektóre dzienniki.

Według biorących udział w proteście mediów wprowadzenie składki będzie oznaczać m.in. osłabienie, a nawet likwidację części mediów działających w Polsce, a także ograniczenie możliwości finansowania jakościowych i lokalnych treści. Wprowadzenie tej opłaty oznaczać będzie "pogłębienie nierównego traktowania podmiotów działających na polskim rynku medialnym, w sytuacji, gdy media państwowe otrzymują co roku z kieszeni każdego Polaka 2 mld zł, media prywatne obciąża się dodatkowym haraczem w wysokości 1 mld zł" - napisano w liście otwartym do władz RP i liderów ugrupowań politycznych.

Rzecznik rządu Piotr Müller podkreślał w środę w TVP Info, że obecnie trwa etap prekonsultacji dotyczących projektu wprowadzenia składki z reklam, który potrwa do 16 lutego. Zaznaczył przy tym, że "to jest podatek, opłata, która została wprowadzona w wielu innych krajach Unii Europejskiej". Podał przykład m.in. Francji i Belgii.

"Inne kraje Unii Europejskiej wprowadziły tę daninę, ponieważ mamy taką sytuację, że bardzo często cyfrowi giganci, duże firmy unikają opodatkowania i ten podatek, który teraz jest w fazie konsultacji, w fazie projektowej, zakłada, że będzie od 2 do 15 proc. - zależnie od tego, jakie będą przychody danej firmy, jaki to będzie towar reklamowany i wszystkie te środki finansowe mają pomóc m.in. działaniu Narodowemu Funduszu Zdrowia, czyli mają być przeznaczone na zdrowie oraz na Fundusz Zabytków, w związku z tym to jest taka opłata solidarnościowa, która obowiązuje w wielu krajach Unii Europejskiej" - przekonywał Müller.

Również Ministerstwo Finansów zapewniło w środę o otwartości "na dialog z przedstawicielami mediów". Resort liczy, że w sprawie projektu dotyczącego składki od reklam, wspólnie z rynkiem zostaną wypracowane rozwiązania akceptowalne dla wszystkich. (PAP)

Autor: Mieczysław Rudy

rud/ itm/

Kraj i świat

2024-07-25, godz. 06:00 Sztuczna inteligencja karmiona danymi generowanymi przez AI może się "załamać" Modele sztucznej inteligencji (AI) upadają, gdy są trenowane na danych generowanych przez AI - dowodzą naukowcy na łamach „Nature”. Podkreślają też… » więcej 2024-07-25, godz. 06:00 Onkolog: mutacje kojarzone z rakiem piersi mają też związek z agresywną postacią raka prostaty Mutacje w genach BRCA1 i BRCA2, kojarzone dotychczas z zachorowaniem na raka piersi lub raka jajnika, leżą u podłoża rozwoju agresywnych form raka prostaty… » więcej 2024-07-25, godz. 05:50 Prognoza pogody na 25 i 26 lipca Jak informuje IMGW nad Europą Zachodnią i Wschodnią dominują wyże. Ośrodki niżowe oddziałują nad środkową częścią kontynentu, Morzem Bałtyckim… » więcej 2024-07-25, godz. 05:50 Izrael/ Media po wystąpieniu Netanjahu: popis retoryczny bez ważnych konkretów Przemówienie premiera Izraela Benjamina Netanjahu przed Kongresem USA było pełne podniosłych słów, ale brakowało w nim konkretów - skomentował 'Jerusalem… » więcej 2024-07-25, godz. 05:40 Paryż - 25 lipca (program-Polacy) Program wydarzeń olimpijskich z udziałem Polaków - 25 lipca, czwartek: ŁUCZNICTWO 9.30, kobiety indywidualnie, runda rankingowa - Wioleta Myszor (PAP)… » więcej 2024-07-25, godz. 05:40 Paryż - 25 lipca (program) Program wydarzeń olimpijskich 25 lipca - czwartek: ŁUCZNICTWO 9.30, kobiety indywidualnie, runda rankingowa14.15, mężczyźni indywidualnie, runda rankingowaPIŁKA… » więcej 2024-07-25, godz. 05:40 Paryż - łuczniczka Myszor zainauguruje występy Polaków Łuczniczka Wioleta Myszor będzie w czwartek pierwszym polskim sportowcem, który wystąpi w igrzyskach w Paryżu. Tego dnia rozpocznie się też olimpijska rywalizacja… » więcej 2024-07-25, godz. 05:20 Webb wykrył nieodległą, gigantyczną planetę W odległości zaledwie 12 lat świetlnych od Ziemi, Teleskop Kosmiczny Jamesa Webba zaobserwował planetę o masie ponad 6 razy większej, niż masa Jowisza… » więcej 2024-07-25, godz. 04:50 Etiopia, Nigeria i Somalia otrzymały zboże opłacone przez rząd Ukrainy Do Etiopii, Somalii i Nigerii dotarło z Ukrainy zboże pochodzące z magazynów państwowych, gdzie było przechowywane jako rezerwa - poinformowała zastępca… » więcej 2024-07-25, godz. 04:20 Chorwacja/ W związku ze spadkiem urodzeń rząd planuje podwojenie pomocy na każde dziecko W odpowiedzi na spadek urodzeń ministerstwo demografii Chorwacji planuje m.in. podwojenie stawki pomocy, wydawanej na każde nowonarodzone dziecko oraz obniżenie… » więcej
34353637383940
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »