Jak ograniczyć ryzyko śmiertelnych wypadków w budownictwie? Konferencja PO i OIP
Co trzecia ofiara śmiertelna wypadków przy pracy dotyczy branży budowlanej. Tego problemu dotyczyła konferencja Okręgowego Inspektoratu Pracy w Opolu oraz Wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Opolskiej.
Anna Kołodziej, Okręgowy Inspektor Pracy w Opolu, podkreśla, że w ubiegłym roku na Opolszczyźnie odnotowano 5 wypadków śmiertelnych w budownictwie. Tego roku jak na razie jest 1 tragiczny wypadek w tej branży.
- To jest pierwszy efekt trzyletniej kampanii, rozpoczętej w ubiegłym roku w budownictwie. Ona jest z jednej strony kontrolna, ale z drugiej strony prewencyjna. Państwowa Inspekcja Pracy realizuje ją w całym kraju pod hasłem "Budowa. Stop wypadkom!".
Jarosław Leśniewski, zastępca Głównego Inspektora Pracy, dodaje, że najwięcej wypadków w budownictwie dotyczy prac na wysokości oraz w wykopach.
- Wypadki przy pracy na wysokości są przede wszystkim związane z tym, że pracownicy nie stosują przydzielonych im środków ochrony indywidualnej, a pracodawca nie stosuje środków ochrony zbiorowej. Jeżeli natomiast chodzi o wykopy, one najczęściej są niezabezpieczone i pracownik zostaje przysypany ziemią.
Prof. dr hab. inż. Zbigniew Zembaty, dziekan Wydziału Budownictwa i Architektury PO, mówi, że w warunkach konkurencji pracodawca musi oszczędzać,
- Niestety często te oszczędności dotyczą bezpieczeństwa i higieny pracy. Do tego dochodzą efekty losowości, bo na przykład po opadach deszczu wykopy bywają bardziej miękkie i coś, co udawało się w innych warunkach bez problemu, nie uda się w innych okolicznościach.
Dawid Rusak, rzecznik prasowy OIP w Opolu, ocenia, że ten rok może być początkiem zmiany tragicznego trendu w budownictwie.
- Mam nadzieję, że to początek dobrej drogi, aby całkowicie wyeliminować liczbę zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym. Zależy nam na tym, by każda osoba rozpoczynająca dzień pracy wróciła po jej zakończeniu do domu i rodziny.
Radio Opole objęło tę konferencję patronatem medialnym.
- To jest pierwszy efekt trzyletniej kampanii, rozpoczętej w ubiegłym roku w budownictwie. Ona jest z jednej strony kontrolna, ale z drugiej strony prewencyjna. Państwowa Inspekcja Pracy realizuje ją w całym kraju pod hasłem "Budowa. Stop wypadkom!".
Jarosław Leśniewski, zastępca Głównego Inspektora Pracy, dodaje, że najwięcej wypadków w budownictwie dotyczy prac na wysokości oraz w wykopach.
- Wypadki przy pracy na wysokości są przede wszystkim związane z tym, że pracownicy nie stosują przydzielonych im środków ochrony indywidualnej, a pracodawca nie stosuje środków ochrony zbiorowej. Jeżeli natomiast chodzi o wykopy, one najczęściej są niezabezpieczone i pracownik zostaje przysypany ziemią.
Prof. dr hab. inż. Zbigniew Zembaty, dziekan Wydziału Budownictwa i Architektury PO, mówi, że w warunkach konkurencji pracodawca musi oszczędzać,
- Niestety często te oszczędności dotyczą bezpieczeństwa i higieny pracy. Do tego dochodzą efekty losowości, bo na przykład po opadach deszczu wykopy bywają bardziej miękkie i coś, co udawało się w innych warunkach bez problemu, nie uda się w innych okolicznościach.
Dawid Rusak, rzecznik prasowy OIP w Opolu, ocenia, że ten rok może być początkiem zmiany tragicznego trendu w budownictwie.
- Mam nadzieję, że to początek dobrej drogi, aby całkowicie wyeliminować liczbę zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym. Zależy nam na tym, by każda osoba rozpoczynająca dzień pracy wróciła po jej zakończeniu do domu i rodziny.
Radio Opole objęło tę konferencję patronatem medialnym.