- Wcześniejszych dwóch przetargów nie udało się rozstrzygnąć ze względów proceduralnych - mówi Katarzyna Gołębiowska-Jarek, wójt Dąbrowy. - Nie do końca w pierwszych etapach uzyskiwaliśmy pełne informacje od oferentów. Trzecia procedura przetargowa wyłoniła nam wykonawcę, który za kilka dni podpisze z nami umowę. Chcemy przekazać plac budowy jak najszybciej.

Nowy PSZOK powstanie w Karczowie. Wcześniej taki punkt funkcjonował na dzierżawionej przez gminę działce w Dąbrowie.

- Teraz zyskamy pełną autonomię, a projekt został poparty analizą potrzeb mieszkańców - zaznacza Katarzyna Gołębiowska-Jarek. - 120 ton rocznie będzie odbierać ten punkt. Tutaj mamy zaplanowaną inwestycję na 1.200 m2. Ten teren będzie nie tylko uzbrojony, ale będzie także świetna komunikacja, zjazd, czy też miejsca parkingowe.

Koszt budowy PSZOK-u w Karczowie to milion 200 tysięcy złotych. 90 proc. dofinansowania na tę inwestycję Dąbrowa pozyskała z Regionalnego Programu Operacyjnego. Prace powinny zakończyć się jeszcze w tym roku.