Opole po raz drugi szuka dostawcy autobusów elektrycznych
Opole ogłosiło kolejny przetarg na dostawę autobusów elektrycznych. Wiceprezydent miasta Małgorzata Stelnicka podkreśla, że pod koniec ubiegłego roku na zakup 5 autobusów przeznaczono 20 mln złotych, natomiast do ratusza zgłosiła się tylko jedna firma, której oferta była o 2 mln złotych wyższa. Kolejny przetarg swój finał mieć będzie pod koniec stycznia.
Wiceprezydent podkreśla że, za ogłoszeniem kolejnego przetargu przemawiają niższe wpływy podatkowe do budżetu miasta, ponadto liczy, że w drugim postępowaniu pojawi się więcej oferentów. - Spadają nam dochody przez pandemię a ponadto fakt, że wpłynęła tylko jedna oferta (firma Solaris), to zdecydowaliśmy się na powtórzenie przetargu - mówi.
Jeśli miasto zdecyduje się na zakup pojazdów elektrycznych, to na ulicach stolicy regionu pojawią się one na początku przyszłego roku. Autobusy będą kursowały na linii nr 25, ze stacją do ładowania przy Politechnice Opolskiej, w rejonie ulicy Prószkowskiej.
- Tam powstanie stacja pantografowa, na której autobus w ciągu kilku minut naładuje baterie i pojedzie dalej. Kolejne stacje do ładowania będą w zajezdni MZK w Opolu, gdzie nocą uzupełnią energię a rano wyjadą na ulicę - mówi Małgorzata Stelnicka.
W ostatnich latach Miejski Zakład Komunikacji stawiał głównie na autobusy z silnikami diesla. W tej chwili MZK posiada 60 takich pojazdów (z normą Euro6). Zakup autobusów elektrycznych spowodowany jest wymogami, jakie na samorządy nakłada ustawa o elektromobilności. Według jej zapisów samorządy powinny posiadać 5 procent taboru elektrycznego, co w tym wypadku zostanie spełnione.
Jeśli miasto zdecyduje się na zakup pojazdów elektrycznych, to na ulicach stolicy regionu pojawią się one na początku przyszłego roku. Autobusy będą kursowały na linii nr 25, ze stacją do ładowania przy Politechnice Opolskiej, w rejonie ulicy Prószkowskiej.
- Tam powstanie stacja pantografowa, na której autobus w ciągu kilku minut naładuje baterie i pojedzie dalej. Kolejne stacje do ładowania będą w zajezdni MZK w Opolu, gdzie nocą uzupełnią energię a rano wyjadą na ulicę - mówi Małgorzata Stelnicka.
W ostatnich latach Miejski Zakład Komunikacji stawiał głównie na autobusy z silnikami diesla. W tej chwili MZK posiada 60 takich pojazdów (z normą Euro6). Zakup autobusów elektrycznych spowodowany jest wymogami, jakie na samorządy nakłada ustawa o elektromobilności. Według jej zapisów samorządy powinny posiadać 5 procent taboru elektrycznego, co w tym wypadku zostanie spełnione.