Będzie podwyżka podatku i cięcia w wydatkach
Żeby budżet gminy Zawadzkie się spiął, trzeba ograniczać wydatki i podnieść stawki podatku od nieruchomości. Samorząd musi zaplanować na przyszły rok wydatki, których nie miał w tym. Jak wyliczyli urzędnicy, na wyrównanie do podwyższonej od stycznia pensji minimalnej trzeba przeznaczyć prawie 800 tysięcy złotych.
- Nie znaczy to, że nic nie planujemy z inwestycji. Będzie m.in. kontynuacja remontu hali sportowej – mówi burmistrz Zawadzkiego Mariusz Stachowski. - Będzie też kilka zadań, nazwijmy je „projektowych”. Między innymi musimy wykonać "pszok". Na to planujemy 3,2 mln zł. To będą zadania, które w dużej mierze przyczynią się do zdobywania pieniędzy na przyszłość, bo to są w zadania związane z projektowaniem dróg.
Na razie nie wiadomo, o ile wzrosną stawki podatków od nieruchomości. Radni mają się tym tematem zajmować na najbliższych posiedzeniach komisji i sesji.
Na razie nie wiadomo, o ile wzrosną stawki podatków od nieruchomości. Radni mają się tym tematem zajmować na najbliższych posiedzeniach komisji i sesji.